w filmiku pierwszym widać zaciętą rywalizacje samców ciekawe czy właśnie w tym momencie samica składa jaja pod odwłok a samce robią swoje
Dobrze by było rozkręcić temat bo jakoś ogólnie temat jak by tabu na innych stronach niby ludzie coś słyszeli ale trudno itd a jak widać jest to do zrobienia
Moja samica
acha , no filmiki super, mi najbardziej sie podobały te juz z podrośniętymi larwami) nieźle ktoś uchwycił.
Stiep. powiedz czy jeśli zdążą sie przeobrazić te małe z ostatniego miotu czy będzie można je połączyć z tymi większymi z poprzedniego miotu? czy te większe zjedzą mniejsze?
ern23 napisał(a):Stiep. powiedz czy jeśli zdążą sie przeobrazić te małe z ostatniego miotu czy będzie można je połączyć z tymi większymi z poprzedniego miotu? czy te większe zjedzą mniejsze?
Spokojnie możesz łączyć. Nie powinno być problemu z kanibalizmem.
No i zmaściłem P panowie..........dziś samica porzuciła większość jajeczek ale udało mi się ją odłowić z około 1/3 tego co było zobaczymy co będzie dalej "pierwsze koty za płoty "
Przypomniało mi się ,czytałem że założyciel tego tematu podmieniał wodę z akwa i ją zasalał ja mam Kh w granicach 8/9 stopni to chyba za dużo czy się mylę ?.....jak by co to nie ma kłopotu z przygotowaniem wody bo mam filtr RO
O ile dobrze pamiętam to destylkę stosowałem przez jakieś 2 tygodnie. Potem mi się skończyła, a że byłem na urlopie i nie mogłem przywieźć z pracy to dalej używałem już wody z ogólnego. Jakiejś zwiększonej śmiertelności larw to nie spowodowało.
... ale jak masz filtr RO to wiadomo, że taka woda będzie lepsza.
hm....zmierzyłem ph w kotniku masakra ponad 8 wynik poza skalą,w akwa ogólnym kiedy ją nalewałem wczoraj było 6,8 nie wiem jak ikra zniesie taki skoki Ph jak i sama "mamuśka" jak mam dokonywać podmianek,stresujące to wszystko
Ok tak będę robić,muszę jeszcze zrobić ruszt ikrowy z siatki budowlanej pisałeś że dorosłe zjadają czasem ikrę , moja siedzi może trochę zestresowana nową sytuacją i na razie nie wypuszcza tego co jej pozostało albo woda jej nie odpowiada.Zrobię jeszcze jedną małą podmiankę dziś i jutro też ze dwie co by wymienić wodę w kotniku.
Aha czyli te które jak sądziłem porzuciła w akwarium ogólnym były larwami ,szkoda bo było tego sporo jak nie tym razem to będę przygotowany na kolejny miot
hwojciech napisał(a):Aha czyli te które jak sądziłem porzuciła w akwarium ogólnym były larwami
Nie. To były jajka, a nie larwy (jak wyglądają larwy widać na filmikach które wklejałem). Czasami tak się dzieje, że samiczka zrzuci jajka lub ich część. Przyczyny mogą być różne: złe parametry wody, stres...
Raczej nie. Jak spod odwłoka znikają jajka to równocześnie powinny się pojawić larwy. Kiedyś widziałem moment wylęgu: samica dosłownie sypała larwami na prawo i lewo...
... a za nią podążało stado neonów bo sprawa działa się w akwarium ogólnym.