|
Moje "małe Malawi"
|
|
20-11-2011, 14:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-11-2011 14:48 przez Siwy1973.)
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Moje "małe Malawi"
(20-11-2011 14:24 )pacmann napisał(a): z piórem na ręce to pewnie Wojtek, kurcze kto jak kto ale on z tylu letnim doświadczeniem w branży to się powinien znać.na pewno Wojtek (20-11-2011 13:30 )Mystik napisał(a): Muszę się jednak z Siwym zgodzić, że coś musisz jednak oddać. I to może właśnie te yellowy. Bo 26 ryb w 450l, to jest tak ni w 5 ni w 9. Nie jest to ani tak mało ryb, aby podzieliły one terytoria i był spokój, ani tak dużo, żeby konkurentów do terytoriów było tak dużo, że walczyć może każdy z każdym czyli nikt z nikimno ja właśnie ze względu na dietę i łagodne usposobienie bym je oddał odsprzedał , 26 ryb w 450l mnie nie przeszkadza SZKŁO POD WPŁYWEM WODY "KURCZY" SIĘ |
|||
|
.|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
| Podobne wątki | |||||
| Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
| [240l] Moje pierwsze malawi... | adfire | 3 | 8,920 |
19-12-2011 20:09 Ostatni post: Siwy1973 |
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości