Moje "małe Malawi" - Wersja do druku +- Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska (http://wtma.pl) +-- Dział: Ogólne (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Pokaż swój zbiornik (/forumdisplay.php?fid=28) +--- Wątek: Moje "małe Malawi" (/showthread.php?tid=1752) Strony: 1 2 |
Moje "małe Malawi" - rafknaf - 15-11-2011 19:58 By rafknaf Akwarium: 150x50x60 ( 450 litrów) Podłoże : Dekoracyjny piasek kwarcowy ( około 65 kg.) Ozdoby : Kamienie polne (około 100 kg.) Pokrywa + oświetlenie : 150x50 (kolor BUK) 2x36W + system diodowy na pasku 125 cm. (25 diod) + 2 wyłączniki czasowe do obsługi obu oświetleń + zdalne sterowanie Filtr zewnętrzny : Hanza HW-303B (moc 35W;wydajność 1400L/h) ; Lampa UV 9W Filtr wewnętrzny : Hanza JP-022F (moc 8W; wydajność 600L/h) Grzałki : Atman 300W (2 sztuki) Obsada: Labeotropheus trewavasae 1+4 Labidochromis sp. hongi 1+4 Pseudotropheus saulosi 2+6 Metriaclima Estherae Red Red 1+4 Labidochromis caerules 1+4 Proszę o opinie - także te krytyczne RE: Moje "małe Malawi" - Siwy1973 - 15-11-2011 20:04 obrazek mi się nie otwiera wg. mnie trochę mocno grzejesz u mnie 300W obsługuje 200cm - 500liter rybki dobrane ładnie w haremy , nie pamiętam tylko jak dietetycznie co do trewka i hongi , bo reszta wszystkożercy + yellowek bardziej ku mięsku ale da sobie radę z wszystkożercami RE: Moje "małe Malawi" - rafknaf - 15-11-2011 20:19 Już zdjęcia poprawione RE: Moje "małe Malawi" - edison - 15-11-2011 20:22 fotki milczą RE: Moje "małe Malawi" - Siwy1973 - 15-11-2011 20:23 na fotce widać ,że rybki jeszcze nie są wyrośnięta ... te haremy które podałeś to pewniaki ??? RE: Moje "małe Malawi" - rafknaf - 15-11-2011 20:25 Rybki są małe. Kupowałem je w Zooland na Dąbrowskiego i sprzedawca twierdził że pewne w 99% RE: Moje "małe Malawi" - Siwy1973 - 15-11-2011 20:34 a więc układ to tylko pobożne życzenie hongi i trewki są jednak roślinożerne poziom agresji też różny hongi , trewki - agresor saulosi , red red - średnio , aczkolwiek nie dają sobie w kasze dmuchać yellow - spokojny nadzieja w tym ,że od małego razem i ustala zawczasu hierarchię , aczkolwiek jak wcześniej pisałem niedopasowane żywieniowo , najprościej byłoby sprzedać , oddać yellowka ... moim skromnym zdaniem pozdrowił Sławek RE: Moje "małe Malawi" - rafknaf - 15-11-2011 20:42 (15-11-2011 20:34 )Siwy1973 napisał(a): nadzieja w tym ,że od małego razem i ustala zawczasu hierarchię , aczkolwiek jak wcześniej pisałem niedopasowane żywieniowo , najprościej byłoby sprzedać , oddać yellowka ... moim skromnym zdaniem Wstępnie miały być tylko te pozostałe 4 gatunki. Yellowa polecił do tego zestawienia sprzedawca... RE: Moje "małe Malawi" - Siwy1973 - 15-11-2011 20:44 (15-11-2011 20:42 )rafknaf napisał(a): Wstępnie miały być tylko te pozostałe 4 gatunki. Yellowa polecił do tego zestawienia sprzedawca...jak zwykle ... chyba kolorystycznie , sprzedawca miał może długie wlosy i tatto pióra na ręce??? RE: Moje "małe Malawi" - rafknaf - 15-11-2011 20:47 Cytat: sprzedawca miał może długie wlosy i tatto pióra na ręce??? Dokładnie to ONNNNN ! RE: Moje "małe Malawi" - Siwy1973 - 20-11-2011 11:26 zamiast włókniny w środku daj prefiltr na wlot do kubełka ,poza pochłanianiem no3 zeolit nie pamiętam czy nie wpływa na parametry wody , czy jej aby nie zmiękcza zasyp kubły całe ceramiką i grysem koralowym , a no3 podmianami zredukujesz jest b.dobra żywica purigen http://www.nashop.pl/Seachem_Purigen_250ml-501.html zamiast zeolitu , tylko ta cena RE: Moje "małe Malawi" - rafknaf - 20-11-2011 11:30 włókninę na pewno wymienię. No ta żywica faktycznie ma cenę... ale za niedługo warto o tym pomyśleć. RE: Moje "małe Malawi" - rafknaf - 20-11-2011 13:53 Na razie wszystkie pływają w "zgodnym stadzie ", ale chętny na Yellowy już jest i za około 2 tygodnie sobie pójdą. Jeśli chodzi o pokarmy to daje im BARDZO zróżnicowany. Dzisiaj na śniadanko dostały żywy i aż się "woda gotowała". Normalnie to dostają Malawi, vipagran, san, spiruline w granulacie, dafnie, itp... RE: Moje "małe Malawi" - pacmann - 20-11-2011 14:24 z piórem na ręce to pewnie Wojtek, kurcze kto jak kto ale on z tylu letnim doświadczeniem w branży to się powinien znać. RE: Moje "małe Malawi" - rafknaf - 20-11-2011 14:35 Sprawiał wrażenie takiego który się zna więc jako początkujący i kompletny nowicjusz w temacie "Malawi" mu zaufałem i zostawiłem dość dużo kasy na jak się okazuje nie do końca udany zakup. Jedno co pociesza to to, że rybki są śliczne i jest już teraz na co popatrzyć |