(22-02-2016 20:52 )Ścigol napisał(a):  Cześć. Podoba mi się układ kamieni gorzej u Ciebie z roślinami skoro to już miesiąc minął od zalania. Proponuje byś dosadził sporą ich ilość i szybko rosnących roślin. Ok rozumiem że ma być imagumi ale starty na ziemi tego wymagają. Po około 3 miesiącach możesz usuwać gatunki szybko rosnące i sadzić w ich miejsce inne rośliny. Zastanawiam się jakie masz świetlówki bo nie napisałeś ile mają Wat.

(22-02-2016 22:35 )edison napisał(a):  Bimber przy tym litrażu? Nie wiele to da.

(23-02-2016 01:46 )Dikej napisał(a):  Szybko rosnące rośliny pochłoną związki azotu i pomogą szybciej ustabilizować zbiornik.

(23-02-2016 23:56 )Ścigol napisał(a):  Piszesz że masz 30 wat ale każda z nich ma czy razem, to ważne.
Dikej pisze o stabilizacji i ma racje. Bo są dwie biologiczna i stabilizacja ziemi. I te dwie stabilizacje muszą współgrać. Rośliny szybko rosnące jak np limnofilia sessiflora, i heteranthera zosterifolia, osobiście jetem fanem tych roślin jak chodzi o start na ziemi. Ziemia w okresie pierwszych 3 miesięcy oddaje bardzo dużo pierwiastków do słupa wody. Rośliny nie są w stanie ich ogarnąć i należy robić duże od 30/50% podmiany tygodniowo. Cykl azotowy u Ciebie w akwarium jest pewnie w zalążku ponieważ łapie on dobry balans dopiero gdy masz zbiornik obsadzony roślinami. Bakterie nitryfikacyjne mają pożywki czyli kolokwialnie mówiąc obumarłe roślin i odchodów ryb. Rusza wtedy produkcja azotanów które wykorzystają rośliny, przy okazji rośliny korzystają z tego co ziemia im serwuje. Wszystkie te elementy muszą współgrać czyli tworzyć balans. Do całości potrzeba światła minimum 0,5 w/l do małego Heńka (generalnie imagumi) nawet więcej a po przekroczeniu granicy 0,5w/l Niestety brak CO2 brak, balansu biologiczego i minerałowego(odpowiedniego nawożenia).. Nie da zadowalającego efektu.
Kup rośliny szybko rosnące i posadź ich maksymalnie dużo ile zmieścisz i ile Ci kasy starczy. Po około 2/3 miesiącach pozamieniaj je na rośliny inne bardziej wymagające. i efektowne.

(24-02-2016 11:58 )Ścigol napisał(a):  Ja nie jestem dobrym doradcą co do nawozów są na tym forum lepsze asy.. i pewnie mnie poprawią jak chlapnę coś nie tak. Ja bym zrobił tak i to może być na dobry początek. Światło 3x30w/160l= 0,56 w/l brutto takie masz obecnie. Posadź rośliny kup CO2 i obserwuj co się będzie działo z roślinami i jak zbiornik dojrzewa przez około miesiąc czasu. Przez ten miesiąc może wydarzyć się sporo pozytywów i negatywów. Po miesiącu jak uznasz że zbiornik zachowuje się stabilnie i nie ma żadnych niespodianek dołóż jeszcze jedną 30w będzie wtedy 4x30w/160l= 0,75 wat brutto to jest mega moc!! i to światło wprowadzał bym pomału. Świeć na początek 2godziny i co tydzień dodawaj 2godziny. Zaobserujesz wtedy braki. mogą one wystąpić już przed wprowadzeniem tej świetlówki. Oczywiście Cały czas gazuj CO2 i śieć od rana bo tak startuje fotosynteza. Nawozy zaczniesz wprowadzać jak zaczną pojawiać się braki z chwilą podkręcania dawki świetlnej. To długa droga, usłana sporymi błędami które popełnisz ale ja tak się uczyłem podstaw.

(24-02-2016 12:46 )Ścigol napisał(a):  Generalnie wszystkie rośliny trawnikowe potrzebują światła większego jak 0,5w i CO2 możesz próbować ale nie spodziewał bym się większych efektów. 3x30w na 160l to tak na styk bez butli się na pewno nie obędzie. Może coś jak nie sprawdzisz się nie dowiesz ja bym się nie patyczkował tylko dokładał jeszcze jedną 30w 6500k.