zalana wodą butla co2

[HOLI]

ok, sprawa jest niestety bardziej skomplikowana i już trochę mnie przerasta. Jak pisałem na noc był nakręcony na full zaworek precyzyjny. Rano niestety spadek ciśnienia na wyjściu o ok 1,5 mm Możliwe opcję gdzie mógł uciekać to połączenia zaworka z reduktorem ( nypel 1/8 - 2 gwinty zewn. ) chociaż tutaj było uszczelniane taśma i mydliny nie wskazują żadnego wycieku lub poprzez pokrętło na zaworku , lub - no właśnie sam już nie mam zielonego pojęcia Skoro był zamknięty układ to chyba nie ma mowy o regulowaniu sie ciśnienia w układzie , no jedynie bardzo krótkim bo reduktor - zaworek. Jakieś sugestie ?

[alarmowiec]

Po pierwsze czy zaworek zamknięty na full rzeczywiście jest zamknięty?
Po drugie na czym ma polegać to sprawdzenie. Czy ustalasz ciśnienie na reduktorze zamykasz zaworek precyzyjny i zawór na butli czy robisz to jakoś inaczej ?

[HOLI]

alarmowiec napisał(a):Po pierwsze czy zaworek zamknięty na full rzeczywiście jest zamknięty? Po drugie na czym ma polegać to sprawdzenie. Czy ustalasz ciśnienie na reduktorze zamykasz zaworek precyzyjny i zawór na butli czy robisz to jakoś inaczej ?

Po pierwsze Czy rzeczywiście jest zamknięty to ciężko okręslić bo raczej do środka nie zajże Zakręciłem tyle ile Bozia siły w ręce dała.

po drugie - Najpierw zamknąłem jak pisałem ile sił zaworek, następnie ustalałem ciśnienie na zegarze na 15 i pozostawiałem na noc przy otwartej butli.

[bohen21]

Jak przy otwartej butli to ci reduktor nie trzyma cisnienia bo po ustawieniu powiedzmy 15 na zegarze i nawet nieszczelnosci o otwartej butli reduktor powinien trzymac 15. Jakbys zamknal butle to by swiadczylo o nieszczelnosci

[alarmowiec]

No właśnie o to mi chodziło jeśli reduktor ma stały dopływ gazu to niezależnie od ustawienia zaworka czy nieszczelności ciśnienie na wyjściu powinno być stałe. Jeśli te zmiany na wyjściu wpływają na zmiany pracy dyfuzora to coś z reduktorem jest nie tak .

[HOLI]

Czyli rozumiem , że choćbym miał kilka nieszczelności a butla jest otwarta to stale będzie "dopełniać" reduktor i nie może być mowy o spadku ciśnienia i zmian na zegarze. Czyli jednak reduktor - wrrrr W takim razie testowania przy zamkniętej butli też nie mam co próbować bo skoro reduktor nie szczelny to i tak ciśnienie spadnie zagadza sie. Co do zmian w pracy dyfuzora to jakoś nie zaobserwowałem. Może dlatego że podkręcałem jak spadało.

[HOLI]

więc taka historia , dzwonie do sprzedawcy i mówie jaki jest problem na co on:
1. Sprawdzić połączenia - mówię że były
2. ustawić zegar na 20 i jeszcze raz patrzeć bo 15 to wartość niewiarygodna
3. Zegaz może sie wahać i opadać dlatego dają markowy zaworek prec.
4. Nawet jak założe atomizer to zaworek powinien zostać bo reduktor nie daje gwarancji nastawienia tym bardziej , że atomizery tęż są różnie wykonane ( zbitość spieku )
5. Nie chciał słyszeć o tym co powiedzieliście co też ja sam uznaje za poprawne , że skoro butla odkręcona to nie może spaść ciśnienie, twierdzi że może .
6. ogólnie nie widzi wady ale jak się uprę to zamieni mi na inny a tego spakuje i sprzeda dalej o NIE widzi wady.

[edison]

Na moje ja też tu nie widzę problemu. Mi się wydaje że za duźo panikujesz.

[HOLI]

Nie panikuję tylko nie chcę zostać z takim reduktorem który co dzień będę musiał przestawiać, to chyba nie o to chodzi.

[bohen21]

teraz sie cieszę że mam jeden zegar i przez to o jeden stres w życiu mniej

[HOLI]

bohen21 napisał(a):teraz sie cieszę że mam jeden zegar i przez to o jeden stres w życiu mniej

Dobre dobre :-)

[alarmowiec]

Wszystko zależy w jakim stopniu to ciśnienie się zmienia bo jest tak że jak w układzie o bardzo małym poborze ustawimy na reduktorze wyższe ciśnienie i potem będziemy je zmniejszali to mamy coś co nazywamy inercją to znaczy wydaje się nam że ciśnienie jest już Ok a ono nadal spada no to my podkręcamy ale za dużo więc znowu zmniejszamy i znowu nam dopiero po czasie się stabilizuje ale znowu na poziomie za niskim.
Spróbuj taką procedurę . Ustaw około 1,5 bara i nie ruszaj reduktora przez noc (lub dzień). Potem nawet jak ciśnienie będzie inne to nie ruszaj tylko zapamiętaj i spróbuj zaworkiem ustawić odpowiednie rozpylenie dyfuzora. Jeśli z czasem osłabnie to delikatnie otwórz zaworek jeśli ciśnienie pozostanie takie samo to znaczy że pan ze sklepu miał rację

[HOLI]

Ok pobawie się od rana :-) zobaczymy. Tylko tak teraz mysle- jednak nie musi być tak że od razu wysuwamy teze że reduktor przepuszcza :-) trochę stanołem w pozycji przepuszcza i jest wada czy jednak tak może byc :-) ale doceniam pomoc i tym ostatnim sposobem sprawdzimy czy pan sprzedawca ma racje :-)

[maslo_82]

Mam wrażenie, że Ty nie wiesz jak reduktor działa i za dużo przy nim grzebiesz. Kręcąc w prawo, zegary reagują natychmiastowo, kręcąc w lewo zegar reaguje z kilkunastominutowym, a czasem nawet z kilkugodzinnym opóźnieniem !!!

[HOLI]

Tak się składa że w lewo ani razu nie kręciłem bo zawsze była potrzeba tylko podnoszenia :-) oczywiscie wielu rzeczy pewnie nie wiem ale bez przesady maslo :-)