Odpowiedz 
Akwarystyka w butelce
26-11-2010, 21:58
Post: #1
Akwarystyka w butelce
I nie chodzi tu wcale o zakladanie akwarium po paru specjalach Lol ,tylko o to co się dzieje na polu nanoakwarystyki i wogule nano.A mianowicie przy ostatniej dostawie roślin akwariowych moim oczom ukazał się ten oto badziew

[Obrazek: 4f65700451d3800amed.jpg]

jest to zaklęty Echinodorus w buteleczke wysokości circa 20 cm.Na etykiecie jest adnotacja,że jest to wspaniały prezent,hodowla odbywa się w sterylnych warunkach i nie należy otwierać butelki.Moim skromnym zdaniem jest to skandal i nie ma prawa przetrwać.Co wy na to zacne grono akwarystów.

http://ukajali.bloog.pl/
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
26-11-2010, 22:05
Post: #2
 
I że niby roślina zielona żyjąca bez tlenu? Niezłe nabijanie w butelkę, raczej krótkowzroczna zabawa Wink
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
27-11-2010, 10:05
Post: #3
Re: Akwarystyka w butelce
Wejdźcie sobie w środę do Kakadu i to zobaczycie. I to w kilku odmianach :/
Odpowiedz cytując ten post
27-11-2010, 13:33
Post: #4
 
...Alarm jak zwykle ma racje :arrow: post niżej

http://www.flickr.com/photos/48151985@N03/
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
27-11-2010, 14:10
Post: #5
 
Hm trochę się pogubiłem . Na moją dotychczasową wiedzę to roślina do budowy swoich komórek potrzebuje węgiel . Bierze go z otoczenia ( woda , powietrze ) w postaci dwutlenku węgla . Produktem ubocznym tego procesu jest wydalanie tlenu (co nas bardzo cieszy ) . Dlaczego zatem ma go tej butelce brakować po dłuższym czasie ? .
Czyżby nastąpiły jakieś zasadnicze zmiany w tej dziedzinie wiedzy .
Może zatem w tej butelce jest woda sodowa i na dość długo jej może wystarczy . Więc nie rozumiem czemu takie oburzenie . Kupujecie kobietą kwiaty które już przed wręczeniem umierają i was to nie dziwi (dlatego też nigdy nie daję kwiatów ciętych ( możecie się dziwić ) bo jest tyle oryginalnych możliwości to jest kolejna . Szkoda że o tym nie wiedziałem bo Lermi w środę na pewno otrzymałaby butelkę . Swoją drogą to chyba lepszy sposób na otrzymanie zdrowej rośliny niż te koszyczki. Choć Lermi otrymała roślinkę z mojej hodowli słoikowo koszyczkowo parapetowej i myślę że całkiem dobrej kondycji
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
27-11-2010, 14:24
Post: #6
 
Co do budowy komórek rośliny i zapotrzebowania na węgiel się z tobą zgadzam w pełni,ale nie uważasz że jest to już przesadą(np. powierzchnia).Owszem kwiaty cięte są martwe jak je kupujemy,ale tu kupujemy żywą roślinę i czekamy chyba aż zwiędnie.Przecież zapasy węgla i pożywka jeśli jakaś jest się muszą skończyć.A nie mamy możliwości ich uzupełnić,no chyba że sobie roślinkę w końcu do akwarium przełożymy.

http://ukajali.bloog.pl/
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
27-11-2010, 16:33
Post: #7
 
A ja bym się ucieszyła z takiego kwiatka bardziej niż z ciętego :mrgreen:
No fakt, że nie każda kobieta spędza woly czas na krojeniu ryb (nie do obiadu) wiec wyrocznią gustów nie jestem, ale nie widzę w tym nic złego.
Roślinki od Alarma są w doskonałym stanie (pomimo, że dopiero dzisiaj zabieram się za ich sadzenie Rolleyes)
A co do roslinek Dolichopterus, to się ciesz, bo podstawą skutecznej reklamy jest stworzenie POTRZEBY. Oto mamy idealny przykład.

Nie tylko chłopaki lubią robaki
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 



Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Akwarystyka w smartfonie neo_82 1 5,678 20-03-2015 14:54
Ostatni post: maslo_82
  Jakie kody PKD dla firmy związanej z akwarystyką maslo_82 4 15,902 30-09-2011 20:20
Ostatni post: maslo_82



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości