"Pinka", Poznań, ul. Fieldorfa 1
|
15-10-2014, 12:54
Post: #1
|
|||
|
|||
"Pinka", Poznań, ul. Fieldorfa 1
Byłam tam dwa razy - jakieś pół roku temu i tydzień czy dwa temu.
Liczyłam na jakąś poprawę, ale jak dla mnie to wciąż dramat: gupik z molinezją na krzyż i kupa glonów. Dawno nie widziałam tak zaniedbanego działu akwarystycznego (bo że wybór ryb żaden, to nic nowego, jeśli chodzi o osiedlowe sklepy zoologiczne). Po co w ogóle go ciągną...? Mam akwarium zamiast telewizora. |
|||
15-10-2014, 13:26
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: "Pinka", Poznań, ul. Fieldorfa 1
mają w sumie 3 sklepy, w koscianie również i czytając twój post wydaje mi się że wiem co zobaczylas W koscianie to samo ryb mało jak już to popularne gatunki i nie zawsze zdrowe. A o glonach lepiej nie mówić bo by było łatwiej wymienić których glonow nie ma nawet sinice lubią trzymać Poziom wiedzy marny np. byłem wydać trzciniaka bo nie miałem co z nim zrobić to chcieli wpuścić do akwarium z rybkami i karmić platkami a i najpierw pytanie co to trzciniak
Sklep zoologiczno-akwarystyczny AQUAZOO www.aquazoo24.pl Moje akwaria: 220l malawi z pyszczakami yellow 30l kostka aquael bojowniki + neonki 20l kostka aquael krewetkarium red cherry 10l kostka aquael krewetkarium 10l kostka aquael danio lamparcie zielone |
|||
15-10-2014, 13:50
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: "Pinka", Poznań, ul. Fieldorfa 1
Pinka jak Pinka. Psia karma, ukiszony wodzień w torebkach, paczkomat GLS-u i wiecznie nabuzowana Pani za ladą.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości