Odpowiedz 
250 bez obsady
30-07-2016, 12:29
Post: #1
250 bez obsady
Witam,
W ramach debiutu na forum chciałem pokazać swoje akwarium, narożne o pojemności okolo 250 L nettoWink
Osprzet:
Filtr kubełkowy JBL CriistalProfi greenline
Filtr wewnetrzny Eheim Aquaball 180,
Dwie grzalki _ łącznie 250W
Oświetlenie: łącznie 150W (świetlówki T5 i TCool

Rośliny:
Vallisneria asiatica,
Hemiantus micranthemoides,
Cryptocoryna Petchii,
Eleocharis accicularis,
Rotala Nanjenshan

Pytania jakie mnie nurtuja, to:
1. Jaką obsadę wpuścić do zbiornika.
2. Jak obniżyć PH wody, ktore utrzymuje sie na poziomie 7,5 do 8, mimo licznych juz podmian.

Zbiornik w takiej formie ( w międzyczasie wymiana kamieni na Dragon, bo poprzednie podbijały PH) założony 01.06

Wcześniej w tym zbiorniku pływały pyszczaki a następnie księżniczkiWink Teraz czeka na nową obsadęSmile
[attachment=709][attachment=710][attachment=711]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
31-07-2016, 00:15
Post: #2
RE: 250 bez obsady
Niestety Dragon Stone również podnosi Ph . Nie napisałeś jaką masz wodę bo jeśli kran to na obniżenie Ph raczej szans nie maSmile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
31-07-2016, 15:28
Post: #3
RE: 250 bez obsady
No właśnie wszystko na to wskazuje że również podnosi pH, tyle że nie tak szybkoSmile jak poprzednie.
W przypadku pyszczaków i księżniczek kranówka (pH około 7,5 - 8 ) wystarczało, ale do roślinnego już zdecydowanie za dużo.
Ostatnio podmiany robiłem na deszczówkę, która ma pH w granicach 6 - 6,5
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
31-07-2016, 21:51
Post: #4
RE: 250 bez obsady
Kup sobie test na twardość wody bo na razie to nic nie wiemy Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-08-2016, 20:12
Post: #5
RE: 250 bez obsady
alarmowiec napisał(a):Niestety Dragon Stone również podnosi Ph
Być może Dragon Stone podnosi Ph wody, ale w minimalnym stopniu, praktycznie nieistotnym dla perymetrów. Przez dłuższy czas walczyłem z różnymi kamieniami zatwardzającymi wodę, aż nie użyłem Dragona, wówczas problem się skończył. Poza tym zrobiłem test kwasem solnym oraz kwasem siarkowym i żadna reakcja nie zachodziła, tak więc można powiedzieć, że jest jednym z najbezpieczniejszych kamieni pod tym względem. Oczywiście może być tak, że kamień kamieniowi nie równy, być może moje Dragony są nieaktywne.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-08-2016, 22:27
Post: #6
RE: 250 bez obsady
Gazujesz?

Ryby tego nie lubią Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-08-2016, 08:38
Post: #7
RE: 250 bez obsady
Pomierzylem i aktualnie parametry wyglądają tak:
KH - twardość weglanowa 5`n
GH - twardość ogólna 8-9`n
PO4 - test fosforanowy - poniżej 0,02
NO3 - azotanów - 0
pH w skali 6-8, wyszło 7,6 - 7,8
pH w skali 4,5 - 9,0 wyszło 7,5
Ostatnie podmiany robiłem na deszczówkę której pH wynosi około 6,5, bo kranowka jest twarda GH - 19`n, przy pH zbliżonym do obecnego w akwa
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-08-2016, 09:30
Post: #8
Odp: RE: 250 bez obsady
(01-08-2016 22:27 )Ciupakus napisał(a):  Gazujesz?

Ryby tego nie lubią Wink

Jest jakieś naukowe stwierdzenie na tą okoliczność? Smile

http://www.facebook.com/AmatorskaHodowlaKrewetek
http://www.facebook.com/Rośliny-Akwariow...017673358/
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-08-2016, 18:43 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2016 18:45 przez Elfir.)
Post: #9
RE: 250 bez obsady
tak - wątek o restarcie po tragedii Wink

Pytanie, czy pH nie jest podnoszone przez podłoże?
Do takiej zasadowej wody spokojnie można wpuścić piękniczkowate z Ameryki Środkowej, tęczanki i niektóre ryby z potoków azjatyckich - chociażby danio malabarskie.
Poza tym ryby ze strefy umiarkowanej ciepłej (Floryda, Missisipi, Luizjana, Texas) - nie wymagają przechłodzenia w okresie zimowym. Jedynie brak grzałki.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-08-2016, 19:02 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2016 19:09 przez edison.)
Post: #10
RE: 250 bez obsady
edison napisał(a):Ciupakus napisał(a):  
Gazujesz?

Ryby tego nie lubią

-Jest jakieś naukowe stwierdzenie na tą okoliczność?

Elfir napisał(a):tak - wątek o restarcie po tragedii

W wątku o restarcie po tragedii wystąpił błąd użytkownika a nie samego co2 w sobie, więc mam nadzieje że jest to jasne bo widzę tutaj demonizowanie co2 przez osoby nie mające z tym praktyki co zresztą niektórzy sami na tym forum niedawno oświadczali. Przypadki zatrucia dwutlenkiem się zdarzają ale zawsze będzie to wina użytkownika który czegoś tam nie dopilnował. To tak jak porażenie prądem elektryka - zawsze będzie to jego wina a nie prądu, osób trzecich chyba że było to celowe.

Taki off top ale niektóre zagadnienia trzeba odrazu dementować i poprawiać aby nie było nieporozumień w przyszłości.

http://www.facebook.com/AmatorskaHodowlaKrewetek
http://www.facebook.com/Rośliny-Akwariow...017673358/
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-08-2016, 19:30 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2016 19:31 przez fazi_poz.)
Post: #11
250 bez obsady
Edi by mieć 100% pewności, że dawki co2 na "granicy przyduchy" (jak często się gazuje) nie maja w długim okresie wpływu na ryby trzeba by przeprowadzić badania. Nikt takich nie zrobił, jednak nie znaczy to, że jest to korzystne. Nie jest to kwestia demonizowania, ale człowiek też może jakiś czas żyć w środowisku o zwiększonej zawartości co2, jednak w długim okresie nie jest to zalecane Wink

Taki off top byś nie głosił rzeczy niezbadanych jako pewniki i być może nie wprowadzał ludzi w bład ( nieświadomie) Wink

Badań nie ma sa tylko punkty widzenia i zdanie tych co gazuja i nie Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-08-2016, 23:18
Post: #12
RE: 250 bez obsady
Widzę że wszyscy się tu dobrze bawią, tyle że nie w temacie postu. Nic nie pisałem w temacie CO2.
Proszę o ewentualne porady do tematu.

Jeśli chodzi o podłoże to jest to JBL Manado, wiec chyba dobre.

Cały czas myślałam o Neonkach Czerwonych + Bystrzyk Ozdobny w odpowiednich ilościach, do tego kilka otosków, może parkę pielęgnic i odrobinę krewetek. Tylko właśnie to pH, czy ryby dadzą radę, tego się obawiam. Po roślinach tez widze ze nie przyjęły się jak należy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-08-2016, 07:07
Post: #13
250 bez obsady
To takie forum, gdzie ciężko o pomoc, bo się nie chce ludziom pisać wola na spotkaniach ewentualnie gadać Wink

Dałeś coś pod to manado? Ono samo jest jałowe i na wzrost roślin, jeśli nie jest zamulone to ciężko liczyć.

Pielęgnice (chociaż pewnie myślałeś o pielęgniczkach) potrzebuja do życia piasku - czyszcza nim sobie skrzela i jelita, więc na manado nie zapewnisz im odpowiedniego komfortu - lepiej odpuścić mimo iż gro osób trzyma.

Ryby hodowane na kranówie w takim pH wytrzymaja jakiś czas. Jak chcesz to pH obniżyć to musisz najpierw złamać bufor na KH a możesz to zrobić obniżajac ten parametr woda RO badz Demineralka. Deszczówki bym się obawiał, chba że mieszkasz w ekstra czystej okolicy.

Jeszcze jedno - krewetki dla pielęgnic stanowia często doskonałe urozmaicenie diety. Wink


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-08-2016, 07:40
Post: #14
RE: 250 bez obsady
Dzięki, w końcu jakiś konkret Wink
Pod Manado nic nie dałem, a widać ze należało. Co najlepiej?
Czy przy tym podłożu mogę to jeszcze naprawić? Tzn zlać wode, wybrać wszystko, rozłożyć jakiś podkład (nawóz itp) i wyspać to samo podłoże Manado? Posadzić rośliny (nowe, jakie?) i na koniec zalać tą samą wodą.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-08-2016, 07:59
Post: #15
RE: 250 bez obsady
Naprawić możesz zawsze, zwłaszcza jak nie ma tam jeszcze żadnych zwierzaków. Wink

Co najlepiej dać tego nie wiem, bo ja akwarystą roślinnym nie jestem, musieliby się wypowiedzieć inni ludzie z tego forum (prawie sami roślinniarze) ale jak widzisz sam ciężko z tym jest Wink
Tym bardziej ja nie chce nic polecać bo za chwilę się ktoś pojawi bardziej po to by mi wytknąć "głupotę" niż Tobie pomóc Wink (Teraz już i tak jakąś "wojenkę" wywołam zapewne Wink )
Poszukaj w necie gotowych rozwiązań "systemowych" dla manado, ewentualnie jeśli pójdziesz w rośliny mało wymagające to powinno dać radę zaaplikowanie pod korzenie jakichś kapsułek z nawozami.

Ja swoje zbiorniki prowadzę na torfie przysypanym piaskiem plus pałeczki nawozowe, ale to zbiorniki biotopowe, gdzie rośliny nie grają roli pierwszoplanowej, są glony (bo tak jest w naturze) i najważniejsze są korzystne parametry wody dla obsady spójnie dobranej dla danego rejonu świata.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 



Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  115 l po pieleniu i zmianie obsady. escar 29 52,346 03-11-2013 21:04
Ostatni post: escar



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości