OW 90x45x45 182L

[mrl]

(21-03-2013 21:34 )Piotras200 napisał(a):  maslo_82 a skąd taka teoria się wzieła ??

Twój zbiornik dostał glonów, bo dostałby ich tak czy siak (taka moja teoria)

Pewnie dlatego że, miał glony w swoim zbiorniku to tutaj też muszą być.

Odnośnie nawożenia ferka to miałem taki zamiar wypróbować cała linię, ale miałem jeszcze prawie całe N i P z EasyLife i tak jakoś wyszło.

W Ferce trochę mi się nie podoba (pomijając już temat ceny), że nie wiadomo ile czego leje. Określenie "1 naciśnięcie" jakoś nie do końca jest precyzyjne, ale może faktycznie działa. Widać to chociaż na przykładzie twojego zbiornika.

Powiedz mi, masz krewetki amano u siebie, albo kosiarki albo innych mieszkańców oprócz otosków, którzy wcinaliby glony?

[maslo_82]

(21-03-2013 21:34 )Piotras200 napisał(a):  

---

maslo_82 a skąd taka teoria się wzieła ??

Twój zbiornik dostał glonów, bo dostałby ich tak czy siak (taka moja teoria)

A no wzięła się stąd, że jak nie dasz na starcie odpowiednich zwierząt, to glony będą zawsze. W ostatnim czasie postawiłem trzy zbiorniki, w każdym z nich najdalej po siedmiu dniach coś wychodzi. Jeśli wszystkie rośliny są in-vitro to trwa to trochę dłużej. Podobnie mówi Book of ADA, tam założenie jest takie, że glony się pojawią na pewno w ciągu 14 dni od startu, jako rozwiązanie podaje się tylko wrzucenie krewetek Amano i otosków. Jest też drobna wzmianka o jak to oni nazywają "kondycji wody", chodzi właśnie o utrzymanie azotu i fosforu na zerowym poziomie. To dlatego mówi się że na amazonii przez pierwszy tydzień podmienia się codziennie wodę.

Mrl nie radzę Tobie przechodzić na ferkę, bo wszystkie Twoje teorie legną gruzach Nie ma podanego stężenia, cała seria nawozów jest zrobiona z takich soli, że tylko żelazo da się zmierzyć i to też ledwo ledwo, może dlatego, że nie ma to żadnego znaczenia jeśli nawóz jest jakoś sprawdzony. Nagle się okaże że wszystko masz na zero a zbiornik żyje i ma się dobrze. Dobrze się zastanów

W sumie to dodam jeszcze, że zbiornik w Panoramie ma 8,5 miesiąca wyobraź sobie, że idzie na samym Aquatilizerze, wcześniej na mikro zooleka, jeszcze wcześniej na mikro Aqua-artu Liście aromatici mają 5 cm, to samo Pogostemon Erectus.

Oczywiście jak najbardziej prowadzenie zbiornika na wysokich stężeniach, bez glonów jest możliwe, tylko że to nie wysokie stężenia są przyczyną braku glonów. Zmierzam do tego, że z czasem się przekonasz jak upierdliwe jest prowadzenie zbiornika na wysokich stężeniach, szczególnie takiej wysokości jak Ty masz.

Każdy z nas przechodził ten etap, fascynacji tym, że rośliny szybko rosną, później jest etap jak zrobić żeby glonów nie było przy jednoczesnym utrzymaniu roślin w dobrej kondycji. Kolejny etap jest taki że szlag człowieka trafia jak 5 dni po przycince, rotala znów kładzie się pod powierzchnią.

Nie potrzebnie się spinasz.

[Piotras200]

maslo_82 napisał(a):A no wzięła się stąd, że jak nie dasz na starcie odpowiednich zwierząt, to glony będą zawsze.

Pewnie i tak jest ale to nie jest reguła i nie jest powiedziane że bez krewetek amano ,kosiarek i otosków start akwarium będzie z glonami w moich akwariach jeszcze nigdy nie miałem krewetek amano na starcie poprzedniego akwarium które było na targach nie miałem żadnej rybki i krewetki przez dobry miesiąc i glonów nie było dlaczego ??

[alarmowiec]

Bo ci się udało . Jak pamiętam od razu na starcie miałeś pełną osadę roślin co w większości przypadków nie jest spełnione. Mimo stosowania się do reguł i zasad nawet najlepszym start wychodzi różnie i tez zdarzają się wpadki . To o czym pisze masło bardzo go ułatwia i pozwala na dużo szybsze wybrnięcie z kłopotów.

[Piotras200]

Oczywiście że dobra obsada ułtwia start akwarium nigdy nie powiedziałem że tak nie jest,jednak idzie zakładać akwaria roślinne bez krewetek amano,kosiarek i otosków i zarazem bez glonów na starcie. Założyłem już trzecie akwarium z kolei bez takiej obsady i glonów nie było poza zielenicami na szybach i starszych liściach faktem jest że użyłem do jednego akwarium dojrzałych filtrów i 50 % dojrzałej wody co napewno ułatwiło start jednak krewetek amano nie było co jedynie stado RC.

[alarmowiec]

No i dobrze że tak sobie radzisz . Ale z tego co piszesz to już widać twoje doświadczenie w temacie ( o zbiornikach nie wspomnę ). Porady masła są skierowane do osób które takiego doświadczenia nie mają . Kiedyś nie było substratów i akwaria roślinne były na zwykłym żwirze nie było krewetek kosiarki się pojawiały najczęściej "fałszywe" i tez się dało . Chodzi o to ze jeśli w zbiorniku zaczyna dziać się źle a ktoś sobie z tym nie radzi to obsługa sprzątaczy często problem rozwiąże a start jest dużo łatwiejszy.

[maslo_82]

(26-03-2013 12:33 )alarmowiec napisał(a):  No i dobrze że tak sobie radzisz . Ale z tego co piszesz to już widać twoje doświadczenie w temacie ( o zbiornikach nie wspomnę ). Porady masła są skierowane do osób które takiego doświadczenia nie mają . Kiedyś nie było substratów i akwaria roślinne były na zwykłym żwirze nie było krewetek kosiarki się pojawiały najczęściej "fałszywe" i tez się dało . Chodzi o to ze jeśli w zbiorniku zaczyna dziać się źle a ktoś sobie z tym nie radzi to obsługa sprzątaczy często problem rozwiąże a start jest dużo łatwiejszy.

Alarm to nawet nie chodzi o prostotę, tylko o to, że przyczyny powstawania glonów wcale nie są takie jak to się powszechnie pisze. Nie dalej patrzeć jak dwa tygodnie temu założyłem zbiornik u pewnej osoby, wszystko teoretycznie sterylne (wszystkie rośliny -in-vitro) nowy pro-soil, 2/3 osmozy 1/3 kranu i sinice jak wystrzeliły to w trzy dni cały trawnik był nimi przykryty. Wszystkie materiały na temat sinic mówią, że występują przy dużych ilościach fosforu z jednoczesnym niskim azotem, i co?? A tutaj był dość duży azot i kompletnie zerowy fosfor (na granulacie nie może być inny w 2 tygodnie od startu).

Niby jak rośliny będą szybko rosły to nie będzie glonów, to też nie prawda, bo teoria ta dotyczy tylko roślin łodygowych, przy paprociach czy roślinach rozetowych liśc wyrasta, później przestaje rosnąć i jest klapa bo wtedy atakują go krasnorosty i inne dziadostwo, nie raz to przerabiałem. Wszystko się wycofuje dopiero po dłuższej stabilizacji zbiornika, kiedy zbiornik jest bliski homeostazy.

[mrl]

Mała aktualizacja po przeprowadzce. Nie udało się akwarium przewieźć w całości więc cała aranżację musiałem od nowa ustawić w nowym miejscu. Korzenie i kamienie poszły ok 10cm bliżej tylenej szyby, przez co mam trochę więcej miejsca z przodu.

Zdjęcie trochę robione na szybko więc jakość też nie najlepsza (stan na 28 maja). Za kilka dni wrzucę lepszą fotkę.

Byłem zmuszony przejść na RO, tutaj w kranie woda jest GH 24 i KH 23 :/ Poza tym zrezygnowałem z easy life na rzecz pełnej lini ferki. Efekty są dużo lepsze. Jednak instrukacja dotycząca dawkowania nawozów się nie dokońca sprawdza, ponieważ dając codziennie po "kliknięcie" Aquatilizer po 5-6 dniach od czyszczenia i wymiany, miałem całe szyby zielone, tzn nie ze nie bylo nic widać, ale mało estetycznie to wyglądało. Daję teraz Aquatilizer co 2-3 dni i jest ok.




Jedynie mam problem z rotala. Otóż rosnie bardzo ładnie, nawet jak dorasta lustra wody to się ładnie wybarwia na różowo/czerwono to dolne liście, takie 3-4tygodniowe pękają poprzecznie i z czasem odpadają. Mniej więcej wygląda to tak:



Jak ją zetnę tak 5-6cm nad gruntem, to po kilku dniach odrastają ładne świeżo zielone łodygi, ale wszystko poniżej wygląda trochę słabo.

Wie ktoś czym to może być spowodowane?

[Piotras200]

Czy te listka są popękane w każdym miejscu zbiornika ??

Powiedz mi jakie oświetlenie obecnie jest nad zbiornikiem ??

[mrl]

tak w każdym. Oświetlenie od poczatku istnienia zbiornika jest 3x39W - 10,5h dziennie.

[sajmon12]

Tez mi sie tak działo z jedną roślinką ( tez nie wiem dlaczego) ale po drugiej -trzeciej przycince przestało

[mrl]

Ja juz ja cialem z 6-7 razy. Ostatnio wszystkie przesadziłem, ale dalej jest to samo.

[mrl]

I co, nikt się nie spotkał wcześniej z takim problemem jak ja mam z rotalą?

[mrl]

Wszystko jakoś cienko rosło. Już skończyły mi się pomysły co może być problemem znikomego wzrostu, popękanych liści rotalii, brązowiejącego heńka itd. Wymieniłem 2 świetlówki które były oryginalnie w lampie na 2 x Sylvanie 6500k. Po godzinie od wymiany wszystko w bąblach tlenu, wszystko rośnie jak szalone. Teraz przez tydzień rośliny urosły tyle co wcześniej przez półtora miesiąca

[edison]

Jakieś zmiany w zbiorniku ? Jak kondycja roślin?