Podłoże dla Ramirezów

[fazi_poz]

Piasek. Nie chodzi o kopanie (aczkolwiek też kopią, bo wielokrotnie widziałem jak na noc przed kokosem samiczka stawiała "barykadę" z górki piasku, by nic nie wpłynęło zażreć jej młodych) a o przesiewanie piasku przez skrzela, w celu ich czyszczenia, a także czasem połykają drobinki piasku by sobie regulować pracę układu trawiennego.
Oczywiście, są tacy co trzymają je na żwirze czy bazalcie i ryby też żyją, ale jak chcesz oglądać ich zachowania i zapewnić im prawidłowe warunki to tylko piasek. I nadal nie przemawia do mnie argument, że w sklepie to "siódma woda po kisielu" trzymana cały czas na szkle itp. Wybaczcie, ale nawet 10 pokolenie nie ewoluowało tak bardzo (to samo z parametrami wody) by żyć tak samo zdrowo i długo jak przy odpowiadającym ich preferencjom podłożu i parametrom wody. Moje borelki (też siódma woda po kisielu) zachowywały się na piasku dokładnie tak jak ryby z odłowu (rozmawiam z ludźmi z całego świata na temat apisto).