Moje nowe 288 l

[norbisynss]

Jeżeli chodzi o mieczyka, to dziękuję za oświecenie... będzie się rozmnażał bo nie jest sam :-P Co do strefy przydennej to Macmasteri wybrały sobie kokos z lewej strony akwarium a Barwniaki z prwej strony, raczej nie wchodzą sobie w drogę.. Akary Maroni są totalnie niekonfliktowe, tak samo Dorsigery... Obserwuję akwarium i naprawdę nie ma chaosu... Kiryski, brzanki i żyworódki też żyją swoim życiem nie wchodząc sobie i innym w drogę. Naprawdę dużo czasu i serca wkładam w to akwarium, wiem, że nie każdemu może się podobać... "zupka rybna" trochę jest... ale bez przesady z tym "przerybieniem".