375L - Roślinne - fotorelacja z powstawania
|
14-03-2012, 13:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-04-2012 13:07 przez kazual. Powód: Nowe informacje)
Post: #1
|
|||
|
|||
375L - Roślinne - fotorelacja z powstawania
Przyszedł czas aby podzielić się moim marzeniem
Jako, że moje 126l zrobiło się dla mnie za małe przyszedł czas na wymianę na większy model... Z założenia wygląda to tak: Zbiornik: 375l 150x50x50 szkło OptiWhite 12mm - baniak bez wzmocnień Filtracja: JBL CristalProfi e1501 + skimmer JBL Toplcean Oświetlenie: HQI 2x150W OSRAM TS EXCELLENCE 5600K Podłoże: JBL AQUABASIS PLUS 10l + JBL Manado 35l CO2: CO2-Butla 6kg, dyfuzor z filtra narurowego Nawożenie: Docelowo Sole metodą IE Początkiem zabawy było zrobienie stelaża pod akwarium. Sam stelaż został zrobiony z profila metalowego 20x40. Ze względu na jego gabaryty stelaż był spawany w częściach a następnie skręcany po przewiezieniu na miejsce: Stelaż stoi na 6 nóżkach umożliwiających wypoziomowanie go: Całość została umieszczona w zabudowie po komandorze. Jak już jedna sprawa została rozwiązana, przyszedł czas na oświetlenie. Nad jego montażem główkowałem w tym wątku. Ostatecznie zostało to tak rozwiązane: Na razie nie maskuję profila na suficie. Może z biegiem czasu wpadnę jeszcze na jakiś pomysł... Jak już mamy szafkę i oświetlenie to przyszedł czas na głównego bohatera czyli baniaczek. Tutaj wraz ze swoim mniejszym 126l bratem: W 126l miałem czarne wewnętrzne tło aquaela. Wyglądało bardzo przyjemnie ale denerwujące było przedostawanie się za nie wszystkiego od roślinek po krewecie. Zdecydowałem, że tym razem okleję szybę zewnętrzną czarną folią samoprzylepną. Po krótkiej zabawie z wodą i kartą kredytową folia została nałożona: Tak sobie akwarium poleżało z 3 dni aż wszystkie bąbelki poznikały. Przyszedł czas na przeniesienie baniaka na swoje ostateczne miejsce i pierwsze próbne zalanie (które przez wąż ogrodowy 1/2 cala trwało z półtorej godziny...): Następnie zabawa z JBL Manado: Płukanie 35l podłoża było nie małym wyzwaniem. Łazienka była okupowana przez dobre 3 godziny. Oto korzeń znaleziony nad Dębiną zeszłej wiosny. Przeleżał w oczekiwaniu na akwarium około roku na balkonie. Wysechł na wiór. Ze względu na rozmiary nie było mowy o wygotowaniu go. Był dokładnie płukany i wyszczotkowany pod gorącą wodą a następnie odbył parogodzinną kąpiel w wannie z 2kg soli i gorącą wodą. Oczywiście korzeń nie tonął. Czekał mnie kolejny spacer i szukanie jakiegoś obciążnika. Kamień, który przytargałem bez przesady waży z dobre 10kg a i tak ledwo daje radę utrzymać korzeń pod wodą... Ostatnim etapem było zasiedlenie zbiornika zielskiem. Roślinki z 126l przeprowadziły się do większego "mieszkania" Na dzień dzisiejszy wygląd zbiornika prezentuje się tak: A całość z daleka tak: Rośliny są dopiero od tygodnia. Sadzenie ich w manado jest z jednej strony przyjemne i proste ale z drugiej do momentu ukorzenienia się lepiej ich nie ruszać bo wypływają. Na razie nawożę PA macro + ferro+. Zamierzam docelowo nawozić solami. Czekam aż paczka z akwanawozy do mnie przyjdzie. - 126l -RIP - Roślinne 375l |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
375l gotowy na nowych mieszkańców) jakich? ile? | parko | 7 | 17,072 |
11-05-2017 14:54 Ostatni post: parko |
|
[420l] roślinne marzenie 140/50/60 | czarex | 33 | 61,311 |
03-03-2016 13:36 Ostatni post: wujek |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości