Leczenie ryb
|
11-11-2010, 14:52
Post: #1
|
|||
|
|||
Leczenie ryb
Na spotkaniu padło pytanie skąd czerpię wiedzę o chorobach ryb.
Co by nie było, że aspołecznie nie dzielę się zasobami wiedzy postanowiłam zebrać trochę źródeł. Podaję elektroniczne, a jak komuś za mało, albo wyraźnie się nudzi, to dopiszę książki :mrgreen: http://badmanstropicalfish.com/fish_pala...ation.html dobre źródło zdjęć http://www.fishyfarmacy.com/symptoms.html - choroby i leki - o tyle dobra, że ma stosunkowo świeże informacje. http://sylwia.zarowna.pl.w.interia.pl/CHOROBY%20Ryb.htm - dobrze się zapowiada, ale przynam się otwarcie, że nie zdążyłam doczytać szczegółowo więc nie daję głowy czy nie ma tam byczków. http://www.sera.de/fileadmin/guidebooks_...TEL_PL.pdf - super poradnik w pdf o chorobach rybek http://www.discus.org.pl/smf/ - zakładka choroby - NIE STOSOWAĆ SPOSOBÓW LECZENIA dotyczy tylko paletek, ale analiza chorób prowadzona bardzo profesjonalnie. Wikipedia - oj mnóstwo byków, ale podstawy są, wystarczy zweryfikować i opis choroby gotowy. Korzystam z niej przy uzupełnianiu wiedzy z biologii (której nie mam za wiele ): taksonomia, anatomia. http://www.akwarium.net.pl/port/modules/choroby/ - opisy z magazynu "Akwarium" No i niezmierzona ilość artykułów - tu przydaje się stara zasada dziennikarstwa, że informacja nie jest wiarygodna dopóki nie potwierdzi się jej jeszcze w dwóch niezależnych źródłach. http://media.wiley.com/product_data/exce...449954.pdf podstawy słownictwa i ogólne informacje o ichtiologii Na temat anatomii jest wiele opracowań, ale nie wiem, czy kogoś to interesuje W przypadku chorób najlepiej sięgać do każdej z osobna. Mam opracowania wielu ale jakbym miała je tu umieścić, to jeden śmietnik by wyszedł. Informacje są, ale trzeba szukać, przesiewać, mielić, a co jest najlepsze - to niestety na razie nie potrafię powiedzieć bo...tak naprawdę się na tym nie znam. Dopiero zaczynam poznawać ichtiopatologię. Sama potrzebuję pomocy w wielu przypadkach. Co do leków - mam jedną zadsadę - no może nie na tym forum, bo nie mamy działu lecznica Nigdy nie podaję nazw, dawek, sposobów leczenia na forach. Tylko w prywatnych wiadomościach. Z jednej prostej przyczyny. Niewłaściwe leczenie szybciej wykończy rybę, niż niejedna choroba. Najtrudniej było mi pogodzić się ze zdaniem pewnego hodowcy, który bardzo mi pomógł. Nigdy nie lecz, dopóki nie jest to absolutnie niezbędne. Umiejętności immunologiczne ryb są zdumiewające i czasami warto poczekać i dać rybie: spokój, stałe warunki, witaminki, odpowiednią karmę. Bywa to najlepszym lekiem. Dlatego podjęcie samej decyzji o podaniu leku jest bardzo indywidualną sprawą i lepsze jest "studium przypadku" niż leczenie na wszystko. A i jeszcze jedno: NIE ISTNIEJE LEK NA WSZYSTKO. Wiem, że to wydaje się oczywiste, ale co rusz to pojawiają się takie "perełki" na rynku. Nie tylko chłopaki lubią robaki |
|||
11-11-2010, 16:56
Post: #2
|
|||
|
|||
Dziękuje, bardzo sie przyda
|
|||
12-11-2010, 23:28
Post: #3
|
|||
|
|||
Re: Leczenie ryb
Lermi napisał(a):Na temat anatomii jest wiele opracowań, ale nie wiem, czy kogoś to interesuje No np. mnie. Chętnie bym poczytał Jak możesz to wrzuć coś na forum Pozdro |
|||
13-11-2010, 01:04
Post: #4
|
|||
|
|||
Noo tak mi się wydaje, że jest odwrotnie. To ja mam wiele do nauczenia się od Szanownego Pana.
Jednak o anatomii jutro, dzisiaj utonęłam w: http://www.americanaquariumproducts.com/Columnaris.html Tu akurat opis paskudztwa, z którym walczę we własnym baniaczku - oj ciężkie to do przejścia jest, ciężkie. Jak się wyskrobią z jednej infekcji, to już widać inną. Przez późne rozpoznanie płaci się wysoką cenę. Zwróćcie uwagę, że Colunaris jest w polskojęzycznych źródłach często przedstawiane jak pleśniawka i przez to często nieodpowiednio diagnozowane. No właśnie u moich rybek pokazało się jako wygięcie w łuk u dwóch (to chyba jest ten saddleback - zmiany siodełkowe), zaatakowanie skrzeli u bleherki, a później jak u Hitchcocka - było tylko gorzej :/ Nie tylko chłopaki lubią robaki |
|||
13-11-2010, 01:07
Post: #5
|
|||
|
|||
Lermi napisał(a):Noo tak mi się wydaje, że jest odwrotnie. To ja mam wiele do nauczenia się od Szanownego Pana. poradzisz sobie |
|||
14-11-2010, 00:19
Post: #6
|
|||
|
|||
No to ekstra, aż wstyd sie przyznać, ale dopiero dzisiejszy zgon amanki dał mi po łbie, że właściwie dobrze byłoby zmierzyć NO2....no tak - to mi m4 prętnika zrobiło przykrą niespodziankę.
A co do anatomii Jak ktoś coś je, to odradzam klikanie :mrgreen: http://thegab.org/forum/viewtopic.php?f=8&t=6126 http://www.vet.kps.ku.ac.th/depart%20far...3-6-51.pdf http://www.pskf.ca/sd/ http://www.earthlife.net/fish/intro.html http://aquaticpath.umd.edu/fhm/index.html Głównie sekcyjne, ale tych ogólnych nie chce mi się szukać To że jest po angielsku, to nie robi mam nadzieję.... Jest po prostu tam takie morze wiadomości, że na nasze nawet nie patrzę Jeszcze mam w PDF trochę, ale to bardziej podstawy, więc nudne dla tych którzy wiedzą o co chodzi Nie tylko chłopaki lubią robaki |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Leczenie przy krewetkach w akwa | klepyn | 0 | 4,270 |
23-10-2012 09:23 Ostatni post: klepyn |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: