[54l] BW

[kapuczino]

Lubię ten Twój zbiornik, naprawdę.
Jak tam ukośniki i wyniki ich amorów...?

[fazi_poz]

Samczyk borelli zjadł wszystko co ukośniki "wyprodukowały"

[jedi1978]

Te długie badyle to z jakiego drzewa ??

[fazi_poz]

Wszystkie badyle w akwarium "niestety" kupne, więc tzw. korzeń japoński.

[fazi_poz]

Zmieniam nieco obsadę - dążę do wierniejszego odwzorowania biotopu.

Pierwszy krok za mną. 12szt. Kirysków sierpoplamych zastąpiło Kiryski malutkie.

Kolejne zmiany w drodze.

Foty nowych podopiecznych:







ten wygląda na bardzo zadowolonego


Na pożegnanie - pomachają ogonkami

[Patyczak97]

To są pigmejki, a nie habrosusy

[fazi_poz]

To są hastatusy nie pigmejki

Zastąpiły habrosusy

Wiem co mam

[DUANDR]

Patyczak97 napisał(a):To są pigmejki, a nie habrosusy

Kolego Patyczak97, to są corydoras hastatus czyli kiryski sierpoplame. A pigmejki to corydoras pygmaeus.

fazi_poz, skąd je masz?

[Patyczak97]

Faktycznie źle przeczytałem. Myślałem,że za sierpoplame są habrosusy. Z tymi pigmejkami wpadłem, bo nie jestem przyzwyczajony do spolszczonych nazw (łacińskie są bardziej jednoznaczne ). Mój błąd.

[fazi_poz]

DUANDR napisał(a):fazi_poz, skąd je masz?

5 sztuk kupiłem w Zoogrande (ostatnie), pozostałe 7 przyjechało z Wrocławia od znajomego z innego forum (misiekkow na allegro)

[fazi_poz]

Dokonałem przedostatnich zmian w akwarium.

Nowa pokrywa i nowe oświetlenie (oparte jak poprzednio na modułach LED).

Jeszcze tylko dojdą Apistogramma trifasciata i będzie wszystko w tym zbiorniku

Tak wygląda całość:

[fazi_poz]

Postaram się wrzucić niebawem jakiś filmik obrazujący lepiej światło w zbiorniku.

Edit: Oto zapowiadany filmik:

[DUANDR]

Zrównoważony... uspokajający klimat...
Podoba mi się.

[fazi_poz]

Naszło mnie na podsumowania roku 2014

Poniżej historia moich 54 litrów, które doczekały się ostatnio nawet oficjalnej nazwy: "Rio Guapore small tributary biotope aquarium"

Foty od czasu zalania (pierwszego aranżu) do dzisiaj.
Jak widać droga była długa...

















Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony z tej podróży i wielkich rewolucji w zbiorniku nie przewiduję... Niemniej jednak, ostatnio gapiąc się w szybę dojrzałem 4 kurduple z ostatniego tarła, oddanych w grudniu borelek, jak ochoczo buszowały w liściach... Nie mam pojęcia na czym one tam przeżyły bez dokarmiania... Obawiam się, że zanim dotrą do mnie trifasciaty będę musiał te smyki odłowić co wiąże się z wyciągnieciem z akwa wszystkiego (łącznie z liścmi). Pytanie czy te 4 to wszystko, czy też jest ich tam więcej
Swoją drogą fajnie widzieć dwie, ledwo wybarwione samiczki, wielkości około cm, które już się wachlują ogonami w walce o swój mały rewirek

Zbiornik po drodze miał swoje problemy i nadal jakieś ma, ale sukcesywnie je eliminuję. Prowadzenie większej bańki byłoby dużo prostsze. Tutaj sytuacja lubi relatywnie szybko się zmieniać. Niemniej jednak patrząc w przyszłość - co ogarnę w takim małym szkle, w większym nie będzie stanowić dla mnie żadnego problemu Oczywiście wtedy pojawią się pewnie problemy innego typu, ale cała frajda w tym, by zbiornik przez problemy przechodził, bo dzięki temu rozumiem pewne procesy lepiej. Większe szkło za jakiś rok z okładem, jak zmienię lokum

[DUANDR]

Przyjemna foto story. Podziwiam konsekwencję.
Fajnie widać jak zbiornik ewoluował.
No to czekamy na podobną historię z większym szkłem.