Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
|
03-12-2012, 14:44
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
niestety próbowałem zrobić fotki , ale mój stary aparat nie był w stanie poradzić sobie z małymi. wszystkie jak dotąd wychodziły rozmyte. Ale spróbuje teraz jak są podrośnięte trochę.Ale u Ciebie fotki wyszły super, chyba dobry sprzęt miałeś a może nawet obiektyw do macro.
na samym początku o mały włos mym wylal larwy bo sa tak małe ze trzeba sie patrzeć porządnie w wodę i w momencie jak sie ruszy któraś to dopiero je można dostrzec) |
|||
03-12-2012, 15:08
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
No fakt, po wyklucie to prawdziwe mikrusy są.
ern23 napisał(a):Ale u Ciebie fotki wyszły super, chyba dobry sprzęt miałeś a może nawet obiektyw do macro.Tu Cię zaskoczę. Foty pstrykam zwykłam kompaktem kupionym ładnych kilka lat temu. Mam Olympusa C765UZ z matrycą 4MP baz żadnych dodatkowych bajerów. Dla mnie to fe fotki, jeśli chodzi o jakość, są słabiutkie. |
|||
11-12-2012, 13:37
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
Minął tydzień. Pojawiły się już przeobrażone krewety?
|
|||
11-12-2012, 13:48
Post: #19
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
No niestety nie wiem, mam dylemat , moim zdaniem te które są większe cały czas maja kolor różowawy ( lub nalot czarwonawy) sam juz nie wiem.
Jak rozpoznać te które już są po przeobrażeniu?? Rozumiem że te sztuki które już się przeobraziły odławiałeś do innego "zbiornika i powoli robiłeś odsalanie a pozostałe jeszcze trzymaleś w solance? p.s. jeszcze taka moja ciekawość czy jajka, male kreweciątka od razu po złożeniu jaj przez samicę mogą być przez nią zjedzone tak jak u ryb żyworodnych? |
|||
11-12-2012, 14:05
Post: #20
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
Czekaj cierpliwie. U mnie pierwsza krewetka pojawiła się po 30 dniach, ale jest to chyba zależne od temperatury, więc może potrwać i dłużej. Jeżeli są różowe to jeszcze trzeba na nie poczekać.
ern23 napisał(a):Jak rozpoznać te które już są po przeobrażeniu??Stają się bezbarwne i wyglądają jak miniaturka dorosłej krewetki (tylko że bez kropek po bokach). ern23 napisał(a):Rozumiem że te sztuki które już się przeobraziły odławiałeś do innego "zbiornika i powoli robiłeś odsalanie a pozostałe jeszcze trzymaleś w solance?Nie. Odczekałem aż przeobrazi się większość i odłowiłem larwy do słoja z solanką. ern23 napisał(a):p.s. jeszcze taka moja ciekawość czy jajka, male kreweciątka od razu po złożeniu jaj przez samicę mogą być przez nią zjedzone tak jak u ryb żyworodnych?Niestety samice mogą zjadać swoje jajka. Sam to kilka razy widziałem |
|||
11-12-2012, 14:07
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
ok, dzięki za info to będę jeszcze cierpliwie czekał w takim razie , zobaczymy co dalej będzie: )
|
|||
02-01-2013, 13:56
Post: #22
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
Witam, dawno mnie nie było. Musze powiedzieć że male krewetki z pierwszego "miotu" maja już niecałe 1cm) maja się dobrze, zyja sobie w słodkiej wodzie( faktycznie trzeba uważać przy odławianiu i odsalaniu bo nieprzeobrażone larwy w słodkiej wodzie giną) , karmie je już normalnymi tabletkami dla krewetek tylko porcjuje to na mniejsze kawałki.
Ale wczoraj koleją samiczkę wyłowiłem do słoika bo widziałem że już jajka są przenoszone(białawe), musiałem wymyślić jakieś naczynie bo nie miałem w co. A po niecałej godzinie niespodzianka( foto) tylko tym razem małych larw jest setki) aż sam sie zdziwiłem bo poprzednim razem nie było tego aż tak dużo. Zobaczymy jak wyjdzie z tymi. Faktycznie zabawy z rozmnażaniem tych krewetek trochę jest ale jaka satysfakcja. Stiep dzięki za wszystkie cenne informacje. Przez to ze ich tak dużo udalo mi sie zrobić fotkę larwek , może nie jest super jakości tylko nie wiem jak je wrzucić tutaj, help |
|||
02-01-2013, 14:06
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
Gratulacje !!!
Wreszcie znalazł się naśladowca. Ile młodziaków udało Ci się uzyskać? Instrukcję wklejania zdjęć znajdziesz tutaj: http://www.akwarysci-poznan.pl/forum/sho...hp?tid=355 |
|||
04-01-2013, 11:09
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
mało bo chyba, około 30 szt , ale jak na początek to sporo, ale teraz w nowym roku kolejna samiczka po odłowieniu jej do osobnego zbiornika złożyła larwy, nie spodziewałem się że aż taka ilość będzie , po prostu lawica, juz żyja w zasolonej wodzie, zobaczymy ile uda się z tego miotu wychować. Zorbie jeszcze i wrzucę niedługo foto tych większych, a poniżej zamieszczam nowy "narybek" . Nie wiem czy będzie widać coś na fotce po jej zmniejszeniu
|
|||
09-01-2013, 21:02
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
Jako świeżak chcę wszystkich przywitać.....Siema.
Przygodę z amankami zacząłem stosunkowo niedawno raptem od miesiąca ale również z wielkim zapałem chcę się podjąć próby rozmnożenia owej krewetki.Na tym forum znalazłem najwięcej informacji i aktualnych postów o rozmnażaniu krewetek amano,mam kilka pytań na które szukam odpowiedzi: ad1.Czy można samice przenieść wcześniej do "kotnika" nie mam doświadczenia w którym momencie jest tuż przed porzuceniem jajeczek i ile już je nosi zauważyłem ją przedwczoraj,czy można ją karmić do momentu kiedy je wypuści ? ad2.Zasolenie stosujemy stopniowo czy można od razu larwy przenieść do solanki i po jakim czasie:dzień ,dwa,pięć ? która metoda lepsza ? ad3.Czy można zastosować sól do wylęgu artemii czy kupić typową do morszczaków ? poniżej lista akcesoriów które ewentualnie zakupię: http://allegro.pl/hydrometr-termometr-ae...12089.html http://allegro.pl/instant-ocean-4kg-aqua...94518.html http://allegro.pl/zaworek-z2-precyzyjny-...36943.html http://allegro.pl/sera-micron-50ml-pokar...80964.html do napowietrzania kostka lipowa lub szklany dyfuzor ze spiekiem ceramicznym akurat mam na stanie,pozostałe elementy jak grzałka, małe szkiełko 6L,napowietrzacz,dobre chęci wszystko mam. |
|||
10-01-2013, 15:11
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
załączam kolejne fotki, tych większych, obecnie mam przedszkole i żłobek)
Jesli chodzi o sprzęt to tak . 1. ja ze wzgledu na to że mialem kilka zbiornikow do napowietrzania zalożylem rozdzielacz do powietrza, z tworzywa kosztuje grosze a zawsze się przyda. 2. aerometr kupilem sery coś takiego http://allegro.pl/sera-marin-hydrometr-a...60943.html 3. sol tez Sery, cos takiego http://allegro.pl/sera-marin-basic-salt-...24167.html http://allegro.pl/sera-marin-basic-salt-...24164.html male na razie mają sie dobrze i jedne i drugie rosną sobie dobrze i dość szybko, Jesli chodzi o ostatni miot jest tego znacznie więcej niż pierwszym razem. temp 25-26stopni zasolenie tak jak pisal moderator. Trzeba pamiętać o podmianach wody. Powodzenia Jeśli chodzi o to kiedy ja przerzucić samiczkę ze zbiornika głównego to mniej więcej obliczyłem miesiąc od dnia w którym zauważyłem u niej jajeczka a w ostatniej fazie obserwowałem jak one wyglądają i jak sie zachowuje przyszła mama. Ale wszystko jest opisane na forum. |
|||
10-01-2013, 16:31
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
OK dzięki za info,z tego co widzę trzymasz je w słoikach ...dobry pomysł zwłaszcza że maluchy nie potrzebują większej przestrzeni a prace porządkowe i podmianki nie są duże więc łatwiej kontrolować to wszystko.
Dziś obserwowałem przyszłą mamuśkę przez lupę jajeczka są jeszcze bardziej szare to raczej mam czas na zaopatrzenie się w gadżety......a propos czy ikra jest zapładniana np na podłożu czy w kryjówce a potem samica zbiera je pod odwłok,jak to jest zaobserwował ktoś z was ? |
|||
10-01-2013, 16:38
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
Witam i zapraszam do aktywnego uczestnictwa w życiu forum.
Cieszy mnie rosnąca grupa osób, które moją ochotę zajmować się tą, co by nie mówić, trudną w rozmnażaniu krewetką. Oby pojawiały się same sukcesy hodowlane hwojciech napisał(a):ad1.Czy można samice przenieść wcześniej do "kotnika" nie mam doświadczenia w którym momencie jest tuż przed porzuceniem jajeczek i ile już je nosi zauważyłem ją przedwczoraj,czy można ją karmić do momentu kiedy je wypuści ?Można. Popatrz na kolor jajek. Jak zrobią się jasne (czyli po około miesiącu) można odłowić. Karmić można, a nawet trzeba. Byle z umiarem. hwojciech napisał(a):ad2.Zasolenie stosujemy stopniowo czy można od razu larwy przenieść do solanki i po jakim czasie:dzień ,dwa,pięć ? która metoda lepsza ?Solankę dajesz zaraz po wykluciu. Nie ma na co czekać. Ważne żeby zmieścić się w 8 dniach bo inaczej larwy padają. U mnie sprawdziły się obie metody zasalania, ale nie mam danych liczbowych, która metoda jest lepsza. Może lepiej stopniowo? hwojciech napisał(a):ad3.Czy można zastosować sól do wylęgu artemii czy kupić typową do morszczaków ?Musi być do morszczyzny. Pozdrawiam i powodzenia |
|||
10-01-2013, 17:00
Post: #29
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
tak jedne ( te starsze są w dużym słoju), a te ktore niedawno zostały złożone na w osobnym okwa ( 11l) ale wody jest około połowy. oba zbiorniki napowietrzane 24h/doba.
Jeśli chodzi o to w jaki sposób i kiedy jajeczka sa zapladniane to nei stety nie zauważylem. Może Stiep Ty coś przyuważyłeś ? ja zasalałem stopniowo, pierwszy miot w ciągu 2 dni do zasolenia wymaganego te drugie od razu po wypuszczeniu larw w tym samym dniu powoli do oczekiwanego poziomu Stiep fajnie że forum się rozkręca . jak dorosną moje do normalnych rozmiarow będę staral sie zamienić z kimś na inny gatunek i je wtedy rozmnożyć |
|||
10-01-2013, 17:28
Post: #30
|
|||
|
|||
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
Zapłodnienie wygląda tak:
A tu jeszcze filmiki z larwami (nie moje oczywiście): |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości