Czosnek w leczeniu i profilaktyce

[jar300]

Czy ktoś z was stosował czosnek (ew. korzeń chrzanu) w akwarium w leczeniu i profilaktyce w akwarium. Wyczytałem, że jest to stary można by powiedzieć ludowy sposób leczenia w akwarium kiedy to jeszcze chemii nie było takiej jak dziś. Wsadza się go obranego do wody lekko ponacinanego lub posiatkowanego w woreczku do wody na ok. 2 tygodnie (bo dłużej to potrafi kiełkować). Podobno ma wzmacniać odporność ryb i pomagać w leczeniu bo ma właściwości bakteriobójcze. Podaje się go także jako jedzenie lub dodatek do jedzenia. Wiecie coś na ten temat?


Z moich doświadczeń:
Przed wczoraj zauważyłem że jedna z ramirez pływa przy tafli w narożniku i ogon i płetwny pozwijane i taka osowiała. Na sznureczku zaczepiłem 2 ząbki czosnku przy wylocie z filtra. Dziś po 2 dniach widzę że rybka ma się lepiej. Zaczęła już pływać lecz ogonek nadal ma zwinięty ale górna płetwa już ładniejsza.
Woda ma lekki zapach czosnku ledwo go czuć. Inne rybki brak oznak negatywnego wpływu. Zaczęły podpływać w pobliże czosnku i podskubywać nawet.

Wyczytałem również że przy przesadzeniu z ilością czosnku w akwarium potrafi zabić bakterie pożyteczne przy okazji ale niczym nie było to potwierdzone lecz przy normalnym stosowaniu nic bakterią pożytecznym nie grozi. Korzeń chrzanu niby też ma działać i być bezpieczniejszy dla bakterii nitryfikacyjnych.


Wiecie coś na ten temat?