Odpowiedz 
NAwożenie solami - czyli KNO3, K2SO4 i KH2PO4 w naszym akwar
10-11-2010, 19:51 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-11-2011 09:03 przez pacmann.)
Post: #1
NAwożenie solami - czyli KNO3, K2SO4 i KH2PO4 w naszym akwar
Sole. Temat rzeka i jednocześnie dla wielu (w tym mnie) czarna magia. Ale postanowiłem się z nią zmierzyć. Dlaczego? Ano dlatego, że wszystkie nawozy w zestawach (makro i mikro) dostępne w normalnej cenie (patrz: symfonia, podróbki TMG i PPMG), z czasem powodowały atak glonów. A parametry badanych stężeń, nigdy nie były takie jak oczekiwałem.
Dlatego nie mogąc się doczekać jakiegoś prostego i jasnego wykładu naszych doświadczonych kolegów, pozwalam sobie sam zabrać głos w tej sprawie. A jako laik w temacie, mogę w zasadzie napisać wszystko co mi się podoba, nie biorąc za to w zasadzie żadnej odpowiedzialności.

Zacząłem od zaopatrzenia się w następujące sole: KNO3, KH2PO4, K2SO4.
W butelkach (około 120ml) po wodzie utlenionej (za parę złotych dostępnej w aptece), zrobiłem następujące stężenia:
KNO3 – 10g w 100ml
K2SO4 – 10g w 100ml
KH2PO4 – 2g w 100ml.

Wrzuciłem to wszystko do kalkulatora:
http://pomoce.akwahobby.com/kalk_chem.php

I tak oto dowiedziałem się, że w moim akwarium (76l wody netto), dodając np. 1ml KNO3 w stężeniu jak powyżej, otrzymuję:
NO3 – 0,807 mg/l
K – 0509 mg/l

Teraz powstało pytanie: ile czego potrzebuję w akwarium.
I tu wraca jak bumerang zasada stosunku stężeń N : P : K (10 : 1 : 20), jako ta, która wydaje się najlepsza na początek. Z czasem obserwujemy rośliny i „podobno” wiemy ile czego dodać Smile

No to założyłem następujące stężenia:
N – 10-20
P – 0,6 – 1
K – ile wlezie, bo testów na potas brak – trzeba obserwować liście.

I teraz następuje droga przez mękę, czyli określenie ile czego wrzucamy.
1. Robimy testy interesujących nas pierwiastków
2. Obliczamy ile ,czego trzeba wlać, żeby uzyskać żądane stężenia
3. Wlewamy
Powyższą procedurę powtarzam, co trzy dni.
Całość zestawiam co 7 dni, aby wiedzieć ile czego wlałem i ile czego, pomiędzy podmianami, zeżarły rośliny. Modyfikuje ilości i całość zaczynam od początku.

Po kilku tygodniach mogę powiedzieć, że:
1. Ilość nowych glonów spadła o 80%
2. Wyniki testów odpowiadają oczekiwanym rezultatom stosowania soli
3. Powoli zbliżam się do wyznaczonych stężeń.

Należy dodać, że oprócz makro, o którym piszę, jest jeszcze mikro. A w nim żelazo. I tego nie można zaniedbać, bo ono zacznie limitować wzrost roślin. Podobnie ze światłem i CO2. No, ale albo, albo. Jak się decydujemy na ładnego roślinniaka, to nie można zapomnieć o niczym Smile
A teraz czekam na reprymendę doświadczonych kolegów Wink
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 



Wiadomości w tym wątku
NAwożenie solami - czyli KNO3, K2SO4 i KH2PO4 w naszym akwar - Anonymous - 10-11-2010 19:51
[] - Lermi - 11-11-2010, 13:44
[] - Anonymous - 11-11-2010, 15:47
[] - Lermi - 11-11-2010, 17:23
[] - Codranger - 11-11-2010, 17:43
[] - Lermi - 11-11-2010, 18:16
[] - Codranger - 11-11-2010, 18:50
[] - Anonymous - 12-11-2010, 00:43
[] - Lermi - 12-11-2010, 09:57
[] - Anonymous - 13-11-2010, 11:27
[] - alarmowiec - 14-11-2010, 03:05

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  kostka 30l - nawożenie BeastlyGoat 31 65,748 30-04-2015 15:55
Ostatni post: edison
  k2so4 arta14 3 14,495 15-12-2014 16:14
Ostatni post: arta14



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości