Bojowniki - kwestie techniczne

[Lily]

Witam, może nie jestem zawodową akwarystką, ale również mam dość spore doświadczenie z bojownikami bardzo mnie cieszy, że powstaje nowy sklep z rybkami gdzie bojki przede wszystkim nie będą "kubkowane" to wspaniała wiadomość, która wprost raduje serduszko ^^
drobne pytanie tylko czy zamierza Pan mieć również bojowniki rasowe? czy tylko tą najpopularniejszą odmianę? bardzo rzadkim widokiem są halfmoony i delty a nawet w Poznaniu nie ma ich wcale jesli chodzi o sklepy a bardzo ich poszukuję.
Co do tematu, pragnę się zgodzić tutaj, że bojowniki nie powinny być ze wszelkimi gatunkami weloniastymi a już na pewno nie z gupikami. Są osoby co owszem nie miewają problemów z taką egzystencją gatunkową, ale widziałam nie jednokrotnie w innych sklepach w jakim stanie jest połowa gupiczków po trzymaniu z nimi bojownika. Kolejna rzecz spokojnie może być on z gatunkami spokojnymi i nie agresywnymi, które nie wykazują dużej tendencji do terytorializmu. Na przykład polecam tutaj bystrzyki, kardynałki itp. bojowniki doskonale się z nimi dogadują a i one choć mniejsze nie płoszą się przed nimi. Jeśli chodzi o kwestie żywieniowe również tutaj skłonię się do tego, że nie ma z tym żadnych problemów, bojowniki owszem zjadają pokarm wolniej od większości ryb, ale gdy wrzuci się karmę w odpowiedniej ilości to spokojnie i cała zostaje zjedzona i każda ryb jest najedzona