Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande
|
26-02-2015, 16:07
Post: #62
|
|||
|
|||
RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande
maslo_82 napisał(a):(...)nie pada ona od tak sobieNo właśnie,ty już werdykt wydałeś. maslo_82 napisał(a):Akwarium to ogromne zbiorowisko życia i zawsze znajda sie jakieś patogeny nie ma innej możliwości. Nikt w sklepie nie będzie oglądał każdej roślinki co przychodzi. Jasne,zgoda,ale w takim razie niech się skończą peany "dobrych sklepów" i gnojenie Bajcików czy Filomuchy, bo coraz wyraźniej widać ,że obiektywna ocena nie jest tutaj mocną stroną (to akurat ciebie nie dotyczy bo o ile pamiętam w temacie" Filomucha" wypowiadałeś się w sposób wyważony) Załóżmy; W ciągu 3dni pada cała obsada Simulansów kupiona u Filomuchy, jaki byłby tutaj werdykt? Filomucha sprzedaje syf !!! Analogiczna sytuacja z ZooGrande...i jaki mamy werdykt? maslo_82 napisał(a):Akwarium to ogromne zbiorowisko życia i zawsze znajda sie jakieś patogeny(...) Mimo ,że w tym wątku padają różne przykłady i pozorne dygresje wszystko sprowadza się do jednego -wychwalany sklep nie stanął na wysokości zadania, o ile można przyjąć ,że wpadka może przydarzyć się każdemu, to od sposobu załatwienia problemu zależy ocena sklepu. Od sposobu załatwienia problemu... a nie od oprawy wizualnej i wiedzy sprzedającego. Przyjmujemy ,że @utopia nie ściemnia i co? Stracił dwie stówy.Jasne,ma wyjście: maslo_82 napisał(a):Jak ktoś chce mieć wszystko sterylne to proponuję przesiąść sie na inne hobbyGorzej jak w jakimś kolejnym "dobrym sklepie" kupi sobie 20 szynszyli i po tygodniu mu padną.Usłyszy wtedy: maslo_82 napisał(a):nie uznaje sie reklamacji czy zwrotu żywego towaru |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 13 gości