Hodowla na Ogniku
|
02-01-2015, 11:02
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: Hodowla na Ogniku
Też byłem tam przed świętami i również nie mogłem znaleźć wejścia. Obszedłem budynek dookoła 2x i dopiero za drugim razem zobaczyłem szyld nad schodami do piwnicy. W piwnicy również jest kilka pomieszczeń bez szyldu. Sklep akwarystyczny ma niebieskie drzwi. Poza tym potwierdzam, że sprzedawca robi bardzo sympatyczne i profesjonalne wrażenie, ceny dobre, wybór ryb może nie powala, ale nie jest źle, ponad przeciętną. Akwaria w przeciwieństwie do Filomuchy są oświetlone, więc widać co się kupuje. Sprzedawca potrafi fajnie doradzić, a co najważniejsze również odradzić (czyli nie wciska ryb na siłę). Ogólne wrażenie dobre (może nie pod kątem estetyki sklepu, bo ta w tej norze pozostawia sporo do życzenia), ryby fajne, zdrowe, obsługa super. Jeszcze tam nie raz wrócę.
P.S. Chyba był to pierwszy sprzedawca, który zwrócił mi uwagę, na konieczność przeprowadzenia aklimatyzacji ryb przed wrzuceniem do akwarium, czyli stopniowego mieszania wody z worka z wodą z akwarium. Niby dla wielu oczywiste, ale ja sam przez lata tego nie robiłem, gdyż nie przyszło mi to głowy. Dopiero od kliku lat, gdy mam również krewetki, to podobnie postępuję z rybkami. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości