..no i były sobie piekne ryby,,,
|
11-12-2014, 01:49
Post: #1
|
|||
|
|||
..no i były sobie piekne ryby,,,
witam wszystkich
proszę o pomoc w identyfikacji zarazy jaka ogarnęła moje akwa i co z tym dalej zrobić a było to tak akwa wystartowało w sierpniu , rośliny się przyjęły i ryby się kupiły a były to: parka ramirezów, ramirezów gold, parka blue elektric , no i moje ukochane pielegniczki agasiza, kilka krewetek red cherry , 2 szt amano i 2 szt filtrujące i 5 neonków. wszystko hulało, oko cieszyło i tak do dnia jak kupiłem samca agasiza.Mój *****..błąd że go wpuściłem od razu bez kwarantanny ale wszystkie inne tak robiłem i było OK.po jednym dniu zdechł i się zaczęło codziennie wyciągałem po jednej sztuce ramirezów.nie miały żadnych łusek uszkodzonych, wklęsłych brzuchów wyglądały na zdrowe tylko nagle death jedynie oddychały jakby miały mało tlenu w wodzie, wiec szybko dołożyłem napowietrzanie ale nie pomogło , codziennie inna na dnie. dzisiaj po wyciągnięciu ostatniej agasiza zauważyłem że oczy ma wypukłe,napompowane z obsady został kirysek i jeden gold i wszystkie krewetki poczekam jeszcze pare dni ale mam do Was pytanie co to za choroba? czy muszę cały zbiornik, filtr , rośliny itd. odkażać? może jakieś leki? prosze o pomoc |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości