54 l pod cristale
|
09-11-2013, 21:12
Post: #42
|
|||
|
|||
RE: 54 l pod cristale
Jak czytam o dawaniu płatków i tabletek czy tam jakiegoś proszku to ogólnie nie mam dobrego zdania o sklepowym żarciu. Kiedyś zrobiłem eksperyment i odebrałem moje galaxy od Ivana(starsi forumowicze jeszcze go chyba pamiętają), który też uparcie dawał suche i w 3 miesiące ryby niemal nic nie urosły a dawałem mu 3 miesięczne młode. Ryby wróciły do mnie i od początku dostały nicienie i w 2 miesiące wyprowadziłem ze szkapowatych w tarlakowe ryby ot taka różnica między badziewnym suchym a żywym żarciem. Do dziś podstawą jest nicień przy galaxy i całe lato podchodziły niemal codziennie do tarła. Oczywiście jak chcesz to nadal dawaj płatki ale nie dziw się, że za chwile znów napisze, że ryby robią się garbate. U muszki też takie często przyjeżdżają niemal wszystkie małe gatunki łącznie z rasborkami i gdyby nie moje nicienie to przez pół roku nie nadawały by się do sprzedaży. Nawet oklepane Hikari nie ma szans z żywym pokarmem.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości