Odpowiedz 
Rozmnażanie krewetek amano w praktyce
03-11-2013, 22:45
Post: #116
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce




Dwa tygodnie temu zauważyłem, że jedna z krewetek "zaciążyła". Przez te dwa tygodnie coraz mocniej chowała się za filtrem i "wachlowała" jajeczka na odnóżach. W końcu wczoraj odniosłem wrażenie, że jajeczka jakby zmieniły "fakturę" i podejrzewając, że to są te oczy, o których w tym wątku się pisze wyciągnąłem z piwnicy nieszczęsną kulę i:
- zalałem ją 8 litrami wody z akwarium macierzystego krewetki,
- dodałem trochę pływających roślin i wąkrątkę białogłową,
- dałem na dno na przyssawce kostkę lipową i dałem ją tak na 1/3 siły brzęczyka,
- wrzuciłem tyci kawałeczek banana i szczyptę pokruszonego Tropical Spirulina Superforte,
- przeniosłem mamuśkę do nowego lokum.

Wszystko to w założeniu, że krewecia jeszcze kilka dni popływa, ale że lepiej nie ryzykować wypuszczenia larw do akwarium pełnego żwawych rybek.

Nawet wrzuciłem do garnka zapomnianą szyszkę i zacząłem gotować, aby dodać jej jakiejś schronienie, niestety, zanim się szyszka wygotowała po 2h podszedłem do baniaka i zauważyłem, że:
- krewecia jest tak jak na filmie, tzn. chyba nóżki ma czyste (ma?),
- na dnie (jak wysilić oko) leży mnóstwo kuleczek,
- jak wysilić oko jeszcze mocniej, to w wodzie "teleportują się" jakieś żyjątka, tzn. poruszają się na zasadzie dryf->myk teleportacyjny->nowa lokalizacja->dryf->teleportacja.

Niestety, ruchomych istotek jest malusio, a kuleczek na dnie mnóstwo.

I co teraz? Czy słusznie podejrzewam, że mamuśka opróżniła się z jajek jak Dornier z bomb ścigany przez dwa Spitfire'y? Jeśli tak, to rozumiem kuleczki=kaput, a te małe nieliczne stworki to larwy? Jeśli kilka larw śmiga, to jest jakaś szansa, że z tych kuleczek na dnie cokolwiek wyjdzie?

Przede wszystkim .... odłowić mamuśkę i zacząć zasalać, czy poczekać jeszcze 48h (vide do 8 dni mogą żyć w słodkiej...)?

Jeszcze jedna rzecz, że z powodu Świąt jeszcze sól nie dojechała. Zamówiłem Instant Ocean, ale sprzedawca zmitrężył z wysyłką, nie wysłał w czwartek i pewnie dopiero we wtorek będzie. W razie czego jutro mogę w aptece sól morską kupić. Wystarczy na dzień/dwa podnoszenia po kawałku zasolenia, czy lepiej poczekać na Instant Ocean?

--
110x30x35 Opti White 115L, Eheim biopower 240 (pre,wata Sera,LD,bio), deszczownia, Aquael APR200, dyfuzor Eheim 4002650, Aquael 150W, 3x21W 4000K-7000K, LED 16,2W green&blue, 2xRT-2, 2xRM84 Relpol, 2xProgramator czasowy DT03 DPM SOLID, 2x 40x40mm ArcticCooling 12V 12dB, pokrywa DIY 10mm PCW. 10 neonów Innesa, 10 razbor klinowych, 2 danio pręgowane, 2 mieczyki Hellera, 4 molinezje złote, 4 otoski przyujściowe, 4 kiryski panda, 3 kosiarki, 2 cierniooczki, 1 zbrojnik niebieski, 5 krewetek Amano, 12 Krwawych Helenek. Moje akwarium dzisiaj.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 



Wiadomości w tym wątku
RE: Rozmnażanie krewetek amano w praktyce - escar - 03-11-2013 22:45
[] - Biter - 21-11-2010, 18:41



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 21 gości