240litrów przyjemności - wuchta
|
02-01-2011, 23:28
Post: #8
|
|||
|
|||
Ivan, biorąc pod uwagę opisy na forum mój roślinniak powinien nie istnieć
Cuda i cudeńka się zdarzają. Miałam parvula przez 3 miesiące w zbiorniku 30l bez co2 i bajerów. Micro raz na tydzień. Żwirek i ziemia. Pompka venturiego, grzałka i gotowe. A no i przepraszam, była lampka biurkowa zapalana wieczorami. A przed wieczorami: okno dachowe Rosła jak dzika norka. Puszczała kępki trawiaste i nic się z nią nie działo. No to szczęśliwa, że w końcu dorobię się dorodnego trawniczka wstawiam ją do roślinniaka.... a tu nic. Rotala walihii, mały henio: poganiają aż miło, a to - nic. Jak stało, tak stoi. Nie zdycha, ale nie mogę powiedzieć, że bujnie rośnie. A to już ponad miesiąc będzie. Czasami naprawdę nie wiem skąd się biorą te opisy, ale najlepiej to chyba tylko samemu sprawdzić. Nie tylko chłopaki lubią robaki |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
240litrów przyjemności - wuchta - wuchta34 - 01-01-2011, 12:26
[] - wuchta34 - 01-01-2011, 22:46
[] - dolichopterus - 02-01-2011, 22:38
[] - Lermi - 02-01-2011 23:28
[] - alarmowiec - 03-01-2011, 12:35
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości