sklepy warte polecenia
|
04-06-2013, 00:45
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: sklepy warte polecenia
Piotrek mylisz pojęcia. Chodzi nie o zwykłego człowieka który kupuje tam gdzie ma taniej, chodzi, z jednej strony o ludzi którzy chcą coś kupić, kompletnie nie wiedzą co mają wybrać, czy jak to działa i idą do sklepu stacjonarnego zrobić ze sprzedawcy frajera, bo od początku mają zamiar kupić towar w internecie. Owszem, mają do tego prawo, ale tego typu zachowania trzeba piętnować. Wielkiego problemu nie ma, jak ktoś idzie do sklepu, przeczytać etykietę, czy samemu wziąć do ręki towar i go odłożyć. Problem w tym, że sytuacje kiedy sprzedawca poświęci dziesięć minut, czy czasem nawet godzinę, żeby wszystko wytłumaczyć, tylko po to żeby klient kupił to w internecie są na porządku dziennym. Są i tacy bezczelni, że mówią to prosto w oczy sprzedawcy!!!
Druga grupa, to importerzy nie dbający o interes swoich kontrahentów i pozwalający na zaniżanie cen, poniżej wyjściowej ceny hurtowej. Problem by nie istniał, gdyby nie beznadziejni sprzedawcy, nie potrafiący sprzedawać czegokolwiek bez zaniżania cen. Oczywiście tacy dość szybko znikają z biznesu jak trzeba zacząć pełen ZUS płacić, ale co szkód na rynku już narobili, to już narobili, bo przez nich inni musieli obniżyć ceny, czy w skrajnych przypadkach nawet upaść. Jeśli jakiś towar w 80% punktów sprzedaży potrafi się sprzedawać za 700zł i nagle 20% punktów zaczyna go sprzedawać za 500zł bo nie potrafi inaczej przekonać klienta, to efekt jest taki, że konkurencja nie rośnie a maleje. Te 80% punktów wycofuje się z danego towaru, bo z takich czy innych względów nie mogą zaoferować tak niskiej ceny, zaczynają szukać innego towaru, którego jeszcze nikt nie wpadł żeby sprzedawać za pół darmo, albo zamykają biznes. Ostateczny rezultat jest taki, że rynek się konsoliduje, bo wygrywają tylko firmy z dużym kapitałem, które stać na duże zakupy po niższej cenie, sprzedają towar taniej, niż mniejsze firmy płacą za ten sam towar w hurtowni, spada dostępność towaru, bo nikomu nie opłaca się go trzymać, spada im sprzedaż, i pogrążają się jeszcze bardziej bo nie mają wyjścia. To obrazuje dokładnie taką sytuację jaką mamy na rynku akwarystycznym, szczególnie jest ona widoczna w naszym mieście, choć u nas w dużej mierze przyczyną są sprzedawcy, którzy nie potrafią sprzedawać czegokolwiek po za tym co sprzedaje się samo, wyjątkiem jest Aniwit, czy Zoo Grande które starają się ciągle rozwijać, cała reszta jakoś funkcjonuje, ale z ofertą zatrzymali się dziesięć i więcej lat temu. Off Top wyszedł, ale czasem warto poruszyć taka tematykę, żeby uświadomić mniej zorientowanym w tym rynku, jak wygląda sytuacja, zanim zaczną ganić sprzedawców za brak dostępności towarów czy wysokie ceny. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości