Padają jak muchy ( Ichtiosporidioza ? )
|
03-05-2012, 18:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-05-2012 16:23 przez ssebastiann.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Padają jak muchy ( Ichtiosporidioza ? )
Witam, mam problem z moimi rybami od jakiegoś miesiąca czyli od początku jak wpuściłem ryby do zbiornika mam problem z chorobą która przypomina mi z opisów znalezionych w google Ichtiosporidioze.
Akwarium założone 21 Marca 2012 ( 180 L ) nie stosuje żadnych nawozów podłoże na bazie ziemi ogrodowej ok 2cm na to żwir ok 5cm, rosliny to przeważnie kryptokoryny ponad 40szt, nurzańce ponad 30szt, anubiasy, paprotnice, bacopa Obsada: ( pierwsze były wpuszczone na starcie gupiki, 50% wody, żwir i filter był już z bakteriami od poprzedniego właściciela reszta ryb była wpuszczana systematycznie do około 21 kwietnia ) gupiki miały wrócić do swojego baniaka 80L jednak po stwierdzeniu choroby zostały i wszystkie padły ) mieczyk hellera 3szt molinezja 3szt neon innesa 20szt kirysek - 5szt sum szklisty 2szt ramireza 1szt prętnik karłowaty - 2szt gupiki przeważnie samce 10szt (dałem kilka dni po załozeniu akwarium dla szybszego dojrzewania) Zaczęło się od gupików, ryby kupiłem w lokalnym jedynym w okolicy sklepie gdzie codzienne poranne zajęcie pracowników to odławianie rybich zwłok. Starałem się kupować ryby zdrowe ze zbiorników w których nie było widać chorych osobników jednak jak widać nie udało się. Od początku martwił mnie wygląd kału praktycznie wszystkie ryby mają bezbarwną barwe odchodów, do jedzenia podaje im pokarm suchy tropicala ichtio vit, granulki tetra mieszanke płatków tetra, oraz tabletki tetra tabi min wszystko z umiarem ( mrożonek i żywego nie mam mozliwości kupić w okolicy ) podejrzewałem że coś nie tak dzieje się z ich żołądkami, do tego ryby co jakiś czas ocierały się bokiem brzucha energicznie o liście kryptokoryny jakby je coś swędziało . Pierwsze zaczęły padać gupiki, najpierw samce poruszały się chwiejnymi ruchami niektóre stały w bezruchu u ostatnich żywych egzemplarzy zauważyłem że mają jakby powiększone górne wargi ostatnia z żywych samic miała powiększony brzuch z takim jakby czerwonym kikutkiem w okolicy odbytu, na dzień dzisiajeszy z całej obsady gupików został tylko jeden samiec hellera. Jednego mieczyka i jedną molinezje musiałem odłowić zanim padły bo już się męczyły praktycznie stały w miejscu u mieczyka pojawił się dodatkowo lekko białawy nalot w niektórych częściach ciała. 3 dni temu odłowiłem neona innesa miał skrzywienie kręgosłupa i wytrzeszcz oczu do tego lekko białkawy nalot w niektórych miejscach na ciele, dwa dni temu samiec ramirezy któremu nie zdążyłem dokupić samiczki stracił apetyt i piękne barwy, nie miał ochoty pływać stał przy dnie i ciężko oddychał, dzisiaj rano wylowiłem go bo już prawie nie dawał znaku życia do tego zauważyłem że ma powiększony brzuch. W ziorniku mam też dwie krewetki red cherry i te maja się dobrze. Czy ktoś z was wie co to za choroba a może choroby atakują moje ryby i czy jest możliwośc je leczyć w mało inwazyjny sposób i jakimi środkami? Parametry wody: ph 7,7 gh 15 kh 15 nh4 0 no2 0 no3 10 po4 0,6 za dwa tygodnie niecałe bedzie woda z RO to zmniejsze twardość i może nieznacznie ph obsada na dzien dzisiejszy: mieczyk - 2szt (samiec wygląda że już coś się z nim dzieje, wydaje mi się że w kilku miejscach pojawia sie biały nalot ale jeszcze jest bardzo aktywny wiec nic z nim nie robie ) neony innesa - 18szt wyglądają zdrowo molinezja - 2szt kiryski - 5 szt gupik hellera - 1 samczyk sum szklisty - 2 szt prętnik karłowaty - 2 szt w akwarium mam wydajny biologiczny 2 stopniowy filtr juwel który wchodził w skład zestawu rio 180 wkłady zmieniam wg instrukcji, gąbek biologicznych nie tykam. Ostatnio po walce z okrzemkami pokazały się też krasnorosty ale takie purpurowe z którymi tez próbuje walczyć. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
młode Aulonocara fire fish - padają jak muchy | jimmypoz | 6 | 20,228 |
19-04-2013 15:53 Ostatni post: KODI |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości