Dawne czasy
|
16-11-2010, 10:12
Post: #1
|
|||
|
|||
Dawne czasy
Najstarsi Pamiętają jak sie kontaktowaliśmy jeszcze jakieś 3 lat temu a dla tych co twierdzą że poznań jest dziurą akwarystyczną trzeba było tylko dobrze poszukać
Tylko na końcu Spam o viagrze nas zabił a tu mały zapis historycznych konwersacji http://groups.yahoo.com/group/akwa-pozna...s/3?tidx=1 Pozdrawiam Rafał Rybki: micropoecilia bifurca, rasbora brigittae, Corydoras Pygmaeus, krewety: red cherry rosliny: Hemianthus micranthemoides, Hydrocotyle verticillata, cryptocoryne nevilli, cryptocoryne axelrod, cryptocoryne wendtii, cryptocoryne Pettchii, cryptocoryne krauterii, cryptocoryna parva. |
|||
16-11-2010, 13:08
Post: #2
|
|||
|
|||
Kiedyś się na to natknąłem jak forum na chwile nie działało ;]
Google wszystko znajdzie ;p http://www.flickr.com/photos/48151985@N03/ |
|||
16-11-2010, 15:14
Post: #3
|
|||
|
|||
spotkania w Pizza Hut - widać ze sie zmieniło teraz w wyborze menu można na spotkaniu poprzebierać
|
|||
18-11-2010, 21:38
Post: #4
|
|||
|
|||
jaka masakra tak poczytać sobie co człowiek wypisywał ładnych kilka lat wcześniej
pozdrawiam Maciej |
|||
19-11-2010, 15:28
Post: #5
|
|||
|
|||
Długo żałowałam, że się wcześniej nie podłączyłam do Was, jak bodajże 3 lata temu nawiedzałam Wojtka w Balistarze żeby opowiadał o muszlowcach (rany jak ja marzyłam wtedy o pracy w sklepie zoologicznym :mrgreen: ) i namawiał na spotkania w Tulipanie, może bym się tak nie wstydziła swojej wiedzy wobec "starych wyjadaczy akwarystyki".
Dalej nie wiem jaka jest historia WTMA, zaczyna się od "Dawno,dawno temu Alarmowiec spotkał..."? Kto kogo zwerbował itp. wiem, że teraz to może nie ma znaczenia, ale jestem ciekawa. Opowiecie coś? |
|||
21-11-2010, 03:02
Post: #6
|
|||
|
|||
Cała zabawa rozpoczęła się w 1998 roku. Po dłuższej przerwie z akwarystyką ( przeprowadzka ) wyczaiłem w internecie grupę osób (chyba ok10 ) w której prym wiódł kolega Tonid (Tomasz Nidecki ) . Codziennie wieczorem spotykaliśmy się na początku w jakiejś wymianie chyba emailowej potem grupie dyskusyjnej a w końcu Ircem. Po półrocznej dyskusji postanowiliśmy się spotkać . Wybraliśmy wystawę WZA w Warszawie .
Ponieważ kompletnie nie wiedzieliśmy jak kto wygląda porobiliśmy sobie identyfikatory które zaprojektował Tonid i pojechaliśmy na wystawę. Pierwszy szok to zderzenie wyobrażenia osób które poznało się w codziennej dyskusji z rzeczywistością . Ruszyliśmy na wystawę no i następna niespodzianka . Przed każdym zbiornikiem zatrzymywaliśmy się i każda osoba wyspecjalizowana w danym gatunku omawiała każdy zbiornik . Dość szybko utworzyła się cała grupa zwiedzających i podążała razem z nami . W którymś momencie podążała za nami całkiem sporo osób . Po dyskusjach na wystawie doczekaliśmy wieczora i udaliśmy się do najbliższej knajpy . Tam do nocy dyskutowaliśmy dalej i tam pojawił się pomysł takich spotkań corocznych . Bardzo szybko grono internetowych akwarystów się powiększało . Powstała nazwa IZA (Internetowy Związek Akwarystów ) . No i po tym długim wstępie wracamy do Poznania bo pierwszy zjazd Internetowego Związku Akwarystów odbył się właśnie w Poznaniu . Zorganizowała go z tego co wiem jedna osoba RedK . Przybyło 50 osób z całego kraju . Rozpoczęliśmy od palmiarni potem wizyta w Zoo i w końcu spotkanie w knajpie . Tu chciałbym opisać wizytę w palmiarni . Pojawiliśmy się w 50 osób duże zamieszanie zakup biletów i panie pracownice palmiarni z propozycją oprowadzenia nas po obiekcie. Na odpowiedź że interesują nas tylko akwaria i damy sobie radę spytały czy mimo wszystko mogą nam towarzyszyć bo może coś nam dopowiedzą czego nie wiemy . Oczywiście sprawdzona metoda każdy zbiornik indywidualnie omawiany przez kolegę(nkę) "specjalistę " . I tu dość szybko towarzyszące nam panie wyjęły notesy i zaczęły notować ciekawostki których nie znały oraz nasze uwagi co do zbiorników . Do dziś to wspominam bo bardzo mi wtedy owe panie zaimponowały doceniając wiedzę amatorów . Knajpa na ul. Koziej atmosfera super tak że nie którzy tak się zagadali że uciekły im ostanie pociągi . Była to perfekcyjnie przygotowana impreza . to właśnie tam powstał pomysł spotkań poznańskich . Zorganizował je znowu RedK wynajdując Pizze Hut na ul. 27 Grudnia na przeciwko teatru . Dość szybko dzięki uprzejmości kierownika (jak się okazało akwarysty ) otrzymaliśmy oddzielną salkę gdzie mogliśmy swobodnie rozmawiać . Niestety po chyba roku (tego nie jestem pewien mogło to być znacznie dłużej ) regularnych co środowych spotkań knajpę zamknęli do remontu . Przenieśliśmy się do Tivoli w Pasażu Apollo . Kiedy otworzono Pizę Hut na Głogowskiej RedK ugadał kierownika i mieliśmy tam swój kącik . Tam zagnieździliśmy się najdłużej (nie wiem ile ). Gdy i tą knajpę zamknęli były jeszcze nie udane próby na przeciwko wejścia do Zoo i spotkania nam się skończyły . Tulipan to knajpa która mi zupełnie nie leżała bo zanim dałem radę przyjechać to już kończyły się godziny pracy i ją zamykali . Dalej może ktoś z uczestników tych spotkań to opisze . Mogłem też coś pokręcić (mój RAM może już się mylić ) to proszę o sprostowanie |
|||
21-11-2010, 18:50
Post: #7
|
|||
|
|||
Niezły kawal historii, może byś sie pokusił o wznowienie kontaktu z tą stara ekipą i zaproszenie ich na forum? A nóż widelec nadal akwarystyką sie interesują
|
|||
21-11-2010, 19:17
Post: #8
|
|||
|
|||
Większość tej ekipy regularnie się pojawia.
W sumie to Oni uruchomili to forum. pozdrawiam Andrzej |
|||
21-11-2010, 19:19
Post: #9
|
|||
|
|||
DUANDR napisał(a):Większość tej ekipy regularnie się pojawia. A widzisz, bo zmyliły mnie obce ksywy w poście Alarmowca |
|||
21-11-2010, 20:25
Post: #10
|
|||
|
|||
Dzięki Alarm za lekcje historii, tak jak czytam, to całkiem prężnie działała IZA, a co się stało potem? Mam na myśli lukę na osi czasu, pomiędzy przenosinami do Tulipana a Maltą
I Wszyscy się znacie z tych czasów? Czy jak tu trafiliście? Ja osobiście zostałam zwerbowana przez Alarmowca, ale odważyłam się dopiero jak naciągnął też Doli, bo samej jakoś tak nie miałam odwagi przyjść. A że nie mogliśmy Was znaleźć za pierwszym razem, to wyszło tak, że byliśmy na pierwszej "randce" 8-) |
|||
21-11-2010, 21:00
Post: #11
|
|||
|
|||
cavia napisał(a):Ja osobiście zostałam zwerbowana przez Alarmowca, ale odważyłam się dopiero jak naciągnął też Doli, bo samej jakoś tak nie miałam odwagi przyjść. A że nie mogliśmy Was znaleźć za pierwszym razem, to wyszło tak, że byliśmy na pierwszej "randce" 8-) Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło |
|||
22-11-2010, 01:01
Post: #12
|
|||
|
|||
Pamiętam że Alarm to zanim przyszliśmy to nas z łaciny w sklepie wypytywał,chyba żeby sprawdzić czy się nadajemy .A i tak nas chyba z miesiąc namawiał.No i tak zaczeliśmy chodzić i zaszliśmy.
http://ukajali.bloog.pl/ |
|||
13-01-2011, 12:40
Post: #13
|
|||
|
|||
napadywacz napisał(a):Nikt więcej ze "starej"gwardii nie pociągnie tematu :cry: ?Tylko Alarm coś pamięta? Wszystko dokładnie opisał Alarm. :spoko: Z mojej strony mogę dodać iż pierwsze spotkanie które odwiedziłem to było... kurcze nie pamiętam ponieważ kojarzy mi sie że był to rok cos koło 2003 i była to pizza HUT na Roseveelta, tylko też bywałem w Tivoli wiec albo Tivoli było przerywnikiem w spotkaniach na Rosevelta albo coś mi pamięć szfankuje. Natomiast w przerwie miedzy Tulipanem a Maltą generalnie nic się nie działo. Może poza jednym spotkaniem dzieki któremu się reaktywowaliśmy: I tak: postanowiliśmy spotkać się dnia 16.09.2009 przy Tulipanie, wcześniej została wysłana na starą grupę mailingową informacja o terminie spotkania. Na Rynku Wielkopolskim spotykam Marcina który informuje mnie iż Tulipan już zamkniety czynny tylko do godz 20:00 czekamy jeszcze dłuzszą chwilę i postanawiamy przenieść sie na Stary Rynek. :> W jednym z ogródków postanawiamy spożyć trochę złocistego trunku wróć :ups: złocistego trunku nie było była tylko cola niestety. Dołącza do Nas Pacmann na swoim rumaku oraz Alarmowiec. (Z tego co kojarze to żaden z Nas nie miał czynnego baniaczka.) Na tym spotkaniu postanawiamy reaktywować się, tylko oczywiście brak pomysłu na miejsce. Spotkanie według źródła trwało do 0:30 http://groups.yahoo.com/group/akwa-poznan/message/3158. Po spotkaniu i kilku rozmowach telefonicznych postanowiliśmy wstepnie spotykać sie w Galerii Malta. Tam też na jednym z pierwszych spotkań powstał pomysł założenia forum. :spoko: Została wykupiona domena i postawiliśmy forum na darmowym serwerze foreo. Forum działało bez przerw około 7 miesiecy po czym administracja foreo bez uprzedzenia nam je zlikwidowała. :-x (Prawdopodobnie dział sklepy uznali jako reklame i to był powód usunięcia). Z alarmem nie poddajemy sie ja już miałem przygotowany (przez przypadek) serwer i tak 2010-08-15 o godz 14:41 startuje to forum po 3 dniach walk i wieczornym wiszeniu z alarmem na linii tel. i skypie. A co jest dzisiaj to już każdy wie Post pisany na szybko więc jak coś przypomne sobie to dopisze, jak coś pomyliłem lub kogoś pominąłem przy spotkaniu na Starym to, proszę o korekte lub info. Pozdrawiam Rafał Rybki: micropoecilia bifurca, rasbora brigittae, Corydoras Pygmaeus, krewety: red cherry rosliny: Hemianthus micranthemoides, Hydrocotyle verticillata, cryptocoryne nevilli, cryptocoryne axelrod, cryptocoryne wendtii, cryptocoryne Pettchii, cryptocoryne krauterii, cryptocoryna parva. |
|||
13-01-2011, 14:22
Post: #14
|
|||
|
|||
rafal napisał(a):Z mojej strony mogę dodać iż pierwsze spotkanie które odwiedziłem to było... kurcze nie pamiętam ponieważ kojarzy mi sie że był to rok cos koło 2003 i była to pizza HUT na Roseveelta, tylko też bywałem w Tivoli wiec albo Tivoli było przerywnikiem w spotkaniach na Rosevelta albo coś mi pamięć szfankuje. Sprostowanie - spotkania początkowo odbywały się w Pizzzy Hut na ul. 27 Grudnia ale tam chyba Rafała nie było. Później z powodu remontu przenieśliśmy się do Pasażu Apollo do Pizzeri Tivoli tam posiedzieliśmy kilka m-c, potem przez chwilę spotykaliśmy się na zwierzynieckiej w knajpie vis a vi starego ZOO (nazwy nie Pamiętam). Potem RedKK zaproponował Pizze Hut na Roseveelta . Kiedy zamknięto Pizze Hut (chyba z powodów finansowych) spotkania trochę się posypały. Próby ich reanimacji w Tulipanie niestety nie potrwały zbyt długo , a frekwencja spadała ze spotkania na spotkanie. rafal napisał(a):Po spotkaniu i kilku rozmowach telefonicznych postanowiliśmy wstepnie spotykać sie w Galerii Malta. Tam też na jednym z pierwszych spotkań powstał pomysł założenia forum. Wydaję mi się że pomysł założenia forum powstał trochę wcześniej. Nie pamiętam w czyjej głowie Rafała czy mojej, to niema dzisiaj znaczenia. Ważne że koniec końców udało się nam do niego przekonać Alarmowca, który co dzisiaj przywołuje uśmiech na mojej twarzy, był największym sceptykiem nie do końca przekonanym do tego pomysłu. (czego już pewnie nie pamięta i zaraz mi się dostanie ) Na jednym z pierwszych spotkań w Galerii Malta na laptopie Alarma i pod jedną z wykupionych przez niego domen zarejestrowaliśmy kolektywnie nasze forum na darmowym serwerze o czym pisze powyżej Rafał. To tak z mojej Pamięci. pozdrawiam Maciej |
|||
14-01-2011, 04:03
Post: #15
|
|||
|
|||
No cóż widzę że pamięć was zawodzi . Kolejność była taka :
Pizza Hut 27 Grudnia Tivoli Pasaż Apollo Pizza Hut ul. Rosvelta Tivoli Pasaż Apollo ale krótko bo chyba rozpoczeli remont Knajpa ul. Zwierzyniecka/Gajowa Tulipan Na spotkanie na Starym Rynku przybyli : Rafał , Pacman , Marcin, Marmota (nie poznaliscie go bo buduje obwodnice i nie ma czasu ) , Darek (wróciliśmy wtedy ze zlotu KMRW) , Alarmowiec . Faktycznie byłem sceptyczny bo nie mielismy miejsca gdzie moglibyśmy się spotykać . A malta przypadek . Umówilem się z Darkiem na wizytę w Kakadu żeby obejrzeć regały na akwaria i ponieważ Darek się spóźnił wałesałem się po Centrum i tak trafiłem na drugie piętro . Zaraz z Darkiem ustalilsmy że to dobre miejsce na spotkania . |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości