Projekt termoregulator

[dzajdol]

Czytając ten post naszło mnie pytanie odnośnie chłodzenia.

Kiedyś zastanawiałem się nad chłodzeniem wodnym od komputera, ale wyczytałem w wójku googlu, że jak chce schłodzić wodę np do 25 jak temp powietrza jest koło 30 lub więcej na dworze i w pomieszczeniu. No i tutaj teraz moje pytanie co o tym sądzicie, wkońcu lodówki turystyczne jakoś chłodzą a mają wentylator i radiator aluminiowy:
Góra lodóweczki

Środek "pokrywy" lodóweczki


Chłodzenie musiało polegać na tym, że względna temperatura powietrza pędzącego z jakąś prędkością jest niższa od temperatury powietrza "w stanie spoczynku" i ta temperatura chłodzi radiator, który za to obniża temperaturę w środku lodówki. (czy miedziany radiator nie byłby lepszy - miedź z tego co mi się wydaje szybciej oddaje ciepło)

No to taka chłodnica powinna sobie poradzić:
http://www.pc-tuning.pl/Alphacool+Chodni...p712.html.
Jak kiedyś patrzyłem nawet były gotowe przejściówki na 16/22, więc idealnie nadawało by się do kubełków.

Wiem, że to trochę droższe rozwiązanie, od samych wentylatorów, ale będzie mniejszy problem z parowaniem.

Co o tym sądzicie??

[dzajdol]

(04-03-2012 12:15 )były forumowicz napisał(a):  

(04-03-2012 12:04 )dzajdol napisał(a):  Kiedyś zastanawiałem się nad chłodzeniem wodnym od komputera, ale wyczytałem w wójku googlu, że jak chce schłodzić wodę np do 25 jak temp powietrza jest koło 30 lub więcej na dworze i w pomieszczeniu. No i tutaj teraz moje pytanie co o tym sądzicie, wkońcu lodówki turystyczne jakoś chłodzą a mają wentylator i radiator aluminiowy:

Ty weź to napisz po polsku, bo ja nic z tego nie rozumiem. Po konstrukcji "... ,że jak..." powinno nastąpić "... to ...".

Chodziło mi o to że:
Kiedyś myślałem nad zastosowaniem chłodnicy wykorzystywanej do chłodzenia komputera, ale wyczytałem, że nie ma możliwości schłodzenia wody do temperatury 25 stopni, jeżeli na zewnątrz powietrze ma powyżej 25 stopni (np 40 stopni), ponieważ na chłodnicę będę dmuchał powietrzem powyżej 25 stopni (np 40 stopni) więc tak naprawdę będą ją dogrzewał, zamiast chłodzić, więc zrezygnowałem.
Ten post przypomniał mi o chłodzeniu akwa i moim pomyśle (wykorzystaniu chłodzenia wodnego od kompa) oraz o tym, że w mojej lodówce turystycznej też jest tylko chłodnica (radiator) i chłodziła w lecie bardzo dobrze. 2 lata temu w upały koło 40 stopni w samochodzie bez klimatyzacji potrafił utrzymać temperaturę koło 15-20 stopni tak na oko.

[alarmowiec]

(04-03-2012 11:30 )były forumowicz napisał(a):  

(03-03-2012 23:14 )alarmowiec napisał(a):  Jako że są to silniki DC to nic dziwnego że na AC nie chodziły...

PWM to AC? No przyznam, że pierwszy raz coś takiego przeczytałem.

To podłącz sobie oscyloskop i wtedy zobaczysz . Zasilasz silnik dla którego PWM to nic innego jak prąd AC . Zauważ że zasilasz układ cewek . Zeby uzyskac z tego DC musisz ją przefiltrować . Najmniejsze straty będą na układzie Diody schottky i kondensatora .
Myślę , że teraz to jasne .
PWM działa dla układów dla których bezwładność jest duzo mniejsza niż sygnał chyba że odbiornik go uśrednia np. grzałka . W innym przypadku musisz zastosowac układ uśredniający. Gdy zasilasz nim diodę LED to filtrem DC są twoje oczy . Silnik nie ma takiej funkcji .

---

(04-03-2012 12:47 )dzajdol napisał(a):  Chodziło mi o to że:
Kiedyś myślałem nad zastosowaniem chłodnicy wykorzystywanej do chłodzenia komputera, ale wyczytałem, że nie ma możliwości schłodzenia wody do temperatury 25 stopni, jeżeli na zewnątrz powietrze ma powyżej 25 stopni (np 40 stopni),

Jak tak lubisz Google to poczytaj sobie o pompach ciepła . Działają na tej samej zasadzie co lodówka tylko odwrotnie zmrażalnik jest w ziemi a radiator w domu . Sprawnośc takich układów jet lepsza niż typowego ogrzewania . Energia brana jest z ziemi . Kazde ciało którego temperatura jest więkasza niz zero bezwzględne (-273 stopnie ) grzeje i można tą temperaturę wykorzystać .

[szirkos]

W PWM albo mamy "1" albo mamy "0". Od współczynnika wypełnienia zależy czas ile bedzie "1" w stosunku do "0" Co ma dać ta dioda? Przepuści wszystkie jedynki i za diodą dostanę dokłądnie to samo tylko obniżone o spadek napięcia na diodzie. Rozumiem, że kondensator uśrednia napięcie i tak jest u mnie.
Przejrzałem ileś tam sterowników opartych na PWM i nie spotkałem się z diodą. Owszem były układy RC i wzmacniacze co by otrzymać zasilacz sterowany przebiegiem PWM.
Taki przykład na szybko bez diody: http://sklep.avt.pl/photo/_pdf/AVT1469.pdf
Alarm jak możesz to wytłumacz co ma odfiltorwać ta dioda? Czy chodzi o przebiegi indukujące się w cewkach silników pod wpływem nagłych zmian prądu podczas tych impulsów zero jedynkowych? O tym nie pomyślałem. Znaczy się jeśli np. podłączym bym żarówkę do pwm to przebieg napięcia będzie taki sam z diodą czy bez, a jak odbiornikiem bedzie cewka to dioda zapobiega "cofaniu" się napięcia indukowanego?

[alarmowiec]

Po prostu układ z diodą ma mniejsze straty . W twoim układzie jak jest jedynka to kondensator sie ładuje jak zero rozładowuje przez twój układ . W przypadku diody rozładowuje sie na odbiorniku . Rzeczywiscie rezystor jest potrzebny w celu ograniczenia max prądu ładowania kondensatora (tu się zapędziłem ) . Żeby zabezpieczyć się przed przpięciem cewki dioda powinna być miedzy C a + zasilania .