Jeśli z roślinkami to zawsze z CO2 ?

[Robb]

Witajcie.
Jako na razie uczący się i przygotowujący sie do odnowienia pasji akwarystycznej, proszę Was o radę. Myślę o akwarium w którym chciałbym mieć oprócz ryb też rośliny (dlatego w tej chwili pomysł malawi oddala się, ale...) i tu moje pytanie. Biorąc pod uwagę Wasze doświadczenie, czy podawanie CO2 powinno bezwzględnie mieć miejsce czy są jednak gatunki roślin, które i tak - może wolniej, ale będą zdrowo żyły w akwa ?
Ewentualne nieszczelności, rozszczelnienie butli nie jest niebezpieczne dla osób śpiących w tym samym pokoju w którym stoi akwa? No i czy rybkom dodatkowe CO2 nie szkodzi ?
Pewnie pomyślicie, że to dziecinne pytania, ale wolę je zadać teraz niż robić błędy na starcie.
Dzięki za odpowiedzi i może linki do fotek swoich akwa bez/z CO2

[Biter]

Co do fotek to obadaj dział "pokaż swój zbiornik", każdy pisze przy okazji co tam w srodku ma więc możesz różnice porównać (np świeże foty akwarium Rafała)

[Robb]

Tak właśnie, wgłębiam się w oglądanie zbiorników i ich opisy.

[alarmowiec]

Wszystko zależy od siły oświetlenia . Jeśli przekroczymy 0,3 W/litr to szybkość wzrostu roślin wywoła większe zapotrzebowanie na składniki pokarmowe . Jednym z nich jest CO2 z którego w wyniku fotosyntezy pobierają węgiel i uwalniają tlen. Jeśli tego węgla ( CO2) zabraknie to wzrost roślin się spowolni ( pojawiają się niedobory ) . Z takim stanem lepiej radzą sobie glony i przejmują przewagę. Efekt to rozwój glonów .

Reasumując w zbiornikach ze słabym oświetleniem podawanie CO2 nie ma sensu i jest niepotrzebne . Oczywiście w takim zbiorniku utrzymają sie rosliny o małych wymaganiach .
Jeśli jednak zastosujesz silne oświetlenie to poza CO2 będziesz musiał dodawać również inne potrzebne składniki pokarmowe w postaci nawozu.
CO2 możesz też dostarczać w postaci płynu np. Easy Carbo .