inwazja małzoraczka
|
21-01-2013, 20:53
Post: #1
|
|||
|
|||
inwazja małzoraczka
Potrzebuje pomocy , obywatele z tytułu zaatakowały 72 l zbiornik. Pracuje w nim. 10 helenęk. Ale chyba nie dala rady bo wroga przybywa. Bocje ? Jakieś inne porady ?
Od dawna i trwale Nr -1 " Robale " |
|||
21-01-2013, 21:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-01-2013 21:16 przez Tomayo.)
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
Może za dużo karmisz ryby, pozostaje pokarm, a to wykorzystują te stwory. W naturze bywa jak jest dużo pokarmu, to trzeba sie mnożyć i to robią u Ciebie. Ogranicz karmienie. Na bocje masz za małe akwa.
|
|||
21-01-2013, 21:58
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
To jest krewetkarium czy akwarium z rybami?
|
|||
21-01-2013, 21:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-01-2013 22:01 przez HOLI.)
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
Chyba masz rację ostatnio miałem często dzieciaki siostry i pakowały jedzenie że szok. Coś wyczytalem że kochają zielony ogórek. Myślę wkładać a jak obejda to wyciągać. Zobaczymy czy to działa
Stiep same ryby molinezje kirysy głonojądy Krewetkarium się tworzy ;-) Od dawna i trwale Nr -1 " Robale " |
|||
21-01-2013, 22:02
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
Molinezje powinny je spokojnie wyjeść. Jesteś pewny że to małżoraczki?
|
|||
21-01-2013, 22:06
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
Ba za pierwszym razem myślałem że heleny się sypią , pomyślisz co za laik szybko zmieniłem jednak zdanie , zawiózłem próbkę do kolegi soft-a i stwierdził że to wlasnie to.
Od dawna i trwale Nr -1 " Robale " |
|||
21-01-2013, 23:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-01-2013 23:47 przez soft. Powód: Nowe informacje)
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
Zgadza się , dla pewności sprawdziłem jeszcze na necie . Mieliśmy to samo w ubiegłym roku w naszym wystawowym z mchami , lecz heleny dały rade i teraz nie ma już ani sztuki. Mnie zaś kiedyś uświadomił co to za stworki kolega bohen . Tak jeden drugiego uczy
200L.............Loading |
|||
21-01-2013, 23:54
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
Dobrze prawi Soft. Mam nadzieję że heleny + ograniczenie jedzenia + wkłady z ogórka ( chyba że głonojądy prędzej je opanują ) da skutek i w końcu będzie przepis na ich koniec. Szkodliwe to nie jest ale jak się chce kryształ to jednak denerwuje ;-)
Od dawna i trwale Nr -1 " Robale " |
|||
23-01-2013, 19:59
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
U mnie jak dawałem plasterek marchewki to ładnie go obchodziły zatoczki tak na drugi dzień w zasadzie, wówczas można dość dużo w sposób łatwy wyciągnąć. Ogólnie słyszałem też o metodzie łapania na marchewkę
|
|||
23-01-2013, 20:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-01-2013 20:43 przez BAchus85.)
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
albo daj helenkom czas, ze 2 tygodnie w ciepłej wodzie i bedzie ich 40, ja nic nie robiłem teraz wyłapuję helenki
btw chce ktoś helenek? |
|||
23-01-2013, 23:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-01-2013 23:34 przez HOLI.)
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
BAchus85 opisz dokładniej ten sposób na heleny :-) mogły by się mnożyć bo mam zazdroche jak był sprzedałem koledze moje akwa z 2 szt tych ślimaków i teraz sądzą mu się do petegi jednym ciągniem orgia i ma już ok 100 :-S też bym pewien rozrost przyjął.
Heleny bym przyjął od ciebie ale problem z odbiorem... Od dawna i trwale Nr -1 " Robale " |
|||
24-01-2013, 02:23
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
nic nie robić dać im żreć i nie przeszkadzać
|
|||
24-01-2013, 17:07
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
Wydaje mi się, że temperatura powinna być w granicy 26 stopni, wówczas powinny pojawić się jajeczka, potem czekasz aż się zaczną pojawiać. Pokarm mają pod dostatkiem.
|
|||
24-01-2013, 20:28
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
tak 26-28 wtedy najwięcej ich przeżywa
|
|||
24-01-2013, 20:39
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: inwazja małzoraczka
ja trzymam helenki w 30L temp.21-23 stopnie ,co jakiś czas widać jakiegoś maluszka spacerującego po dnie.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: