Rozszczelnione akwarium - Wersja do druku +- Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska (http://wtma.pl) +-- Dział: Ogólne (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Technika (/forumdisplay.php?fid=29) +--- Wątek: Rozszczelnione akwarium (/showthread.php?tid=7260) |
Rozszczelnione akwarium - matoole - 23-11-2014 18:52 Dzisiaj o 1 rano zauważyłem ,że moje akwarium cieknie.Woda sączyła się dolną,przednią krawędzią na odcinku 30cm.Całe szczęście ,że byłem w domu Akwarium było robione pod koniec lutego ,więc jutro idę do szklarza próbować reklamować pateracką robotę. I teraz pytanie: czy jest sens ponownego klejenia ,czy cisnąć o nowe akwarium? RE: Rozszczelnione akwarium - harek - 23-11-2014 18:59 jak cieknie, to trzeba rozkleić, wyczyścić i skleić ponownie. To nie wina szkła tylko klejenia. jeśli masz gdzie przetrzymać zawartość do czasu "naprawy" to nie ma problemu, ale ja osobiście żądałbym nowego wolnego od wad, że juz nie wspomnę o robocie jaka Cię czeka z restartem... Gdzie je zamawiałes? RE: Rozszczelnione akwarium - bohen21 - 23-11-2014 19:02 dobry szklarz jest w stanie tylko jedną szybe oderwać i przykleić na nowo, jest z tym sporo roboty ale do zrobienia. ale czy twój szklarz zalicza się do dobrych to sam musisz ocenić skoro zaczęło cieknąć. kwestia czy masz jakiś dowód zakupu skoro chcesz reklamować bo nie zawsze na słowo się da a również nie zawsze prywaciarz wystawia paragon RE: Rozszczelnione akwarium - matoole - 23-11-2014 19:03 harek napisał(a):To nie wina szkła tylko klejenia.Tak ,wiem.Boję się tylko ,czy szklarz solidnie wszystko wyczyści skoro wcześniej spartolił robotę. RE: Rozszczelnione akwarium - bohen21 - 23-11-2014 19:12 ale skoro szklarz kleił to wina szklarz że hu.... skleił, o to mi chodziło że skoro spieprzył to nie wiadomo czy teraz da rade, bo łatwiej jest skleić świeży zbiornik niż stary przygotować i wkleić jedną szybę RE: Rozszczelnione akwarium - matoole - 23-11-2014 19:21 Szklarz wymieniany na tym forum,paragonów nie mam-wszystko było robione na pysk. Jak robiłem swoje akwa to mówił mi ,że swoją robotę rozpozna Zobaczymy,jak nic nie załatwię to go obsmaruję na forach -więcej straci niż gdyby załatwił moją sprawę RE: Rozszczelnione akwarium - maslo_82 - 23-11-2014 22:20 To, że cieknie, wcale nie musi oznaczać wyłącznie złego klejenia, może to oznaczać źle docięte szyby. Jeśli tak jest, to ponowne klejenie nie pomoże. Może opisz dokładniej co to za akwarium, jakie wymiary, szyba, czy opti czy float ?? RE: Rozszczelnione akwarium - Sezar - 24-11-2014 07:22 Współczuję, Kolego i rozumiem doskonale, niedawno utraciłem swoją tanganikę w ten sam sposób, tyle że mój zbiornik rozszczelnił się w lipcu br. po 5 latach swojego żywota. Na początku listopada zakończyłem prace nad nowym i teraz czekam już tylko, aż dojrzeje. Odbierz swoje pieniądze i poszukaj sobie lepszego szklarza jak chcesz spać spokojnie. Rozszczelnienie jest wyłącznie winą źle przygotowanego szkła i albo nie było starannie odtłuszczone, albo nie były dostatecznie oszlifowane krawędzie. W Twoim przypadku obstawiam szlifowanie, które w mniejszych "szklarniach" odbywa się ręcznie. Powodzenia i wytrwałości z nowym zbiornikiem ! RE: Rozszczelnione akwarium - utopia - 24-11-2014 08:41 W czasach gdy prowadziłem hodowlę ryb żaden ze zbiorników nie miał szlifowanych krawędzi i wszystkie trzymały . Dlatego trochę mnie dziwi info o rozszczelnionym akwarium bo na prawie setkę zbiorników nigdy żaden nie puscił poza jednym którego sam zbiłem . Myślę że powodem będzie albo złe oczyszczenie - odtłuszczenie szkła albo użyty stary do klejenia stary silikon. To jest dość powszechne podobno gdy zakład szklarski chce zarobić na czym się da i trzyma już raz otwarte tuby z klejem tak długo aż trafi się kolejny klient. Jaki by nie był powód - współczuję całego zamieszania RE: Rozszczelnione akwarium - matoole - 24-11-2014 09:59 Myślę ,że jednym z powodów jest szkło frezowane z czterech stron - mniejsza powierzchnia styku ,która z całą pewnością osłabia wytrzymałość spoin.Dlatego klejenie takiego akwarium powinno być bardzo starannie wykonane. Z całą pewnością następne akwarium będę brał z frezowanymi tylko zewnętrznymi krawędziami. RE: Rozszczelnione akwarium - maslo_82 - 24-11-2014 11:12 Fazowanie nie osłabia spoin tylko je wzmacnia. Pwoduje ze powierzchnia styku jest większa nie mniejsza, powoduje też że spoin jest bardziej sprężysta. RE: Rozszczelnione akwarium - Sezar - 24-11-2014 11:13 Szlifowanie krawędzi ma na celu zwiększenie klejonych powierzchni, źle wykonane (np. zbyt gruby kamień), a szczególnie źle oczyszczone (o co trudniej niż z taflą szkła) szybko da o sobie znać. Zostaw kolego specjalistom wybór fazowania (jak chcesz na pw mogę podać telefon do kogoś, kto zrobi to perfekcyjnie). W moim przypadku silikon puścił na spoinie od strony krawędzi szkła, gdy rozklejałem poszczególne tafle okazało się, że sam silikon był w bardzo dobrym stanie, żadnych zmian w wyglądzie, czy elastyczności. Można było przyczepić się tylko do "wręcz przypadkowej" grubości spoin, obecne i poprzednie akwarium to przepaść, no ale wówczas chciałem "trochę zaoszczędzić" ... dziś spoiny wręcz zdobią zbiornik i z żalem je zasłonię. RE: Rozszczelnione akwarium - maslo_82 - 24-11-2014 11:21 Napisz, jakie to akwarium jest, wymiar, grubość szyby, czy są wzmocnienia. RE: Rozszczelnione akwarium - matoole - 24-11-2014 14:52 Panowie ,brak wam wyobraźni Żeby było łatwiej to zrozumieć to ,jak Adam Słodowy,przygotowałem "makietkę" Akwaria są klejone jak to z lewej ,a nie jak to z prawej - więc gdzie powierzchnia styku będzie większa?Na pewno nie w akwarium czterostronnie frezowanym! OK. Teraz garść informacji o moim szkle i perturbacjach z nim zwiazanych. Akwarium ze szkła Optiwhite ,czterostronnie frezowane,60x30x35h,6mm Szkło było klejone w firmie Jowi,odebrane na przełomie luty/marzec. Po odbiorze stało puste przez tydzień,później próbnie zalałem na 2dni -wszystko było ok. ...do sobotniej nocy lub niedzielnego poranka(ok 1 nad ranem ) Rozkleiła się większość przedniej dolnej spoiny. Zadzwoniłem do firmy ,a tam potraktowano mnie tak jak powinno się traktować klientów.Nie było stękania o kwitki ,prób wymigania .kręcenia itd.Pan przez telefon poprosił o jak najszybszy przyjazd z akwarium.Na miejscu akwarium oglądali właściciel z synem, dopytywali się o sposób "traktowania" szkła -ustawienie,przenoszenie,odczekanie przed zalaniem i takie tam. Panowie zaproponowali wklejenie listew usztywniających ale zdecydowanie odmówiłem Po naradach stanęło na tym ,że dolna szyba zostanie wymieniona na grubszą -8mm. Przez cały czas rozmowy ani razu nie odniosłem wrażenia ,że komuś zawracam głowę.Przeciwnie,miałem odczucie ,że właścicielom zależy na moim zadowoleniu.Syn zaproponował mi wypożyczenie akwarium do czasu uruchomienia mojego.Najprawdopodobniej jutro odbiór,tydzień wysychania i restart. Ogólnie uważam ,że takie rzeczy jak rozszczelnienie nie powinny mieć miejsca.Gdyby nikogo nie było w domu koszt ogólny byłby całkiem spory.Jednak mam tez świadomość ,że "od wielkiego dzwonu" takie coś może się przytrafić każdemu (panowie byli bardzo zaskoczeni rozszczelnieniem akwarium,mówili że to ich pierwszy raz ) Jednak jeżeli coś musi się przydarzyć to najważniejsze jest jak do naprawy błędu podejdzie wykonawca. Myślę ,że przydałby się dział z opiniami o wykonawcach akwariów -w końcu jest to najważniejszy element w naszym hobby. Jeżeli ktoś miał styczność z nieszczelnymi szkłami tej firmy to proszę śmiało... RE: Rozszczelnione akwarium - maslo_82 - 24-11-2014 19:53 To nie jest tak jak przedstawiłeś na rysunku. Tam gdzie jest faza, tam powinien być klej. |