Co to za cholerstwo ? - Wersja do druku +- Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska (http://wtma.pl) +-- Dział: Akwarystyka słodkowodna (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Rośliny oraz glony (/forumdisplay.php?fid=30) +--- Wątek: Co to za cholerstwo ? (/showthread.php?tid=4408) Strony: 1 2 |
Co to za cholerstwo ? - Marmota - 13-04-2013 11:52 Czy ktoś miał coś podobnego w akwarium. Wystarczyło 10 dni i takie bladozielone cholerstwo mi urosło. Na razie opanowało heńka i kamienie. Akwa 2 miesiące, PO4, NO3, Fe niemierzalne albo bliskie 0, rośliny rosną ok no i to coś. Nawożę potasem i mikroelementami ferki + aquabase w podłożu. Krewetki amano coś pomogą? pzdr RE: Co to za cholerstwo ? - arrowb - 13-04-2013 13:25 Amanki i po problemie RE: Co to za cholerstwo ? - S'Sayan - 13-04-2013 14:25 Cytat:PO4, NO3, Fe niemierzalne albo bliskie 0Zły stosunek NO3 do PO4. Powinno być 10:1 - to jest przyczyna glonów. Poczytaj: http://akwarystykaroslinna.blogspot.com/2013/03/nawozenie-solami-w-akwarium-high-tech.html Możesz dać czterokrotną dawkę Carbo - działa na nitki ale później porządnie odmul bo będziesz miał taki osad RE: Co to za cholerstwo ? - Marmota - 13-04-2013 15:04 No tak się właśnie skłaniam do amano, tylko się zastanawiam ile na 170 l brutto wypadałoby ich kupić? Nie wiecie czy Sławek ma obecnie na stanie w sklepie? RE: Co to za cholerstwo ? - S'Sayan - 13-04-2013 15:09 Krewetki może i pomogą ale jak nie zwalczysz przyczyny to będziesz miał to wiecznie. Wodę podmieniasz? Ile masz światła? Podajesz co2? Nie przedawkowałeś mikro? Jaki masz filtr? RE: Co to za cholerstwo ? - maslo_82 - 13-04-2013 16:07 (13-04-2013 15:09 )SSayan napisał(a): Krewetki może i pomogą ale jak nie zwalczysz przyczyny to będziesz miał to wiecznie. Przyczyna jest jedna - za mało krewetek amano. Jak by podniósł azot i fosfor to mierzalnych wartości to dopiero by się syf zrobił. Żadna firmowa linia nawozów nie ustanawia mierzalnego azotu i fosforu, tak jest po prostu lepiej. Nawozy nie są od likwidacji glonów. Wracając do tematu, myślę że można spróbować na początek 10 szt. na czas walki z glonami najlepiej nie karmić. Jeśli w obezności krewetek amano znó pojawia sie glony to znaczy że krewetki maja za dużo pokarmu. Przesadzać z amano też nie ma co, bo jak bedzie ich dajmy na to 30, to zaraz po wykończeniu glonów, unicestwią rośliny. Amano u Sławka są. Na moje, jak trafisz z liczbą krewetek to załatwią sprawę w jedną noc, najdalej w dwie. RE: Co to za cholerstwo ? - S'Sayan - 13-04-2013 17:03 Cytat:Przyczyna jest jedna - za mało krewetek amano. Jak by podniósł azot i fosfor to mierzalnych wartości to dopiero by się syf zrobił.Tak się składa, że mam NO3 10mg/l, PO4 1mg/l, Fe 0,3mg/l i syfu nie widzę tylko konkretne przyrosty roślin Cytat: Nawozy nie są od likwidacji glonów.Wyobraź sobie, że wszystkie glony, które masz w akwarium wyskakują wtedy gdy masz niedobór lub nadmiar jakiegoś pierwiastka i uważam, że tylko odpowiednimi proporcjami nawozów jesteś wstanie zapobiec powstawaniu glonów. Krewetki to tylko pomoc doraźna. U mnie w akwarium na samym początku miałem lekki wysyp nitek, które zwalczyłem jedynie nawozami oraz carbo w płynie. Amano nie przeszły mi nawet przez myśl i jak widać można czym innym niż krewetkami, które nie są jedynym sposobem na glony. RE: Co to za cholerstwo ? - HOLI - 13-04-2013 19:21 Pytanie co pływa w tym akwa... Jeśli np. Cr czy cb bądź inne wrażliwe stworzenia to to podwójną dawka carbo może jeunicestwić a po 4 to pewnie by z akwa wyskoczyłw ( sarkazm ). W takim układzie amano tylko i wyłączne. I po sprawie. Stała ekipa sprzątająca otos i amanka. Natura musi walczyć nie laboratorium. RE: Co to za cholerstwo ? - maslo_82 - 13-04-2013 20:17 S'Sayan ale on ma dobre proporcje - wszystko ma na zero. Próba ustawienia takich proporcji na granulacie może sie skończyć bardzo źle, dlatego że utrzymanie PO4 na poziomie 1ppm jest praktycznie nie możliwe na aktywnym podłożu, na starcie. Rezultat jest taki, że nie mamy fosforu i mamy dużo azotu. Inna sprawa, że przy zerowych stężeniach można utrzymać szyby w takiej czystości, ze wystarczy czyszczenie raz na tydzień. RE: Co to za cholerstwo ? - edison - 13-04-2013 20:43 Też mi takie dziadostwo wyszło, ale w dużo mniejszej skali tak że mogę mechanicznie wyłowić. Wyszło i się zatrzymało, nie powiększa się . Zobaczymy jak samo nie zniknie to wpuszczę parę sztuk Amano. RE: Co to za cholerstwo ? - kubasrem - 13-04-2013 21:28 U mnie 5 amano załatwiło sprawę w 120L w 2 tygodnie. Do tego 2 ampularie grasują śmiało wyjadając resztki, także obumierające listki(zdrowych raczej nie tykają, sporadycznie). RE: Co to za cholerstwo ? - globoos - 13-04-2013 21:37 coś wam powiem... tak sobie myślę że czasami jak ktoś się pyta o poradę tego typu jak ta to oczekuje odpowiedzi typu co to zje, czyli coś prostego, doraźnego... nie każdy jest małym chemikiem i wie ile czego dodać ... akwa z czasem się stabilizuje i część glonów znika... Taka prośba, nie zarzucajcie z automatu wszystkich mądrościami o pierwiastkach, bo jak ktoś się na tym zna to tej porady nie potrzebuje, a jeśli ktoś się nie zna to i tak nic nie zrozumie. RE: Co to za cholerstwo ? - maslo_82 - 13-04-2013 22:04 Trochę walk z glonami już przeszedłem, walczyłem już chyba z każdym mozliwym glonem, wnioski są takie, że bez znaczenia jest to jak idealne nawożenie mamy, glony i tak będą. Jeśli komuś zginęły "przy idealnym nawożeniu" to raczej z innych powodów. Glony wyrosną wszędzie tam gdzie są ich zarodniki i mają substancje odżywcze, im więcej tym lepiej będą rosły. Glon nie rozróżnia, czy wokół niego rośliny rosną czy nie. Z kolei zarodniki są praktycznie wszędzie. Walkę z glonami toczy się odpowiednią liczbą odpowiednich zwierząt, niczym innym, warto o tym pamiętać, bo rezultat jest stuprocentowy, za wyjątkiem zakwitów i pyłu na szybie bo to jest ewidentny efekt bardzo złego nawożenia. RE: Co to za cholerstwo ? - alarmowiec - 13-04-2013 22:30 Jeśli pojawiają się takie glony to dobrze nie jest i świadczy o naruszeniu równowagi . Krewetki amano to leczenie skutku a nie przyczyny. Są nitki których amanki też nie ruszają. Amanki nie nadają się do krewetkarii bo jak kończy się im jedzenie to wyjadają jajka innym krewetkom. Ja tradycjonalista w swoich akwariach "zwalczyłem" nitki podając Aquavit Zooleka i CO2. Nawóz fajny bo mikro z potasem którego poziom da się mierzyć. Niemierzalność nawozów z TOP listy to w/g mnie raczej skutek wiązania się ich w związki niewykrywalne przez testery a nie ich niski poziom. Na pewno to co proponuje maslo pomaga znacznie w tej walce ale przyczyny nie usunie. RE: Co to za cholerstwo ? - edison - 13-04-2013 22:37 Ale czy taki Aquavit będzie bezpieczny np. dla Crystal red ? |