+- Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska (http://wtma.pl)
+-- Dział: Akwarystyka słodkowodna (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Ryby (/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? (/showthread.php?tid=3813)
Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - jar300 - 24-12-2012 21:52
Witam, niedługo zamierzam wprowadzić do mojego akwarium pielęgniczki ramireza (ew. boliwijskie). Po świętach wybieram się pochodzić po sklepach aby je zakupić. Interesuje mnie jak rozpoznać że dane rybki (samiec i samica) są dobrane w parę. Wiele czytałem o tych rybkach i wiem że kupienie nie sparowanych mogą się już nie sparować w akwarium więc wolał bym wyszukać sparowanych rybek. Choć bym miał kupować po jednej parce na miesiąc
Jak to rozpoznać?
Czytając wiele opini słyszałem często sprzecznych:
Jedna z nich to że dobrane są bardziej z żywszymi kolorami?
druga że plywają razem ?
Co strona to inaczej. Jakieś sugestie?
RE: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - globoos - 25-12-2012 12:04
Ja osobiście kupując pielęgniczki kupowałem zawsze więcej szt. Założenie było takie aby się same dobrały w pary. Jeżeli było ich za dużo to po dobraniu się nadwyżki oddawałem. Ta metoda zawsze się sprawdzała, a miałem już kilka gatunków pielęgnic.
W kwestii wybarwiania się to owszem bardziej kolorowe są te które są w trakcie tarła, ale uważam także że te które są dominujące. Mam teraz w akwarium dwa samce akary paskowanej i kolorystycznie bardzo się różnią, mocniej ubarwiony jest samiec dominujący. Samiczki wybarwiają się w okresie tarła albo jak siebie ganiają......
RE: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - Adam - 25-12-2012 22:59
Ramirezy nie dobierają się na stałe w pary. Taka para tymczasowa lubi tarełko sobie skroić, popilnować ikry z 2-3 dni a potem się rozstać nie czekając na wylęg a nawet skonsumować ikrę po czym za 2-3 tyg. zmienić znów partnera i powtórzyć akcje. Tak robiły u mnie 4 samce i 4 samice pływające w 1 akwarium.
RE: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - globoos - 25-12-2012 23:55
mam inne doświadczenia, ikrę zjadają lub porzucają młode osobniki.... z czasem jednak nabierają doświadczenia i pilnują maluchów
RE: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - Adam - 27-12-2012 13:40
Każdy ma inne doświadczenia. Moje sięgają 1982 roku. Niedawno ostatnie dorosłe sprzedałem żeby nie było podejrzeń,ze 30 lat ryb nie miałem. Mój znajomy, który tylko bawił się w apisto i przy tej okazji miał i ramirezki (choć one nie należą do apisto) miał niby dobraną parę i dopiero 5 tarło odchowały a wcześniej notorycznie zjadały ikrę mimo, że były same na 100 litrach w pomieszczeniu gdzie nikt się nie kręcił więc i nie było stresu związanego z obserwującymi.
RE: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - jar300 - 28-12-2012 21:14
Kupione
zasegurowałem się najbliżej pływającymi przy sobie Zobaczymy co będzie
RE: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - Adam - 29-12-2012 11:23
Jeżeli ryby będą obu płci to w ciemno stwierdzę, że pojawi się ikra.
RE: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - jar300 - 29-12-2012 18:12
Ryby 100% są obu płci same parki
RE: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - jar300 - 14-01-2013 21:18
Mogę się już pochwalić pierwsza ikrą. Ale niestety tylko się przez chwile nią nacieszyłem bo została ona potraktowana jako pokarm przez bocje
RE: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - globoos - 14-01-2013 21:28
skoro masz bocje to raczej ramirezki ikry nie obronią... to samo się dzieje jak się ma zbrojniki czy nawet najmniejsze sumy...
RE: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - Magicc - 15-01-2013 12:04
A w końcu ile masz tych ramirezek? Ile samców, ile samic ?
RE: Pielęgniczki ramireza - pytanie o dobieranie się w pary? - jar300 - 15-01-2013 20:44
5 samców i 5 samic. Ja się spodziewałem, że o młode będzie bardzo ciężko przy bocjach i zbrojnikach ale roślinności sporo i nie wszędzie bocje mają dostęp i się kiedyś coś uchowa może
Ale i tak miło patrzeć na amory ramirezek