Spotkanie 27.10.2010 - Wersja do druku +- Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska (http://wtma.pl) +-- Dział: Ogólne (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Nasze środowe spotkania (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Wątek: Spotkanie 27.10.2010 (/showthread.php?tid=135) Strony: 1 2 |
Spotkanie 27.10.2010 - alarmowiec - 21-10-2010 13:32 Na tym długo oczekiwanym z zapowiadaną wizytą napadźiora będę i jak będą zainteresowani to będzie powtórka EI - Jordan68 - 21-10-2010 14:55 Ja pewnie będę. Byłem ciekawy kiedy się temat pojawi i kto go założy nie ja nie miałem w tym tygodniu zamiaru - Codranger - 21-10-2010 16:34 I ja będę.. Mam nadzieje że dłużej ;p - Anonymous - 21-10-2010 18:05 napadywacz napisał(a):hmm...może o tyle że liczę na wspomożenie szkolnych baniek .(strasznie głupio mi tak prosić)E tam, głupio. Napisz tylko czego byś oczekiwał. Bo tak, to trudno nawet coś wymyślać. [ Dodano: 2010-10-21, 18:05 ] alarmowiec napisał(a):Na tym długo oczekiwanym z zapowiadaną wizytą napadźiora będę i jak będą zainteresowani to będzie powtórka EINo ba. Miałeś dwoje uczniów przed sobą, wpatrzonych w Pana Profesora jak w obrazek i nic . - dolichopterus - 22-10-2010 02:09 Coś na pewno się wygeneruje.I zwierzyny i rośliny,a na szczytny cel niema co się wstydzić. - Codranger - 22-10-2010 19:12 napadywacz napisał(a):Ale woda wypas bez niczego ph6,5A GH i KH ? - Lermi - 24-10-2010 22:58 Może taka sugestia co by w tych opisach spotkań robić plany jakie będą poruszane tematy. Składać wnioski czego ciemne masy chciałyby dowiedzieć i tym podobne... Mogą być drobne temaciki i wielkie zagadnienia. Np co to jest tak właściwie Easy Carbo i czy opłaca się je stosować z CO2, czy wkłady węglowe są pożyteczne, ślimak (z rozróżnieniem na rodzaje ) - wróg, czy przyjaciel. - alarmowiec - 24-10-2010 23:18 Lermi po prostu przyjdź i pytaj jak nie ja to ktoś z nas na pewno udzieli ci wyczerpującej odpowiedzi (w każdym razie jeśli chodzi o tematy które rzuciłaś ) - Lermi - 24-10-2010 23:21 No ale nie tylko o mnie chodzi właśnie. Rzuciłam ten temat, żeby się dowiedzieć czy są tematy co do których jest wielu zainteresowanych. Tak prelekcyjnie bardziej a nie spowiedniczo A poza tym, nie każdy się wypyszczy tak jak ja - dolichopterus - 24-10-2010 23:22 Lermi chciałaby po prostu żebyśmy ustalali porządek obrad - Biter - 25-10-2010 00:09 To co by sie przydało to usiąść przy innych stolikach (bardziej kwadratowych, owalnych niz podłużnych) ponieważ siłą rzeczy z powodów akustycznych dzielimy sie na dwa obozy zależnie przy którym końcu stołu człowiek spocznie - Lermi - 25-10-2010 07:52 Zaopatrzymy się w megafon To by była promocja akwarystyki!! A tak na serio to jestem zaskoczona właśnie wyborem miejsca. Wiele takich grup umawia się z właścicielami małych knajpek, że będą spotkania tylu a tylu mniej więcej osób - rezerwują miejsce i sposób ułożenia stolików. Tutaj jednak widzę, że wiele osób przychodzi z rodzinami, które mają zajęcie w tak dużym centrum handlowym. - alarmowiec - 25-10-2010 11:04 Widzisz Lermi myśmy już te wszystkie wersje przerabiali ( to już nasza 6sta lokalizacja) i tylko takie rozwiązanie się sprawdziło. Musi to być lokal w którym nie musimy rezerwować stolików i podawać ilości osób które przyjdą (nigdy tego nie wiemy) , którego właściciel nie będzie miał pretensji jeżeli nic nie zamówimy (bo nie po to się spotykamy) a jeśli zamówimy to się nie zrujnujemy no i będzie otwarty co najmniej do 22giej choć mi najbardziej odpowiada co najmniej 23cia) i jest łatwy dojazd i parking . Jak znasz taki no to możemy rozważyć twoją propozycję . - alarmowiec - 25-10-2010 15:33 Oj Ivan musisz jeszcze trochę dłużej pochodzić żeby nas dokładniej poznać to tak na marginesie . Faktem jest że spotykamy się we wspólnym gronie ale i w akwarystyce są specjalizacje tak że też jestem za tym żeby zostało tak jak jest . Przyznaję że są tematy które mnie raczej nie interesują więc wole czegoś innego posłuchać . Lermi chłonie wiedzę w tempie ilości postów (dogania już czołówkę mimo że poznaliśmy ją nie dawno ) i boi się że coś z wiedzy na tych naszych spotkaniach jej ucieknie . Ale jak jeszcze trochę pochodzi to się na pewno na powtórki załapie - Lermi - 25-10-2010 21:16 Matko, nie każę się wszystkim zaopatrzyć w czerwone książeczki, ale bardziej mam na myśli ułatwienie komunikacji w większym gronie. Przecież jest mnóstwo tematów które interesują nas wszystkich i poświęćmy chociaż 15 minut na dyskusję (powitanie się nie liczy ). Takie założenie: ta sprawa będzie rozwiązana na spotkaniu. I wszyscy mają głos, a nie tylko ci, co mają odwagę ryknąć na pół stołu, żeby do każdej z grupek dotarło. W kwestię miejsca się już nie mieszam, bo jestem świeżynka i nie mnie się tu wpieprzać. Jednak wolę bardziej kameralne miejsca, niż centrum handlowe. A szczegóły zawsze są do dogadania. Knajp jak mrówków w Poznaniu |