Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - Wersja do druku +- Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska (http://wtma.pl) +-- Dział: Sklepy zoologiczne (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Dział: Opinie o wielkopolskich sklepach akwarystycznych (/forumdisplay.php?fid=33) +--- Wątek: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande (/showthread.php?tid=7808) |
RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - matoole - 25-02-2015 00:18 maslo_82 napisał(a):bo low-tech raczej szczytem marzeń nie jest u klientaNo i znowu generalizujesz.Jak rok temu zakładałem swoje pierwsze akwarium to był to high- tech .Nie pasowała mi to jednak -nawożenie i przycinki,cotygodniowe dolewki ... Chciałem akwarium mało absorbujące ,czyli klasyczny low-tech.Od kilku miesięcy takie prowadzę i póki co jest to mój szczyt marzeń.Niewiele przy nim robię,glonów jak na lekarstwo i wszystkie rośliny póki co mi rosną ,a mam sporo gatunków. Tego samego zdanie jest cała masa akwarystów z wieloletnim stażem edison napisał(a):A dlaczego nie dostałby takiej porady jeżeli na wstępie sprecyzował się co do low techPewnie dostałby odpowiedzi na swoje pytanie...gdyby spytał. Jednak masło twierdzi ,że low-techa trzeba klientowi wybić z głowy,a to znaczy ,że dobry sklep nie powinien o takiej opcji w ogóle wspominać.Tym samym do kosza idzie teza ,że: maslo_82 napisał(a):(...) wybór w dobrym sklepie ogranicza się klientowi wyłącznie do produktów które spełnią jego oczekiwania Sprzedawca chce opchnąć maksymalna ilość towaru i to jest ok. Jednak nie dorabiajmy do tego teorii. RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - alarmowiec - 25-02-2015 00:26 Jeśli akwarium jest na żwirku lub podłożu pana Wojtaszka to nie oznacza że jest to LOW TECH . LT to filozofia prowadzenia zbiornika ale nie jedyna na tych podłożach. Gdyby tak było to akwaria holenderskie musiałyby się nazywać LT. To tak przy okazji bo większość akwarystów to myli i w tej dyskusji się to też ujawniło . RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - leeusr - 25-02-2015 00:31 imho swietny sklep - na pewno warty polecenia, lecz ja np nie pojade tam po nic, co nie jest żywe ( czytaj jade tylko po rośliny i ryby), z powodów: - bo mam daleko i wydam na paliwo tyle co zaplace za kuriera, czyli kupuje w necie i mam takim sam koszt nie spedzajac w korkach dwie godziny zeby obrocic tam i z powrotem - pracuje prawie w tych samych godzinach co sklep jest czynny, więc pojechanie tam jest dla mnie wyzwaniem, a sobota rzecz święta - jest dla rodziny kolejną rzeczą do której chciałbym się ustosunkować jest ogólna kwestia kasy, jak ktoś ma, to ma i ma w poważaniu 8zł, a jak ktoś nie ma, to każde 8zł x 10 produktów już się dla niego liczy, więc sorry ale cała gadka że kasa sie nie liczy, bo ktoś Ci powie że ada jest lepsze od manado+aquabasis można miedzy bajki sobie wsadzić, ewentualnie może dotyczy tylko tych co ją mają Co by było jasne w pełni akceptuje ceny, bo zgadzam się, że jak ma być jakość w zbiornikach, to za bezcen się nie da peuntując, sklep nie jest od tego żeby opinie dawał, zawsze będzie sprzedawał produkt żeby zarobić, opinie to można zasìęgnąć od przyjaciela i tylko wtedy może być wiarygodna, i tyczy to się całej branży handlowej, a ja ktoś tego nie rozumie to niech idzie do salonu bmw i niech sie spyta o opinie czy lepiej kupić fabie czy bmw 1 RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - matoole - 25-02-2015 12:16 alarmowiec napisał(a):To tak przy okazji bo większość akwarystów to myli i w tej dyskusji się to też ujawniło Smile.Czytam często o pseudo LT, jednak w tej dyskusji chyba tylko ja wspomniałem o LT.Twierdzisz więc ,że nie wiem jakiego typu mam akwarium? RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - Asia - 25-02-2015 13:48 Zgadzam się z opinią Kapuczino, nie jest trudno zrozumieć że ryby trzymane w lepszych warunkach, lepiej wykarmione, muszą kosztować więcej- czasem znacznie więcej. Jednak jeżeli ten sam preparat kosztuje 40% więcej to pojawia się myśl że na filtrze za kilkaset złotych czy komplecie testów tak samo się przepłaci, a wtedy to już nie będzie 8 złotych, tylko znacznie więcej. Stwierdzenie że cena ma znaczenie tylko dla 10-20% klientów w jest prawie prawdziwe i w sumie ładnie pokazuje jak można manipulować faktami. Dane są prawdziwe, jeżeli weźmiemy pod uwagę mały wycinek społeczeństwa czyli klientów konkretnego sklepu. Osoby dla których poziom cen jest nieakceptowalny, po pierwszej wizycie, więcej się w drogim sklepie nie pojawiają. Obniżka cen oczywiście nie spowodowałaby nagłego przypływu klientów, bo klienta łatwo stracić, a pozyskać znacznie trudniej, chociażby dlatego że ten klient który omija drogi sklep, musi się dowiedzieć że polityka cenowa się zmieniła. Oczywiście każdy sklep ma prawo prowadzić własną politykę cenową, ale też każdy potencjalny klient ma prawo tę politykę cenową krytykować. A obecnym i potencjalnym przedsiębiorcom sugeruję wsłuchiwać się w głos konsumentów, a nie próbować zaklinania rzeczywistości, bo to dzięki konsumentom macie szansę prowadzić biznes. RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - alarmowiec - 25-02-2015 14:20 Właśnie żeby sklep miał szanse istnieć musi mieć odpowiedni zysk. Widać firma Zoolek prowadzi politykę sprzedaży internetowej i sklepy na niej nie wyżyją. Zoogrande ma Zooleka tylko dlatego żeby ktoś po coś tak taniego nie musiał jeździć gdzie indziej ale zawsze może tak zrobić RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - arrowb - 25-02-2015 14:22 hej, to forum to już tylko dysputy na temat cen, kto kogo lubi, kto kogo nie lubi, ludzie piszcie o swoim hobby, nie koniecznie wylewajcie żale na sklepy, hodowców. To ma być odskocznia ... Ludzie z forum zakładają fishroomy - i co, nikt nic nie pisze bo i poco zaraz banda malkontentów się dorwie do tematu ... Przychodźcie na spotkania, rozmawiajcie w cztery oczy. Cieszcie się ze swojego hobby i bawcie się nim. Pogoda ostanio taka piękna RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - maslo_82 - 25-02-2015 17:37 Bartek, ale to są bardzo ważne rzeczy, które trzeba wyjaśnić, dlaczego polecane są takie a nie inne sklepy, aby ktoś nie czuł sie jakiś naciągany czy coś w tym stylu. RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - pniewiaki - 25-02-2015 18:27 masło a ty już ruszyłeś ? RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - bohen21 - 25-02-2015 21:19 Bartku kto zaklada fishroomy ?? RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - utopia - 25-02-2015 21:29 Ty juz prawie masz RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - bohen21 - 25-02-2015 23:01 U mnie to najwyzej plantroom RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - utopia - 26-02-2015 10:49 Skoro rozmowa jak zwykle zboczyla z tematu to moze mi ktos wytlumaczy jaka wartosc dodana otrzymam kupujac schrimp sand AA za 90 pln paczka w znanym i chwalonym prze forumowiczow sklepie ? Moze tez dowiem sie co stracilem kupujac to samo w innym miejscu za mniej niz 50 pln... ?? Skoro kupilem taniej Benibachi niz w znanym sklepie jest schrimp sand to ile z tego pierwszego jest gorsze ? Mam wrazenie ze troche dorabiacie na siłę teorie by usprawiedliwić wyzsza cene. A moze zwyczajnie sklep ma wysokie koszta utrzymania i musi na to zarobic ? Dorabianie teorii ma krotkie nogi. Pewuen ekskluzywny sklep reklamuje sie jako autoryzowany dystrybutor firmy XX i co ? I doopa blada bo na miejscu nic nie posiadaja z oferty a towar sprowadzaja pod klienta. Bardziej autoryzowane jest już allegro. RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - Sezar - 26-02-2015 12:49 utopia napisał(a):Skoro rozmowa jak zwykle zboczyła z tematu ... Prawdę mówiąc, to zastanawiam się nad tym samym, a mianowicie dlaczego po raz kolejny kot odwrócił się ogonem? Autor tego wątku wyraźnie napisał, że był w sklepie dokonał zakupu, a w gratisie otrzymał robactwo, które dla żadnego właściciela zbiornika nie jest pożądane i robi wszystko, aby tego nigdy nie mieć. Właściciel sklepu jak dotąd nie poczuwa się do winy, nie wykazuje chęci pomocy, czy rekompensaty, mąci tylko wodę i sprawa się jakby wygłusza, kilku "koleżków sklepowych" jak zwykle umiejętnie przekierowuje temat na zupełnie inne tory, choćby pisząc o rzekomej "wartości dodanej" jaką uzyskuje się w tym sklepie ... Mili Państwo, otóż jak na razie wartością dodaną jest wszystko to, czego autor wątku nie zamawiał, wraz z nabytymi roślinami. Tutaj mniej doświadczony akwarysta, przez długi czas nie zauważyłby tej "wartości dodanej", a gdy pojawią się "kłopoty" - przerażony pobiegnie do tego samego sklepu i wyrzuci wszystkie żale ... oczywiście natychmiast otrzyma kolejną wartość dodaną, czyli wywiad "chorobowy", po czym zaleci się zrobić test wody A i B, przy kolejnej wizycie zaleci się kolejny zakup kolejnych preparatów i tak sklep sprzedaje kolejne produkty, aż do skutecznego pozbycia się "wartości dodanej" i kiedy to młody akwarysta zacznie chwalić sprzedawcę za "uratowanie mu życia", ach jaki ten sprzedawca jest profesjonalny, tak bardzo mi pomógł - zawsze będę tu kupował ! Moim zdaniem sklep sprzedane produkty, powinien wymienić, a najlepiej oddać kasę i to byłby szczęśliwy finał, jakiego oczekują akwaryści i dopiero wówczas można mówić o wartości dodanej, marginalnie takie podejście sklepu byłoby uzasadnione marketingowo bardziej niż jakiekolwiek inne działania na tym poziomie, przynosząc tylko i wyłącznie same korzyści. Czytając ten wątek, myślę, że jego autor czuje się jak wielki przegrany, a kilku "koleżków sklepowych" próbuje podtrzymać go na duchu ... RE: Inna nie związana z Hanowerem opinia o ZooGrande - matoole - 26-02-2015 14:11 utopia napisał(a):Skoro rozmowa jak zwykle zboczyła z tematu Fakt,głównym powodem napisanego przez ciebie posta była chęć udowodnienia ,że król jest nagi .Myślę jednak,że rozmowa tylko pozornie zboczyła z kursu.Póki co trwa dyskusja pomiędzy tymi ,którzy wierzą w tzw."dobre sklepy" i akceptują wszystko co tam się dzieje ,a tymi którzy tego nie kupują. Pozostaje tylko sobie wyjaśnić czy sklep ,który sprzedaje rośliny czy żywca w formie odbiegającej od normy wciąż jest tzw."dobrym sklepem" Wpadka może przytrafić się każdemu ,jednak kluczowe dla mnie jest to co napisał Sezar Sezar napisał(a):mniej doświadczony akwarysta, przez długi czas nie zauważyłby tej "wartości dodanej", a gdy pojawią się "kłopoty" - przerażony pobiegnie do tego samego sklepu i wyrzuci wszystkie żale ... oczywiście natychmiast otrzyma kolejną wartość dodaną, czyli wywiad "chorobowy", po czym zaleci się(...) Pamiętam jak kilka lat temu byłem na kawce u kumpla,właściciela zoologicznego -tego od gadów. Kobieta przyniosła mu do sklepu martwego szynszyla,którego kupiła bodaj tydzień wcześniej.Po kilku pytaniach,nie pamiętam jakich,kolega dał jej innego szynszyla. Nie wciskał ,że pewnie dzieciak tej babki doprowadził do zawinięcia się zwierzaka.Może zwierzakowi coś dolegało ,a on tego nie zauważył.Przyjął to wszystko na klatę ,wiedział co robi.Nie pozwolił ,żeby pogorszyła się opinia o sklepie. Pewnie dlatego nie narzeka na dochody... bo prowadzi doby sklep...i ceny ma przystępne. |