Wczoraj wróciłem z urlopu i niestety w akwarium same trupy wielki glon i ogólnie malaria. nie było mnie 7 dni a akwarium skasowane totalnie. Dzis juz tylko stoi puste szkło. Ocalały tylko 3 helmety. Jak łatwo sie domyślić kończyło sie co2 a resztę się domyślacie. Do rzeczy:
Potrzebuje coś na start, nie ukrywam że cena ma ogromne znaczenie ponieważ wile muszę kupić i nie starczy kasy na wszystko. Interesują mnie następujące rzeczy:
Skimer
rośliny pierwszy i drugi plan
helmety, heleny, amano, simulansy , i inne niewielkie ryby, jakieś male kirysy, otosy, redki.
Może coś macie z tej listy, oczywiście nie chce żeby to było za darmo ale preferencyjne ceny mile widziane. rosliny potrzebne na czwartek, piatek. Ryby oczywiście później.
Neona simulans nie idzie kupic w pozaniu, ja ściagałam dla siebie z wroclawia
Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
maximus napisał(a):Jak łatwo sie domyślić kończyło sie co2 a resztę się domyślacie.
Bez obrazy , ale to totalna bzdura ,filtracja,napowietrzanie owszem ale nie co2
Wpadnij do mnie, mam duże pęki rotali którą przycinałem.
Tomasz napisał(a):maximus napisał(a):Jak łatwo sie domyślić kończyło sie co2 a resztę się domyślacie.
Bez obrazy , ale to totalna bzdura ,filtracja,napowietrzanie owszem ale nie co2
Myślę, że powinieneś się douczyć na temat co2 i tego co się dzieje kiedy się kończy butla.
Aqua Store napisał(a):Myślę, że powinieneś się douczyć na temat co2 i tego co się dzieje kiedy się kończy butla
nie w siedem dni i co ma to do obsady
Tomek, nie chce mi sie sprzeczac bo i tak jestem zdołowany tym co zastałem. Gaz gdy konczyła sie butla zaczął lecieć jaak szalony. Tak jest bo już tak miaałem ale byłem na miejscu i uratowałem sytuacje. Ryby i krewety padły a rozkładające się trupy spowodowały taki wysyp glona że nawet roślin nie było co zbierać. Tak że dolina na maksa.
Faktycznie gdy kończy się gaz i ciśnienie w butli zrówna się z nastawą reduktor nie daje sobie rady i może dojść do gwałtownego opróżnienia . Na zielsku się nie znam ale co do gazów to mam ponad 20 lat doświadczenia
Ja się nie chcę zaprzeczać tylko z braku cełodwa nic nie zdechnie , z nadmiaru owszem
A tu właśnie był gwałtowny nadmiar jak sądze.
Została mi garść staurogyna repens więc mogę poratować.
Nie no , myślałem że jasno napisałem
Gaz się kończył i resztke wywaliło dość szybko do wody = ryby zagazowane. Edi wezme tą staurogyne bardzo chetnie.
Aloo
Mam proserpinace i ludwigie super red.Chcę być w środę w Malcie ,to mogę zabrać.
G.
Tomasz napisał(a):Aqua Store napisał(a):Myślę, że powinieneś się douczyć na temat co2 i tego co się dzieje kiedy się kończy butla
nie w siedem dni i co ma to do obsady
Jak byś wiedział o czym piszesz, to byś nie pytał.
Aqua Store napisał(a):Jak byś wiedział o czym piszesz, to byś nie pytał.
To proszę napisać i mnie douczyć ,po to mamy forum.
dorzuć do zestawu co2 dobry precyzyjny zaworek np. camozzi - nie oszczędzaj, a problem podwyższonej ilości gazu przy końcu butli zmaleje do rozmiarów akceptowalnych
jestem laikiem ,bo Co2 nigdy nie posiadałem ,ale kojarzę ,że brak zaworka precyzyjnego i moment kończenia się gazu w butli powoduje maksymalne jego wyrzucenie do akwarium co zazwyczaj skutkuje zagazowaniem obsady.