01-05-2016, 17:09
Jakby ktoś chciał sobie połowić rozwielitki, komary, ośliczki i oczliki w ciekawych okolicznościach przyrody, to w lesie nad brzegiem jeziora Kórnickiego (po przeciwnej stronie niż miasto, mniej więcej na wysokości Prowentu) są leśne oczka i rowy tymczasowo wypełnione wodą, bez ryb.
Niestety przekopnicy nie udało się zaobserwować ale łowiłam z wierzchu.
Niestety przekopnicy nie udało się zaobserwować ale łowiłam z wierzchu.