Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska

Jestem kreweciarz , działu nie mam to se tutaj coś dla kreweciarzy napiszę
Wczoraj rodzinką byliśmy u naszego buczka zbierać liście na zimę .

Nazbieraliśmy sporo , spytacie po co , ano ładujemy je do akwa , bo piszą , że są potrzebne krewetkom , buczek pomaga ponoć naszym pupilom w trawieniu i odkaża nam wodę , zbieramy także liście dębu czerwonego , bo ponoć zapobiega infekcjom . Z liści podaję jeszcze pokrzywę , morwę bo mam wrażenie , ze moim pupilkom te bardzo smakują , dodaje do zbiorników także liście migdałecznika.

Krewetki to fajna zabawa dlatego zachęcam Was do wypraw po takie liście , zachęcam do hodowania własnych drzew w ogrodzie i w domu . Moja plantacja migdałecznika wyhodowanego z nasiona bardzo mnie cieszy i dostarcza pokarmu dla moich krewet .Jeszcze raz zachęcam do spaceru , my już swoje zapasy zrobiliśmy , no może dozbieram jeszcze liści orzecha włoskiego którego też od czasu do czasu dorzucę do zbiornika . Na spacerze można nazbierać jeszcze grzybków , dzisiaj miałem na obiadek wczoraj znalezione :mrgreen: :mrgreen:

Przyjadę z kotami to tego ketapanga załatwią ;-) ..... mi własnie na takim etapie rośnięcia wszystkie sadzonki zaczynały chorować i usychały po zrzuceniu ziela...
Taką zgrabną małą skrzyneczkę mam liści orzecha . Muszę się wybrać po inne . Dziękuję za podpowiedź

Ja wrzucam dębu lub olchy - zależy na co trafię.
Jak oglądałam na YT film PantaRhei z zakładania zbiornika to walili wszystko jak leci, także klon.

Elfir napisał(a):Ja wrzucam dębu lub olchy - zależy na co trafię.
Jak oglądałam na YT film PantaRhei z zakładania zbiornika to walili wszystko jak leci, także klon.

Aloo
Mam dużo grubo pociętych liści Camellia sinensis jakby ktoś chciał to mogę odkładać.
G.

Witam ja do krewetek daję liście bukowe które u mnie buczek sypie i mam sporo wtedy.

Pozdrawiam Tomek

Grzegorz napisał(a):Mam dużo grubo pociętych liści Camellia sinensis jakby ktoś chciał to mogę odkładać.
G.

Herbatę (Camelia sinensis) pociętą też mam w domu. Ba! Nawet w torebkach

Niedawno pojechałem na grzyby. Grzyba nie znalazłem ani jednego, za to nazbierałem świeżej jesiennej pokrzywy.


Suszenie w około 50 stopniach...


... i mam zapas na zimę

moje krewetki suchymi liśćmi nie są specjalnie zainteresowane. Siedzą na wszystkim, poza liśćmi.

Przed podaniem parzę liście. Po takim zabiegu od razu toną, a krewetki pałaszują tak, że aż im się czułki trzęsą.

Podaj im świeżą pokrzywę . albo morwę a na pewno je wszamają , liście dębu , buku itp . muszą swoje odleżeć , aby bakterie je nadszarpnęły Stiep kiedy byłeś na tej pokrzywie

podawałam. Leżały aż się rozpadły.
Liść dębu leży od miesiąca. Olchowe się rozpadły.
Krewetki zdecydowanie bardziej wolą siedzieć na korzeniach lub grzebać we Floranie Filtusa.

Wrzucam z przyzwyczajenia a nie z przekonania.

(16-11-2015 19:14 )spining133 napisał(a): [ -> ]Stiep kiedy byłeś na tej pokrzywie

W ostatnim tygodniu października.

U mnie w ogrodzie facelia kwitnie w najlepsze, więc w lesie całkiem sporo roślin jeszcze zielonych

A moje lubią brzozę
Rozpada się szybciej niż buk czy dąb, ale robi robotę i liście są relatywnie małe, co nie zmniejsza optycznie zbiornika (aspekt też ważny dla mnie)

Stiep dzięki za inspirację , jutro uderzam na pokrzywę . Elfir są dwa powody dla których gardzą pokrzywą , albo masz z nimi rybki , albo jest ich po prostu za mało .
Pewnie wiele liści się nada do krewetkarium , ale przed wrzuceniem warto coś przeczytać . Np łupina orzecha bukowego może być trująca , orzech czarny może być trujący ( może być podkładką do szczepienia ) . Przyjaciel załatwił migdałecznikiem z importu dużo krewet . Ograniczam się więc do pewnych źródeł i nie zamierzam rozszerzać diety liściowej bo coś jest akurat na topie Chodzi o to , aby postępować
rozsądnie .