Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska

Pełna wersja: CO2 elektrozawór
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Cześć wszystkim,
Zmontowałem ostatnio zestaw CO2, zdecydowałem się na elektrozawór, żeby nie robić przyduchy co mi się czasem zdarzało z bimbrownią.. Jak już wszystko poskręcałem to zacząłem sprawdzać czy zestaw jest szczelny i czy wszystko działa.
Zaworek precyzyjny działa, ale elektrozawór chyba nie, puściłem gaz w misce wieczorem i wyłączyłem elektrozawór z prądu( wtedy powinien być szczelnie domknięty prawda?) Niestety rano gaz z dyfuzora cały czas leciał. Możliwe, że w układzie zostaje tyle gazu? Czy w takim razie powinienem włączać sprzęt na godzinkę dziennie i tyle? Czy raczej jest skopany?


Zwie się on Lucifer Parker
[img][Obrazek: CAM03926.jpg][/img]
Pozdrawiam
Po zamknięciu elektrozaworu gaz poleci przez maksymalnie minutę. Potem nie ma prawa nic sie przez niego przedostac. Jeżeli po odłączeniu napięcia leci, to jest zwyczajnie zepsuty.

Najlepiej zrezygnuj z niego bo może nim też gaz uciekać i będziesz nabijał butle raz w miesiącu. Jak odpowiednio ustawisz ilość podawangeo co2 to żadnej przyduchy nie będzie nawet podająć 24/7
Okej sprawdzę go jeszcze raz dla pewności i niech spada, bo rozumiem, że jakaś naprawa nie wchodzi w grę? Pytanie tylko jak opowiednio to ustawić? ;p
pewnie przyda się licznik bąbelków, którego nie mam.
Ale mam indykator tak jak mi kiedyś poleciłeś Wink Jak uzyskujesz wodę o kh=4(?) mieszasz ro z kranówką?
Daj sobie spokój. Też miałem taki elektrozawór. On co prawda zamykał, ale gaz uciekal mimo wszystko bokami.
Elektrozawór nie ma zadnej regulacji. Jest otwarty lub zamknięty.
Licznik bąbelków to g... które na pewno Ci się nie przyda. Wręcz same z tym problemy.
Indykator to świetna sprawa! A do RO dodaje mineralizatora i stąd takie parametry. Kranówki nie leje od czasu jak mam filtr RO Wink
No to fajnie, a co do wody to chodzi mi o tę do indykatora. Mam krople Jbl i zdaję się, że trzeba je zmieszać z wodą o kh 4. Póki co raz zmieszałem z wodą z akwa, trochę twardszą i kolory nie były zbyt zróżnicowane ;/
Lejesz RO i dolewasz troszke mineralizatora tak aby otrzymać kh 4. Troche zabawy ale nie potrzeba tego dużo, ok 1,5ml na 2 tygodnie.
Okej tak zrobię, ale kurde, będę bał się zostawić gaz na noc... nie pójdę spać Tongue
Zamykanie gazu powoduje znacznie większe wahania Ph niż jak się go w ogóle nie wyłącza. Przyczyna przyduchy jest inna to wina kończącego się gazu w butli i reduktora nie do końca akwarystycznego. Wtedy zawór się przydaje ale tylko w połączeniu z Ph kontrolerem.
czyli rozkręcam na maksa i minimalnie precyzyjnym ustawię żeby leciało tak? Przyduchy miałem z bimrownią, tego sprzętu jeszcze w akwa nie używałem, wiem, że reduktor nietypowy ale razem z elektrozaworem i precyzyjnym kosztował mnie 5 dych, to nie wybrzydzam ;p
Rozumiem, że jak CO2 leci 24/7 to powinienem trochę wydłużyć czas świecenia? aktualnie mam 2xleddy plant 6W na 30l przez 6h dziennie
Cholera, rozkręcałem właśnie wszystko i prawie mnie zabiła kulka metalowa, która wystrzeliła z reduktora... Tongue z takiej przejściówki przeciwzwrotnej, no i zgubiłem sprężynke.. ( może sie nada od długopisu :-) )okazało się również, że muszę zoorganizować nową przejściówkę bez tego reduktora.
Kurczę muszę się pośpieszyć, bo pojawiają sie już zielone nitki..
Podejrzewam że to był zawór bezpieczeństwa Smile. Co cię podkusiło żeby to ruszać . Taki zawór to rzecz bardzo ważna w instalacji CO2 ponieważ w butli w temperaturze powyżej 30 stopni mogą dziać się dziwne rzeczy. Radzę znaleźć oryginalną sprężynkę i prawidłowo to złożyć albo dokupić właściwy do CO2 zawór . Polecam sklep Fachowiec na Głogowskiej jest tam akwarysta obeznany z tematem myślę że najlepiej się z tym tam udać to jeśli zajdzie potrzeba naprawią Smile
Znalazłem sprężynkę, wszystko znów poskręcane, mam tylko problem z ustawieniem przepływu.. jak tylko ruszę precyzyjny to leci tego masa(jakieś milion bąbli na sekundę).
[img][Obrazek: 12144685_893628464049085_454055270561838359_n.jpg]
image hosting over 5mb
[/img]
To co rozebrałeś to zaworek zwrotny więc nie tak źle Smile. A precyzyjny albo jest też źle poskładany albo do wymiany. Przejdź się na tą Głogowską do "Fachowca" koło ul. Górki
spróbuj jeszcze precyzyjny podłączyć odwrotnie, czasem ma to znaczenie
Rzeczywiście Bohen dzięki za podpowiedź . Na zaworku jest schemat dość nieczytelny ale ewidentnie widać że jest to zaworek jednokierunkowy

[Obrazek: Symbole%252520%252520graficzne.jpg]
Stron: 1 2
Przekierowanie