Hej, próbował ktoś przyciąć oryginalne wloty od minikani? Jakieś pomysły jak to zrobić i ich nie uszkodzić?
to zwykły plastik, więc brzeszczot albo gorący nóż i po sprawie
nie chce gorącym nożem bo boje się że w miejscu cięcia zrobi się grubszy i węże nie wejdą. a nie wiem czy brzeszczotem nie pękną wzdłuż..
I zrozum tu kobiety
Trochę więcej wiary w siebie , nic dobrego stać się nie może.
Nic nie pęknie chyba że będziesz szarpać,miażdzyć albo uderzać a napewno się nie powiększy.
oj to nic, ty byś widział co się działo jak musiałam przykręcić moduł aquael'a do pokrywy. Bez pomocy mężczyzny by się nie udało.
Oj tam, oj tam, ale mogło się udać z pomocą innej kobity.
Nie ma co się bać ciąć rurek.
Ja cięłam je kiedyś "pikutkiem":
Dobra mam stare rurki będę na nich trenować
ladynaf napisał(a):Bez pomocy mężczyzny by się nie udało.
Czyli jak w życiu - równouprawnienie kończy się tam gdzie trzeba wnieść meble na 4 piętro
Pozdrawiam i powodzenia w cięciu. Więcej wiary w siebie.