Na zdjęciu widać w zbliżeniu ten "pył", nie są to żadne bąbelki, nie ulatniają się. Nie opadają również na dno przy wyłączeniu filtra. W kubełku mam ceramikę, bioballe, gąbkę i watę. Wylot filtra skierowany jest tak, że lekko rusza tafle wody, mam również skimmer. Pojawiło się to to jakieś 3 tygodnie temu bez jakiejś konkretnej przyczyny. Jakieś propozycje?
![[Obrazek: 20150105-215854.jpg]](http://imgup.pl/dm/QBZF/20150105-215854.jpg)
To jest w wodzie? Bo wygląda jak by było na szybie.
Nie, to jest w wodzie.
Zdjęcie robione telefonem z focusem "makro".
Od tego zacząłem, potem zmieniłem watę w filtrze na nową (oczywiście wypłukałem ją przed użyciem). Próbowałem, również na 1 dzień wyłączyć dozowanie co2 i nic. Wczoraj też na około 1h wyłączyłem filtr żeby woda przestała krążyć, ale pyłek zwyczajnie zawisł w miejscu, czyli nie są to bąbelki, ani drobiny jedzenia. Od tygodnia ryby dostają mniej jedzenia, ale raczej nie ma to wpływu na problem.
Jeśli to jakaś zawiesina to weź trochę tej wody w słoik i udaj się na ul. Sokoła 6 do ichtio to się pod mikroskopem to zobaczy. Zanim jednak pojedziesz zadzwoń i umów się żeby była Lermi w sklepie.
tel. na
http://www.ichtio.pl. Możesz nawet dzisiaj bo tam jest
