Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska

Pełna wersja: bimbrownia -prośba o porade
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam. Pierwszy raz chcę przetestować i wykonać bimbrownie do 62 litrów. Czy ktoś ogarnięty w temacie może mi pomóc w doborze składników i ich ilości ? Jaką butelkę najlepiej zastosować ? Nie chcę metody prób i błedów dlatego pytam doświadczonych.
Ja robiłem jak wszędzie piszą czyli:

1 l wody, szklanka cukru i 10 gram drożdży - i starczało na około tygodnia. Po 3 cyklach kupiłem butle :-)
Butla jest w planie ale trzeb jeszcze poczekać Smile wszędzie czytałem że 40 gram cukru , to tak wychodzi szklanka ?
Przepis 1410 Bitwa pod grunwaldem Smile 1 litr wody, 400gr. cukru, 10 gr. drożdży odmierzane wagą lub specjalną miarką .

Butelki dwie sztuki najlepiej po wodzie gazowanej 1,5l. lub 2l.
Wrzątek mieszasz z cukrem, odstawiasz do wystygnięcia do temp. pokojowej i dodajesz rozpuszczone drożdże (mogą być babuni z biedronki) , ja dawałem 15-20 gram.

W jednej butelce masz zacier a w drugiej samą wodę . Schemat podłączeń poszukaj w google. Podłączenia muszą być szczelne, po 3 godzinach już powinien lecieć gaz.
400 gram miałem napisać

Dokładnie wyprzedziłeś mnie edison Smile

Ok schemat już ogarnięty. Działanie poniżej tygodnia czy lepiej ?
2 puste butelki 1,5 L po wodzie Żywiec (kiedyś litrami piłem o smaku cytrynowym). W jednej zacier , w drugiej woda do oczyszczenia. Aby zrobić zacier lałem dokładnie litr wody o temp. pokojowej, dosypywałem cukier by od nakrętki zostawało 4-5 cm wody, wychodziło ok 400-500g cukru. Mieszanie i na koniec ok 12 g mokrych drożdży, 1/8 100 gramowej kostki. Najlepsze były z Piotra i Pawła w złotym połyskujacym papierze o konsystencji plasteliny. Po skręceniu bimbrownia działała ok 11-12 dni.
Co do schematu w jednej nakrętce robisz jeden otwór w drugiej dwa, do tego wężyk PU. Otwory w nakrętkach robiłem śrubokrętem od strony zewnętrznej następnie przeciągałem wężyki kombinerkami, bez użycia silikonów i klejów. Jedyne co dochodziło to tasma teflonowa na butelkę dla uszczelnienia z nakrętką. wszystko oczywiście bez zaworków zwrotnych, za małe ciśnienie.
Jak co to pisz na PM to pomogę w razie czego.
Podziękowania kamikaze14
Zapomniałem o jednej rzeczy. Do spowolnienia reakcji do zacieru dosypywałem, o ile dobrze pamiętam, łyżeczkę sody oczyszczonej.
Ale po dosypaniu smigalo ? Normalnie bąbliło ? Dosypałeś zaraz przy starcie ?
Od razu razem z cukrem. Soda jest potrzebna by zacier się z czasem nie zakwasił i nie wybił drożdży. Do tego delikatnie spowalnia start.
No to popołudniu bedzie akcja. Trzeb tylko nabyć kamień napowietrzający bo wsiąkłCool czy lepiej kostkę lipową ?
Kostka lipowa. Zrobi mgiełkę. Kamień będzie pluł za duże bąble. Pamiętaj, że bimbrownia o tej porze roku wolniej startuje.
Kostka też sie syfi po krótkim czasie i nie działa jak należy, ja stosowałem kawałek waty-wacik (można czysty filtr od fajki) wciszkasz na siłę ile idzie, obcinasz do równego i na czas działania zacieru śmiga jak należy, jak zmieniasz zacier zmieniasz też wkład i pasuje
Póki co zakupiłem kostkę no a jak się zasyfi to ka wurzucę.
Pamiętaj, że kostkę trzeba moczyć we wodzie przez 24 godziny przed użyciem. Wtedy drewno puchnie i zmniejszają się pory, wtedy działa to efektywnie.
Stron: 1 2
Przekierowanie