Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska

Pełna wersja: Przyspieszone wpuszczanie zwierząt do akwa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ostatnio startując baniak dorzuciłem jakiś korzeń na którym ukryły się krewetki red cherry. Woda surowa prosto z kranu.. nie odstana i podejrzewam że temperatura też sporo niższa.. no ale cóż..
Dolałem może 5-10% wody z innego akwa i zostawiłem aż dojrzeje...
Myślałem że krewety padną ale ku mojemu zdziwieniu miały się dobrze i nawet wyglądały na zadowolone...

Teraz taka sytuacja.. mam pilnie do przerzucenia inwentarz z innego akwa.. ryby i krewety..
Akwa 80 l dojrzewa 4 dni.. dolałem wody z starego akwa.. 10 l.. do przerzucenia 12 razbor galaxy oraz ok 50 rc..

Ma sens próbowanie przeniesienia zwierząt czy jednak za duże ryzyko ?
Wez filtr z poprzedniego akwarium, wyplucz go w starym i mozesz przekladac. Mozesz go tez zostawic w starym akwarium. Sypnij tez troche podloza ze starego akwarium do nowego.
No brawo dokonałeś niesamowitego odkrycia. To że obecnie propaguje się 3 tygodniowe czekanie z wpuszczeniem ryb,to największa bzdura z jaką się kiedykolwiek spotkałem.A cała zabawa ma na celu wciśnięcie kitu by nowicjusz poszedł i kupił uzdatniacz. Czekanie, ale max tydzień ma sens jeśli urzadzasz wszystko od nowa a używane urządzenia i przedmioty użyte 1rwszy raz. Ja zakładałem już akwarium kilkadziesiąt razy ,zawsze metoda nieco starej wody+odstana najmniej 24h kranówa. Ryby zawsze wpuszczone od razu,myślisz że mi coś z tego powodu kiedykolwiek padło? Biggrin Ostatnio przy zakładaniu 300l dałem jakieś 70 % nie odstanej kranówy,ryby wpuszczone od razu ,po paru miesiącach żyją po dziś dzień i ani myślą chorować czy pływać z góry na dół przy szybie. Z krewetkami jednak uważaj bo reagują różnie,kolega ma to jak doleje im nawet odstanej by wyrównać to co wyparowało, to i tak mu kilka sztuk zawsze pada. Przenieś pojedyńcze sztuki pierw i obserwuj jak reagują.
Banano abyś się kiedyś nie przejechał , nie rozsprzestrzeniaj takiej propagandy , zmiez sobie parametry wody po takim wpuszczeniu ryb do swiezego zbiornika. Przy prostych odpornych gatunkach to może się udać ze przeżyją co nie znaczy ze ryby na tym nie cierpią.
Procesu dojrzewania nie da się uniknąć żadnymi preparatami .

W sytuacjach bez wyboru czasami trzeba ryzykować ale nie polecam .
Też myślałem, jak Banano89 Wink Niestety ale chemia wody nie oszukuje Wink Nie powiem Wam ile pare miesięcy temu wyrzuciłem ryb które jak mniemam zatruły się od no2 i przez kilka miesięcy nie urosły nawet 1cm Wink
Toksyczność samych azotanów dla zwierząt jest niewielka, natomiast 6-10 razy bardziej niekorzystnie działają azotyny. W organizmie człowieka azotany łatwo mogą ulec redukcji do azotynów przy udziale mikroorganizmów rodzaju Enterobakteriacea (E.coli) przewodu pokarmowego z a zwłaszcza jamy ustnej. Nadmierne pobranie z dietą azotanów i azotynów lub redukcja azotanów do azotynów w organizmie zwierząt może prowadzić do methemoglobinemii czyli utlenienia dwuwartościowego żelaza (Fe 2+ ) hemoglobiny do formy trójwartościowej (Fe 3+ ), nie mającej zdolności odwracalnego wiązania tlenu.

czyli krótko mówiąc ryba się dusi i umiera
Jak coś cytujemy to używamy " Wink Oby Ci to kolego w głowie zostało, ale fakt wpis trafny Smile
Zakładam jednak że przy 80 l kilkanaście małych rybek nie spowoduje takiego skoku azotu..
Zwłaszcza ze są rośliny i trochę wody z poprzedniego akwa..
no niestety takie szybkie wpuszczanie czasem bywa złudne, ja kiedyś tak zrobiłam znaczy nie własnoręcznie, poprosiłam kolegę o pomoc, no ale on niestety nie do końca się znał i zanim mu zdążyłam wszystko wytłumaczyć, co kiedy itd. on rybki wpuścił do zdecydowanie za słabych warunków i część niestety tego nie wytrzymała, ale tak jak koledzy wyżej mówią, część mocniejszych i odpornych gatunków dała sobie radę, także po prostu trzeba uważać, ale co do 3 tygodni przygotowań to też uważam, że gruba przesada... ;p
Niestety tyle trwa cykl azotowy bez wspomagania więc przesady nie ma choć można go skrócićSmile
Przekierowanie