Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska

Pełna wersja: Ryby w "proszku" ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ryby "instant"
Czy dobrze zrozumiałem, że mogę sobie z tego wyhodować żywe ryby??
ja pierdziele Smile chyba tak - szok !
Ja i kilku tutejszych użytkowników robi to dość regularnie.
Przesyłanie ikry w kopertach to najłatwiejszy sposób na zakup i wymianę ryb karpieńcowatych.
Ta propozycja nie jest niczym nowym w świecie akwarystyki, jest tylko lepiej opakowania i ma lepszą oprawę marketingową.
Na obrazkach jest przedstawiona zagrzebka z gatunku nothobranchius guentheri. Wink
Więcej na jej temat można przeczytać w Magazynie Akwarium, jest tam całkiem fajny artykół, który wiele wyjaśnia w temacie "rybki instant".
Ja tylko potwierdzę to co Andrzej napisał. Czyli zakup jaj do wylęgu. Stosuje się to wówczas i najczęściej /lub jak chcemy się wychylić po ryby, których nie ma w okolicy i to bywa, że ta okolica dotyczy połowy EU ale bywa, ze akwaryście w PL między sobą również tak wymieniają ikrę. Tania i fajna metoda choć bywa różnie z tą wymarzoną rybą. Czasami dostajemy inny gatunek jak chcieliśmy a czasami wylęgalność jest niska ale na to się czasami wpływu nie ma lub ma niewielki. Podstawowa zaleta to pozyskanie ryb, których w większości nikt u nas nie widział na oczy. Harek mam nadzieje, że szok już mija Tongue
A jak się ma prawo do takiej postaci handlu zwierzętami? Czy można "to" nazwać zwierzętami?
Jak by nie było, sprowadzam (w tym przypadku) z Chin obcy gatunek ryb (pomijam, że pochodzi z Afryki).
A które ryby akwariowe są nasze rodzime? Wszystko się sprowadza. Ewentualnie kilu hodowców rozmnaża.
Adam napisał(a):Harek mam nadzieje, że szok już mija
powoli dochodzę do siebie Biggrin
Powiem Wam, że chociaż oglądałem to już kilka razy to niezmiennie fascynuje mnie fakt, że rybki pojawiają się nawet pół godziny po zalaniu wodą. A jak fajnie jest znaleźć paczuszkę z ikrą z przed roku, zapomnianą gdzieś w szafce, teoretycznie nie powinno nic z tego wyjść, a tu proszę kilkanaście rybek. Po prostu cud natury.
Zadziwiająca adaptacja do środowiska.
A ma ktoś może doświadczenie, i wie jak długo rybki żyją w akwarium ?
Zagrzebki i wachlarki od 0,5 do 1,5 roku, a proporczykowce od 1,5 do 3 lat w zależności od gatunku, i warunków.
Dodaj Andrzej, że w przypadku proporców wyższa temperatura skraca ich życie i chyba u zagrzebek zimna też podobnie działa. Wachlarków nie przerabiałem.
Przekierowanie