20-05-2014, 14:33
20-05-2014, 14:45
ja pierdziele chyba tak - szok !
20-05-2014, 15:51
Ja i kilku tutejszych użytkowników robi to dość regularnie.
Przesyłanie ikry w kopertach to najłatwiejszy sposób na zakup i wymianę ryb karpieńcowatych.
Ta propozycja nie jest niczym nowym w świecie akwarystyki, jest tylko lepiej opakowania i ma lepszą oprawę marketingową.
Na obrazkach jest przedstawiona zagrzebka z gatunku nothobranchius guentheri.
Więcej na jej temat można przeczytać w Magazynie Akwarium, jest tam całkiem fajny artykół, który wiele wyjaśnia w temacie "rybki instant".
Przesyłanie ikry w kopertach to najłatwiejszy sposób na zakup i wymianę ryb karpieńcowatych.
Ta propozycja nie jest niczym nowym w świecie akwarystyki, jest tylko lepiej opakowania i ma lepszą oprawę marketingową.
Na obrazkach jest przedstawiona zagrzebka z gatunku nothobranchius guentheri.
Więcej na jej temat można przeczytać w Magazynie Akwarium, jest tam całkiem fajny artykół, który wiele wyjaśnia w temacie "rybki instant".
20-05-2014, 16:42
Ja tylko potwierdzę to co Andrzej napisał. Czyli zakup jaj do wylęgu. Stosuje się to wówczas i najczęściej /lub jak chcemy się wychylić po ryby, których nie ma w okolicy i to bywa, że ta okolica dotyczy połowy EU ale bywa, ze akwaryście w PL między sobą również tak wymieniają ikrę. Tania i fajna metoda choć bywa różnie z tą wymarzoną rybą. Czasami dostajemy inny gatunek jak chcieliśmy a czasami wylęgalność jest niska ale na to się czasami wpływu nie ma lub ma niewielki. Podstawowa zaleta to pozyskanie ryb, których w większości nikt u nas nie widział na oczy. Harek mam nadzieje, że szok już mija
20-05-2014, 17:03
A jak się ma prawo do takiej postaci handlu zwierzętami? Czy można "to" nazwać zwierzętami?
Jak by nie było, sprowadzam (w tym przypadku) z Chin obcy gatunek ryb (pomijam, że pochodzi z Afryki).
Jak by nie było, sprowadzam (w tym przypadku) z Chin obcy gatunek ryb (pomijam, że pochodzi z Afryki).
20-05-2014, 17:15
A które ryby akwariowe są nasze rodzime? Wszystko się sprowadza. Ewentualnie kilu hodowców rozmnaża.
20-05-2014, 18:50
Adam napisał(a):Harek mam nadzieje, że szok już mijapowoli dochodzę do siebie
20-05-2014, 19:16
Powiem Wam, że chociaż oglądałem to już kilka razy to niezmiennie fascynuje mnie fakt, że rybki pojawiają się nawet pół godziny po zalaniu wodą. A jak fajnie jest znaleźć paczuszkę z ikrą z przed roku, zapomnianą gdzieś w szafce, teoretycznie nie powinno nic z tego wyjść, a tu proszę kilkanaście rybek. Po prostu cud natury.
20-05-2014, 21:39
Zadziwiająca adaptacja do środowiska.
A ma ktoś może doświadczenie, i wie jak długo rybki żyją w akwarium ?
A ma ktoś może doświadczenie, i wie jak długo rybki żyją w akwarium ?
20-05-2014, 21:58
Zagrzebki i wachlarki od 0,5 do 1,5 roku, a proporczykowce od 1,5 do 3 lat w zależności od gatunku, i warunków.
21-05-2014, 17:08
Dodaj Andrzej, że w przypadku proporców wyższa temperatura skraca ich życie i chyba u zagrzebek zimna też podobnie działa. Wachlarków nie przerabiałem.