Witam
Posiadam gupika, który (moim zdaniem) jest ciężarny i nie może się okocic.
Siada na lisciach przy powierzchni, jest gruba.
Jeśli dobrze myślę, że jst kotna czy jest jakis sposób aby jej pomóc ??
Najlepsza pomoc to dać jej spokój i nie karmić. U gupików czasami widać w brzuchu oczy narybku więc jak ich nie widzisz to raczej to problem z układem pokarmowym. Siadanie nie jest chyba odruchem przedporodowym, bo moje samice raczej kombinują znaleźć spokojne miejsce gdzie mogą urodzić a i narybek ma gdzie uciec. Odruch kolejny-to szybkie poruszanie płetwami-tak wygląda zachowanie samicy tuż przed porodem.
Ja bym zaproponował cesarskie cięcie
a tak na poważnie jak jest kotna to daj jej spokój i będzie ok
Adam napisał(a):moje samice raczej kombinują znaleźć spokojne miejsce gdzie mogą urodzić a i narybek ma gdzie uciec
Moja tak zachowuje się od kilku dni - no i raczej jk tak siedzi na liściach przy tafli wody to nic nie je.
To raczej jakiś problem ma, bo poród trwa max kilka godzin i co najwyżej równie kilka godzin przed nim samica zaczyna się do niego przygotowywać ale nie trwa to kilka dni.
Miałem kiedyś do czynienia z podobnym przypadkiem. Samica razbory klinowej była mega wzdęta i siadała na liściach. Myślałem że będzie składać ikrę a okazało się że to był jakiś pasożyt układu pokarmowego. Cechą charakterystyczną były nastroszone łuski.
Hm,mam to samo z samicą gupika,wydaje się być kotna a często '' siada '' na dnie jakby odpoczywając.
to też może być problem z pęcherzem pławnym-piszę jako jedna z opcji
jakie masz gatunki ryb w akwarium gdzie jest ten głupik. U mnie było tak ,ze miał duży brzuch i siadała na liściach przy powierzchni wody ale to nie była żadna choroba tylko stres spowodowany zagrożeniem ze strony skalara . Poród u mnie jest jak by podzielony czasami 5 szt. czasami 1. Skalara posiadam do ograniczenia liczby gupików. poród się odbywa ale partiami i mam tak do dziś. Komuś może się to nie podobać , ale młode gupiki to naturalny pokarm skalarów.
zamiast narybkiem gupika to lepiej karmić dżdżownicą, bo to pożywniejsze jak ten mały rybi chwast, bo zapewne nie dbasz o jakość gupików skoro tak do nich podchodzisz no ale cóż-nie każdemu zależy na tym co nazywa swoim hobby.
że skalar wyłapuje nadmiar narybku to nie znaczy ze nie dbam o swoje rybki (gupiki były pierwszymi lokatorami w akwarium i mam do nich sentyment mam stadko 30 szt nie licząc narybku ) wiec proszę mnie nie oskarżać że nie dbam o gupiki
napisałem, że nie dbasz o jakość a nie, że nie dbasz w ogóle więc doczytaj zamiast się puszyć
