Anonymous
20-02-2011, 19:07
Cześć
Widzę, że jakaś fala z pokazywaniem zbiorników dzisiaj nam zawitała. Chciałoby się powiedzieć : nareszcie
Ale, żeby nie było, że wszystkie są takie cudowne i wspaniałe jak te pokazane do tej pory, a istnieją też takie słabsze, gorsze. I żeby ośmielić troszkę tych "pospolitych", przedstawiam moją jedną z kostek. Tadam..
Szkło: 10l
Filtracja: Hailea 106 - kaskada
Światło: 9W
Podłoże: drobny czarny "piasek" Argusa
Flora: mech, gałęzatka, nurzaniec, anubias
Fauna: 15szt. neocardina heteropoda var yellow
Akwarium stoi kilka miesięcy.
Od pewnego czasu testuje na nim Femangę. Efekty są niezłe. Kuracja trwa.
Nic innego do środka nie leję. Podmiany co tydzień około 20% - kranówa nieodstana.
W tej chwili nastapiło już malutkie przeobrażenie tego szkłą, bo jest przygotowane na przyjęcie redek, a yellowki wylądowały w biurkowcu z otoskami.
Widzę, że jakaś fala z pokazywaniem zbiorników dzisiaj nam zawitała. Chciałoby się powiedzieć : nareszcie
Ale, żeby nie było, że wszystkie są takie cudowne i wspaniałe jak te pokazane do tej pory, a istnieją też takie słabsze, gorsze. I żeby ośmielić troszkę tych "pospolitych", przedstawiam moją jedną z kostek. Tadam..
Szkło: 10l
Filtracja: Hailea 106 - kaskada
Światło: 9W
Podłoże: drobny czarny "piasek" Argusa
Flora: mech, gałęzatka, nurzaniec, anubias
Fauna: 15szt. neocardina heteropoda var yellow
Akwarium stoi kilka miesięcy.
Od pewnego czasu testuje na nim Femangę. Efekty są niezłe. Kuracja trwa.
Nic innego do środka nie leję. Podmiany co tydzień około 20% - kranówa nieodstana.
W tej chwili nastapiło już malutkie przeobrażenie tego szkłą, bo jest przygotowane na przyjęcie redek, a yellowki wylądowały w biurkowcu z otoskami.