Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska

Pełna wersja: Bimbrownia .
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mam zagadke gdzie umiescic regulator (zlaczke do regulacji cisnienia )
Miedzy butelką z wodą i drożdzami , a butelką z wodą czy między butelką z wodą , dyfuzorem . ?
A po co ci regulator , ja miałem bez w 30L i bylo wszystko dobrze
Do wyłączenia albo zmniejszenia na noc np.
Bimbrowni nie wolno niczym dławić ani broń Boże zamykać całkowicie, wybuch butelki masz murowany.
Juz zrobione . od trójnika z regulatorem odchodzi dodatkowy wezyk nic nie wybuchnie.
Jeśli będziesz wypuszczał gaz w powietrze np. w nocy to szybko się ta bimbrownia zużyje.

O ile pamiętam to ty masz 112l. to bez obaw , używaj do oporu.
Dzięki .
Tak przy okazji jak Twój zbiornik ?
Daj foty do galerii pochwal się Smile
btw.
jaką dużą bimbrownię zrobić na 180L???
W butelce 5l. Smile na cukier nie zarobisz
Ja mam bimbrownię z butelki 2l. Kiedyś stosowałem system z dwoma butelkami. W pierwszej był zacier w drugiej woda. Gaz z z butelki z zacierem wędrował wężykiem do butelki z wodą , przechodził przez nią i wędrował do akwarium. Regulacja ciśnienia była miedzy ostatnią butelką a kostką napowietrzającą.
Teraz stosuję jedną butelkę, jak wspomniałem 2l. Zacier z wodą sięga do 2/3 wysokości. gaz bezpośrednio jest tłoczony do akwarium, po drodze jest zaworek. Jedno rozrobienie zacieru wystarcza na 1,5 do 2 tygodni. Czyli na miesiąc 1/2 kostki drożdży i około kilograma cukru.
Globoos a jaki litraż bo bimbrownia jest opłacalna do 60l. powyżej to już szkoda zachodu.
Sam miałem w 126l. i to taka zabawa , raz mi zacier rozwalił zakrętke i było sprzątanie.
ja mam to w 96litrach. W 60 stosuję węgiel w płynie. Fakt że jak zacier się rozleje to katastrofa... tyle cukru to niezły klej Smile. Może butla jest bardziej opłacalna, ale na nią trzeba wydać kasę jednorazowo.. a na to w tej chwili nie mam.
Po co ci regulator? Przy bimbrowni nie ma to sensu..
U mnie chodzi 24h w 120l i 60l a do tego EasyCarbo w podwójnej dawce. Krewetki dają rade, a ryby tym bardziej
Bimbrownia nie działa równo... w jednym etapie produkuje więcej CO2 w drugim mniej. A tak mam wyregulowany poziom i w miarę stały. Na dłużej wystarcza.
Po drugie nie potrzebuję aż tak dużego dawkowania (strumienia gazu) jaki by był podawany w najbardziej intensywnym momencie produkcji.
Po trzecie też chodzi przez 24h
Po czwarte nie jestem zwolennikiem określenia "dają radę" czyli sprawdzania wytrzymałości zwierząt.
Najważniejsze jest jednak to że jestem zadowolony z tego jak rozwijają się rośliny w baniaku.
Przekierowanie