Jest takie przysłowie o cielącym się byku...
To teraz zbierz w całość wszystko co wiesz o warunkach w jakich doszło do tarła, trochę informacji podstawowych i fotki pary rodzicielskiej.
Wklej opis do działu atlas ryb. Nawet jak to będą informacje szczątkowe, to jest to wiedza bezcenna dla amatorów pielęgnujących ten gatunek.
I na koniec tradycyjnie w takich przypadkach:
Gratulacje.
Pięknie że ci się udało. Gratulacje, maluchy super.
Dzięki wszystkim, w ogóle się nie spodziewałem, że mogą podejść do tarła także było to niezłe zaskoczenie. Postaram się w najbliższych dniach sklecić jakiś porządniejszy post na temat rozmnażania tych potworków.
Rozmnożenie tego gatunku to nie lada wyzwanie!
Gratulacje !
(03-02-2013 19:18 )piciu-p4 napisał(a): [ -> ]Postaram się w najbliższych dniach sklecić jakiś porządniejszy post na temat rozmnażania tych potworków.
Tak delikatnie przypominam...
Ale ciacha
, to jak prezent od matki natury na święta.Super rybcia
piciu-p4 napisał(a):Postaram się w najbliższych dniach sklecić jakiś porządniejszy post na temat rozmnażania tych potworków.
Piciu przywołuje cię do tablicy
nie chodzi tyle co o rozmnarzanie ale chociażby parametry wody i wygląd akwarium w którym należało by je hodować.
No ja też chętnie się dowiem.
Oki, na życzenie Państwa podaję z moich obserwacji:
Przede wszystkim w akwarium należy zapewnić dużą ilość kryjówek ze względu na ich charakterek. Są bardzo zadziorne i często toczą potyczki. U mnie całość kryjówek opierała się na korzeniach plus gęstej roślinności, przy czym raczej rośliny pierzaste jak limnophila, łodygowce, kryptokoryny i inne podobne. Ryby muszą mieć możliwość wpływania pomiędzy roślinność.
Pożądaną rośliną jest także mech, daje świetne schronienie dla młodych, a dorosłe ryby niezbyt chętnie wpływają wgłąb co daje szanse malcom.
Podłoże nie ma praktycznie znaczenia.
Wolą raczej przyćmione światło.
Co do parametrów wody:
PH ok. 6,5
Gh ok. 4-5
Kh ok. 1-2
Temperatura 26 - 27C
oczywiście najlepiej trzymać możliwie niskie poziomy azotu.
Co tygodniowe podmiany wody - ja lałem czyste RO.
Co do karmienia, to moje kolce dostawały tylko i wyłącznie różnego typu mrożone pokarmy, jak artemia, wodzień, ochotka, czarny komar itp. raczej nie liczyłbym na to, że wezmą suche, to typowe małe drapieżniki - u mnie nie tykały.
Zdarza się że trzeba będzie je przyzwyczaić do mrożonek, w tym sensie, iż czasami nie chcą jeść czegoś co się nie rusza.
Na razie to tyle, w razie pytań piszcie.
piciu-p4 napisał(a):Co do parametrów wody:
PH ok. 6,5
Gh ok. 4-5
Kh ok. 1-2
Temperatura 26 - 27C
Właśnie takie mam, tutaj tafiłem na ślepo, oprócz temp. bo 22,23 , jutro podniose trochę wyżej, muszę jakąś grzałkę wykombinować z racji tego że nigdy nie potrzebowałem a przeważnie chłodzę akwaria niż potrzeba grzania. Co do pokarmu to jestem przygotowany.
W necie właśnie spotkałem się z opisami z ph lekko powyżej 7 i min. kh 5-8 . temp.24-26
Temat zasolenia chyba już wyjaśniony że niepotrzeba.
DZieki że napisałeś post bo spotkałem się z różnymi opisami hodowli a póżniej aż głowa boli bo nie wiadomo kto ma racje i co zrobić. Pąstąpie według Twoich wskazówek .
Ja akurat z temperaturą nie mam problemu. To PH raczej planowałam wyższe bo nie chcę w tym akwarium podawać CO2.
Z pokarmem suchym to w kilku miejscach czytałam że nie jedzą, mrożonki mnie nie przerażają, bo resztę ryb nimi żywię. Ślimaki też podawałeś?
Gdybyś dał zdjęcie całego baniaczka, to dało by to ogólny pogląd jakie "umeblowanie" jest dla nich satysfakcjonujące.
Asia napisał(a):To PH raczej planowałam wyższe bo nie chcę w tym akwarium podawać CO2
Trochę podłoża aktywnego i po sprawie
pod warunkiem stosowania wody RO