Witam, chciałbym się zapytać ile trzymać krewetek w akwarium 54l? Dodam ze zamierzam trzymać tam 15 neonów innesa oraz 3-5 szt kirysków małe odmiany. Czy nie będzie tego za dużo. Dziękuję ps. Pozdrowienia dla pana ze sklepu Zwierzyniec w Auchan Swadzim który służy chetnie pomoca i potrafi doskonale doradzić.
kuba napisał(a):Pozdrowienia dla pana ze sklepu Zwierzyniec w Auchan Swadzim który służy chetnie pomoca i potrafi doskonale doradzić.
No to się Jakub rumieni :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
kuba napisał(a):15 neonów innesa
To krewetki jako żywy pokarm. Chociaż mam od czasu do czasu przyjemność oglądać zbiornik z taką mieszanką ryb, z bystrzykami i grubowargami włącznie, że żadna krewetka nie ma prawa tam przetrwać, a jednak rośnie tam całkiem spora i zdrowa populacja red shery.
Napisz jeszcze o jakich krewetkach myślisz, bo może niepotrzebnie kłapię klawiaturą.
Witaj kolego w gronie akwazakręceńców.
chodzi mi o krewetki amano, mogą byc do takiego baseniku? jezeli tak to w jakie ilosci?
No i się nakłapałem. Amano moim skromnym zdaniem mogą być.
A teraz niech cię pomaglują specjaliści w tej dziedzinie. Tylko nie daj się wkręcić w sztywne zasady akwarystycznych purystów, bo coś mi się widzi, że dobrze kombinujesz.
Jedyna sugestia z mojej strony, to jeśli planujesz kiryski np.
c. pygmaeus, radzę raczej 10 a nie 5 szt.
dzięki to są kiryski kolumbijskie? nie wiem czy nie za duzo bedzie te 10szt do akwarium 54l? + 15 neonów innesa?
DUANDR napisał(a):15 neonów innesa
To krewetki jako żywy pokarm. Chociaż mam od czasu do czasu przyjemność oglądać zbiornik z taką mieszanką ryb, z bystrzykami i grubowargami włącznie, że żadna krewetka nie ma prawa tam przetrwać, a jednak rośnie tam całkiem spora i zdrowa populacja red shery.
A to ci powiem że i u mnie w ogólnym miedzy innymi pływa sobie całkiem ładna ilość yellow a innesa (sztuk 2
nawet na nie nie spojrzą - także raczej miejska legenda. A że czasem jakiegoś młodego w czasie głodu upolują to też nie jest żadnym wielkim przeciwwskazaniem (i tak większość w zielonym trawniku sie chowa)
Ja wiem ze logika i teoria są tu jednoznaczne ale praktyka na moim przykładzie temu przeczy, każda przesada w "zasadach" jest niezdrowa.
Biter napisał(a):każda przesada w "zasadach" jest niezdrowa.
I w tej zasadzie nie ma przesady.
Kuba, sam widzisz, słuchaj rad ale nie traktuj ich jako żelaznych zasad.
Muszę na forum częściej zaglądać kto tu kogo pozdrawia
Kuba, kirysek kolumbijski
Corydoras metae to inny gatunek niż kirysek karłowaty
C. pygmaeus, o którym pisał Andrzej. Dlatego też (tak sądzę) polecał Tobie większe stadko bo mały do 3cm dorasta, a
C. metae do 5,5cm.
dziękuje bardzo juz wiem sprawdzilem.
I na co się zdecydowałeś?
Zdecydowałem sie na 5x kirysek karłowaty pigmej:-), 15 neonów innesa(mogłbym zrezygnowac z kilku 2-3, 3x otoski, 3x krewetka amano, mam nadzieje ze tych rybek nie bedzie za duzo?
Pan Takashi Amano polecał 1 krewetke na litr wody.Ale ze względu na to że C. multidentata(amano) rośnie dosyć duża to koło 20 możesz wpuścić.A o glonach nie usłyszysz nawet.
Jak ja wam dam Amanki w 54l, to zobaczycie
Amanka co najmniej 100l. To naprawdę rośnie duże. I jest stworem stadnym. Musi być w stadzie, bo ryba najmądrzejsza nie jest. Jak widzi coś dziwnego, to próbuje zjeść. Przy pięciu amankach podpłynie raz, przy jednej 5 razy. Zamęczy się taka samotna krewecia.
Jak już koniecznie krewetki, to redki. I celuj w wyrośnięte, bo małe zostaną zjedzone.
A jak dla mnie to krewetki i kiryski nie pasują do siebie. Wcale. Albo ryby przy dnie albo krewetki przy dnie.
dolichopterus napisał(a):Pan Takashi Amano polecał 1 krewetke na litr wody.Ale ze względu na to że C. multidentata(amano) rośnie dosyć duża to koło 20 możesz wpuścić.A o glonach nie usłyszysz nawet.
Święta prawda Doli, ale to na czas gdy ustabilizuje się podłoże. Za miesiąc krewetki są już w innych zbiornikach.
Lermi napisał(a):Jak ja wam dam Amanki w 54l, to zobaczycie
Amanka co najmniej 100l.
Nie no bez jaj. Nie przesadzajmy. W ten sposób, to biorąc pod uwagę warunki naturalne w żadnym akwarium, nie można trzymać nawet roślin. Nie mówiąc już o niczym pływającym.
Nie będę pytał dlaczego tak uważasz itd. Po prostu się z tym nie zgadzam i już
Uważam, że 4-5 amanek do tych 54-litrów będzie w sam raz.
Mystik napisał(a):W ten sposób, to biorąc pod uwagę warunki naturalne w żadnym akwarium, nie można trzymać nawet roślin
Ciekawa argumentacja
A tak piszę z tego prostego względu, że taka krewetka ma ok 5cm. I nie pływa, ale chodzi po dnie.