22-01-2011, 22:04
Coś ten dział cichutki się zrobił. Na szczęście rybki dostarczają mi emocji.
Oj działo się dzisiaj.
Rano dorsigerki, potem kiryski, o których pisałem w innym wątku.
A po południu ramirezki i skalary umówiły się na wspólne tarło, dosłownie.
Na zamieszczonej poniżej fotce widać doniczkę z roślinką, to właśnie miejsce disiejszych sex-cesów.
Wewnątrz doniczki na żwirku złożyły ikrę ramirezy. Sorry za poruszone zdjęcia ale ręce mi się trzęsły z wrażenia.
To szare na czarnym tle to ikra. :spoko:
Dumny i waleczny tatuś.
A dosłownie chwilę po nich pieprzoty zaczęły skalary, można by powiedzieć piętro wyżej.
Z drugiej strony liścia jest ikra.
Poziom hormonów w zbiorniku jest tak wysoki, że nawet zbrojniki zaczęły szaleć.
Miałem dzisiaj robić większą podmiankę wody, a skończyło się na "podmiance" ala Ivan.
Oj działo się dzisiaj.
Rano dorsigerki, potem kiryski, o których pisałem w innym wątku.
A po południu ramirezki i skalary umówiły się na wspólne tarło, dosłownie.
Na zamieszczonej poniżej fotce widać doniczkę z roślinką, to właśnie miejsce disiejszych sex-cesów.
Wewnątrz doniczki na żwirku złożyły ikrę ramirezy. Sorry za poruszone zdjęcia ale ręce mi się trzęsły z wrażenia.
To szare na czarnym tle to ikra. :spoko:
Dumny i waleczny tatuś.
A dosłownie chwilę po nich pieprzoty zaczęły skalary, można by powiedzieć piętro wyżej.
Z drugiej strony liścia jest ikra.
Poziom hormonów w zbiorniku jest tak wysoki, że nawet zbrojniki zaczęły szaleć.
Miałem dzisiaj robić większą podmiankę wody, a skończyło się na "podmiance" ala Ivan.